Przejdź do treści Przejdź do menu
poniedziałek, 30 grudnia 2024 napisz DONOS@
Gazeta Bezcenna nr 215

Urzędnik łapówkarz odpowie przed sądem

Akt oskarżenia w sprawie korupcji przy lokalizacji hipermarketu przy skrzyżowaniu ulic Sikorskiego i Zawadzkiej w Łomży wpłynął do Sądu Okręgowego w Białymstoku. Wśród osób, którym postawiono zarzuty jest także były architekt miejski Andrzej Z. Prokuratorzy ustalili, że miał on przyjąć od przedstawicieli spółki Echo Investment łącznie 14 tys. zł łapówki za przychylność i pomoc przy planowanej przez nich inwestycji.

Sprawa „łomżyńskich łapówek” jest częścią znacznie większej afery związanej z lokalizacją hipermarketów w Białymstoku. Lubelska Prokuratura Apelacyjna prowadziła śledztwo w tej sprawie od kwietnia ubiegłego roku. Zostało ono wszczęte na podstawie doniesienia Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Teraz prokuratorzy zakończyli dochodzenie i skierowali do sądu w Białymstoku akt oskarżenia. Obejmuje on łącznie 11 osób, którym postawiono w sumie 23 zarzuty -  m.in. wręczania i przyjmowania łapówek, przekroczenia uprawnień, fałszowania dokumentów i prania brudnych pieniędzy.

W „łomżyńskim” wątku sprawy aktem oskarżenia objęte są trzy osoby.  Andrzej Z., wieloletni szef oddziału urbanistyki i architektury wydziału gospodarki przestrzennej Urzędu Miejskiego w Łomży, miał trzykrotnie przyjmować korzyść majątkową od przedstawicieli Echo Investment, firmy, która jest zainteresowana budową hipermarketu przy skrzyżowaniu ulic Sikorskiego i Zawadzkiej w Łomży.
- Do przekazywania pieniędzy dochodziło w Łomży i Piątnicy w okresie październik 2003 – wrzesień 2005 – mówi prokurator Ewa Piotrowska, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie. Andrzejowi Z. dwukrotnie miał przekazywać pieniądze architekt współpracująca z firmą Echo Investment. Raz było to 5 tys. zł innym razem  4 tys. zł. Poza tym urzędnik ratusza miał także dostać 5 tys. zł łapówki bezpośrednio od Marka P., ówczesnego dyrektora działu zakupów nieruchomości Echo Investment. Ten sam przedstawiciel developera ma także usłyszeć oskarżenie o obiecanie trzem osobom 50 tys. euro za pośrednictwo w uzyskaniu korzystnego rozstrzygnięcia w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Białymstoku, do którego została zaskarżona uchwała rady miejskiej, która pozwalała na wybudowanie w pobliżu Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łomży hipermarketu.
- Wszystkie trzy osoby, które usłyszały od prokuratorów zarzuty w związku z nieprawidłowościami przy lokalizacji hipermarketu w Łomży, złożyły wnioski o dobrowolne poddanie się karze. A więc w tym wypadku żadnych wątpliwości nie ma  – podkreśla prokurator Piotrowska.      
W lipcu 2003 roku (początek poprzedniej kadencji samorządu) kilku radnych miasta (Jerzy Brodziuk, Alicja Konopka i Janusz Nowakowski) złożyło formalny wniosek o przystąpienie do opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenów ograniczonych  ulicami  Zawadzką, Sikorskiego i Wyszyńskiego tak, aby Echo Investment mogło wybudować tu hipermarket. Prace nad zmianą planów odbywały się pod nadzorem ówczesnego architekta miejskiego Andrzeja Z.  Półtora roku później były już gotowe, a w lutym 2005 roku Rada Miasta, przy protestach kupców i mieszkańców okolicznych terenów, przegłosowała uchwałę, zatwierdzając je. Uchwałę zaskarżyli właściciele okolicznych działek, wskazując, że została ona podjęta z naruszeniem prawa, bowiem budowy sklepu wielkopowierzchniowego w tym miejscu nie przewidziano w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Łomży. Po roku bojów i „perypetiach” związanych m.in. ze śledztwem Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie w sprawie rzekomego żądania łapówki za pozytywny dla inwestora wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku, w lutym 2006 roku sąd ten orzekł, że władze miasta postąpiły bezprawnie, a zaskarżona uchwała jako niezgodna z prawem jest nieważna. Choć decyzję WSA miał jeszcze rozpatrzeć Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie (podtrzymał orzeczenie WSA), radni Łomży niemal natychmiast zdecydowali, że chcą zmienić „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Łomży ”, aby dokument ten dopuścił tu budowę hipermarketu. W poprzedniej kadencji rada jednak dokumentu tego nie zdążyła przyjąć. W czerwcu prace nad nim sparaliżowało tymczasowe aresztowaniearchitekta miejskiego Łomży Andrzeja Z., w związku z podejrzeniem łapówkarstwa w tej sprawie.

Andrzej Z. spędził w tymczasowym areszcie ponad cztery miesiące. W tym czasie stracił funkcję szefa oddziału urbanistyki i architektury wydziału gospodarki przestrzennej łomżyńskiego ratusza, ale w dalszym ciągu ma wpływ na to, co i jak planuje się w Łomży. W maju tego roku prezydent Łomży Jerzy Brzeziński powołał mgra inż. arch. Andrzeja Z. w skład Miejskiej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej. Komisja jest ciałem doradczym prezydenta w sprawach związanych z planowaniem i zagospodarowaniem przestrzennym. Podstawowym zadaniem Komisji jest opiniowanie opracowań urbanistycznych dotyczących planowania i zagospodarowania przestrzennego, w tym projektów miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego i ich zmian, a także projektów studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.
Dodajmy, że przed tygodniem radni Łomży mieli głosować nad przyjęciem nowego „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Łomży” dotyczącego terenów pomiędzy ulicami Zawadzką, Sikorskiego i Wyszyńskiego. Dokument ten dopuszcza możliwość wybudowania na terenach należących do firmy Echo Investment - w pobliżu Sanktuarium Miłosierdzia Bożego - hipermarketu. Ze względu na bliskość wyborów parlamentarnych radni zdecydowali się jednak zdjąć ten punkt z porządku obrad... 

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę