W szkołach Łomży brakuje na pensje
Kilkanaście wniosków o zwiększenie puli środków na pensje w łomżyńskich szkołach trafiło do ratusza. Wnioski opiewają na kwoty od kilkudziesięciu do nawet ponad pół miliona złotych. W sumie wartość tylko tych zgłoszonych do połowy października zbliża się do kwoty 1,7 mln zł.
Środki zapisane w budżecie miasta na wydatki w dziale oświata i wychowanie przekraczają 110 mln zł. Z tej puli ponad 80 mln zł jest na wynagrodzenia i pochodne. To, że pod koniec roku pieniędzy zaczyna brakować nie jest zaskoczeniem, ani czymś wyjątkowym. Sytuacja ta powtarza się od lat. Od 2010 do 2014 roku wysokość wydatków na wynagrodzenia i pochodne w dziale oświata i wychowanie wzrosła o ponad 12 mln zł. Tymczasem zapisana pierwotnie w tegorocznym budżecie kwota wydatków na pensje w oświacie była o blisko 1 mln zł niższa od faktycznie wydatkowanej w ubiegłym roku.
Wnioski dyrektorów szkół o dodatkowe środki muszą być zrealizowane podczas listopadowej sesji Rady Miasta w przeciwnym razie w szkołach zabraknie pieniędzy na wypłaty.