Apel organizacji mleczarskich o dialog z Ukrainą
Związki mleczarskie Polski i Ukrainy po raz kolejny apelują do administracji rządowej po obu stronach granicy o podjęcie konstruktywnego dialogu w zakresie zakończenia sporu na granicy Polski i Ukrainy. „Chcemy ze sobą współpracować” - piszą i przypominają dodatnie saldo polskich eksporterów.
Wczoraj, w czwartek 29 lutego w Warszawie odbywało się spotkanie premiera Donalda Tuska ze środowiskami rolniczymi. Stawką ich jest wspólny handel Polski i Ukrainy, ale w kontekście ochrony rynku przed destabilizacja związaną ze spadkiem cen płodów rolnych.
„Mówili jednym głosem: Chcemy wesprzeć Ukrainę, jesteśmy po stronie Ukrainy w wojnie z Rosją, to w ogóle nie jest ten temat. To nie może być kosztem polskiego rolnika, i tu nie chodzi o to, że stracą trochę pieniędzy, tylko tu chodzi o ich życie” - relacjonował premier.
Także wczoraj w siedzibie Polskiej Izby Mleka w Białymstoku spotkali się Agnieszka Maliszewska – Dyrektor Biura Polskiej Izby Mleka oraz przedstawiciele Związku Przedsiębiorstw Mleczarskich Ukrainy na czele z Arsenem Didurem – Dyrektorem Wykonawczym Stowarzyszenia. We wspólnie wypracowanym dokumencie organizacje po raz kolejny apelują do administracji rządowej po obu stronach granicy o podjęcie konstruktywnego dialogu w zakresie zakończenia sporu na granicy Polski i Ukrainy.
W opublikowanym apelu przypominają, że od września 2023 roku sektor mleczarski po obu stronach granicy wielokrotnie sygnalizował by „mleko i jego produkty nie stały się ofiarą braku dialogu i porozumienia w zakresie importu zboża.”
„Ukraina jest dziś jednym z czołowych, pozaunijnych odbiorców polskich produktów mleczarskich, a saldo dodatnie dla polskich eksporterów, w wymianie handlowej pomiędzy PL a Ukrainą wynosi ponad 97 mln Euro. Polskie produkty są rozpoznawalne i cenione na ukraińskim rynku” - czytamy w apelu podpisanym przez przedstawicieli Stowarzyszenia Związek Przedsiębiorstw Mleczarskich Ukrainy, Stowarzyszenie Producentów Mleka i Polskiej Izby Mleka.
„Jesteśmy zainteresowani kontynuacją tej współpracy – piszą sygnatariusze z obu stron granicy - by zapewnić ukraińskim konsumentom polskie produkty mleczarskie, a rolnikom stabilne ceny płacone za mleko”.
Stąd apel do rządów Ukrainy i Polski, bo „każde spotkanie, każdy dialog i dobra współpraca przybliża nas do zakończenia konfliktu”. Organizacje mleczarskie proszą „o uwzględnienie specyfiki handlu produktami mleczarskimi między naszymi krajami. Chcemy ze sobą współpracować, chcemy tworzyć dobry klimat do współpracy po obu stronach granicy, chcemy zapewnić naszych partnerów o ciągłości dostaw polskich produktów do ukraińskich sklepów oraz ukraińskich do Polski”.
W województwie podlaskim, w szczególności w dawnym województwie łomżyńskim, działają liderzy polskich firm mleczarskich: Mlekovita, Mlekpol, OSM Piątnica.
Jak podaje Polska Izba Mleka w styczniu w Polsce skupiono 1088 mln litrów mleka, z tego najwięcej w kraju 242 042 tys. litrów wyprodukowali rolnicy z naszego województwa.
Z danych ARiMR wynika, że w województwie podlaskim mamy ponad 28 tys. stad bydła, w tym w powiecie łomżyńskim 2875. Pogłowie krów wynosi prawie 1 mln 46 tys., a w powiecie łomżyńskim blisko 122 tys.