Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 19 grudnia 2024 napisz DONOS@

Kto w Łomży przyjmie przedszkolaka? (cz. 2)

Główne zdjęcie
fot. archiwum

- Na co rodzice czekają, to nie wiem, bo nie mam gdzie więcej dzieci upchnąć – mówi Jolanta Mieczkowska, dyrektor Publicznego Przedszkola nr 4 przy ul. Spółdzielczej w Łomży, które przyjęło 150 maluchów i 30 ma na liście rezerwowej. Okazuje się, że w podobnej sytuacji – z listami rezerwowymi – są wszystkie inne działające w mieście przedszkola. Gdy za tydzień zacznie się rok szkolny, w domach będzie musiało – według naszych wyliczeń - pozostać co najmniej ćwierć tysiąca maluchów, które rodzice chcieliby posłać do przedszkoli. Tymczasem według wiceprezydenta Krzysztofa Choińskiego, miejsc dla przedszkolaków w Łomży nie brakuje...

W podobnej sytuacji jak PP nr 4 jest PP nr 9 z 30-tką oczekujących, w ciut „lepszej” - PP nr 1, które ma 20-osobową kolejkę, a w ciut „gorszej” - przedszkola nr 14 i nr 15, w których na listach czeka po 40 dzieci. W przedszkolu nr 2 (ul. Polowa) nawet nie prowadzi się list rezerwowych, bo i tak wszystkie 100 miejsc dawno już zajęte. Setka miejsc zajęta jest też w PP nr 5 (ul. Sikorskiego), które ma na „rezerwie” kilkoro dzieci, lecz – zdaniem dyrektorki Jadwigi Juchniewicz – sprawa naboru wyjaśni się dopiero we wrześniu, bo zdarza się, że rodzice zapisują dzieci do kilku przedszkoli. Liczą, że w którymś znajdzie się i dla ich pociechy miejsce...
Złudzeń nie pozostawiają im pozostałe placówki.
- Informuję rodziców, żeby nie liczyli na przyjęcie, bo wcześniej przyjęłam już nadmiar dzieci – informuje Grażyna Kowalewska, dyrektor PP nr 14 (ul. Kołłątaja), gdzie opiekę, zabawę i naukę znajdzie 180 podopiecznych. Pełen nabór ma też sąsiednie PP nr 15, które przyjęło ich 170. Z trudem i to dosłownie na wcisk zmieści się ponad 180 dzieci w pięciu grupach PP nr 9 (ul. Prusa).
- Całe szczęście, że ostatnio zgłaszają się tylko  rodzice czterolatków, a nie pięciolatków – wzdycha dyrektor Ewa Gierłowska z PP nr 10 (ul.  Ks. Anny), która w niewykorzystanych dotąd  pomieszczeniach wyburzyła kilka ścianek i zaadaptowała jako salę dla jeszcze jednej grupy, co łącznie pozwoli przyjąć 150 wychowanków. Dla starszych o rok i tak nie starczyłoby miejsca.

Ponad trzy miesiące temu pytaliśmy w artykule „Kto w Łomży przyjmie przedszkolaka?”, a wydział oświaty, którym kieruje Andrzej Piechociński, za pośrednictwem biura prasowego ratusza odpowiedział: „(…) w przedszkolu nr 8 są jeszcze wolne 23 miejsca, z czego wnioskujemy, że zabezpieczone zostały potrzeby wszystkich chętnych”. Tymczasem teraz dyrektor przedszkola na Bawełnie Agnieszka Bućkowska twierdzi, że nie ma ani jednego, zaś w „rezerwie” figuruje jeszcze kilkoro dzieci.

Pełne są także dwa (dziś niepubliczne) przedszkola, które przed likwidacją przez miasto uratowało stowarzyszenie Edukator  - Wesołe Słoneczko (ul. Spółdzielcza) i Mały Artysta (Wojska Polskiego). Pierwsze przyjęło 160 dzieci i ma 40 w „rezerwie”, zaś drugie już ma 250 dzieci i jeszcze100 chętnych...

Zatem: ile w końcu dzieci nie znajdzie w tym roku swego miejsca w przedszkolu? - pytamy wiceprezydenta Krzysztofa Choińskiego, odpowiedzialnego w ratuszu za stan oświaty.
- Nie mam takich danych, czyli... nie ma takiego zjawiska – ocenia wiceprezydent Choiński. - W mojej ocenie nie ma też takich potrzeb.
Wiceprezydent zwraca uwagę, że w ubiegłym roku szkolnym miejskie przedszkola przyjęły 1094 dzieci od 2,5- do 6-latków włącznie. W tym roku jest to już 1254 dzieci. Jedną z przyczyn wzrostu zainteresowania opieką przedszkolną jest, zdaniem wiceprezydenta, większa świadomość rodziców, którzy chcą, żeby dziecko rozwijało się pod fachowym okiem pedagogów w gronie rówieśników. Drugi powód to poprawienie bazy lokalowej przez remonty w przedszkolach nr 1, 8, 10 i 14. Wiceprezydent nie widzi potrzeby budowania nowego przedszkola, bo w razie konieczności w przyszłym roku  adaptuje  któryś z budynków należących do miasta.  

Mirosław R. Derewońko


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę