Dyrektorzy „czwórki” i „drugiego” poszukiwani
Prezydent Łomży ogłosił konkurs na kandydatów na dyrektorów dwóch łomżyńskich szkół: Szkoły Podstawowej nr 4 i II Liceum Ogólnokształcącego w Łomży. Kandydaci mogą się zgłaszać do 5 maja 2015 r. do godz. 15:30. Jak dodaje Łukasz Czech z ratusza w tym roku kadencje kończą się jeszcze dyrektorom trzech szkół: Zespół Szkół Weterynaryjnych i Ogólnokształcących, III Liceum Ogólnokształcące oraz Szkoła Podstawowa nr 10. W tych wypadkach władze miasta nie zdecydowały jeszcze czy będą ogłaszane konkursy czy też wszczęte procedury przedłużenia kadencji obecnym dyrektorom.
Do konkursu mogą przystąpić osoby, które spełniają wymagania określone w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej z dnia 27 października 2009 r., w sprawie wymagań, jakim powinna odpowiadać osoba zajmująca stanowisko dyrektora oraz inne stanowisko kierownicze w poszczególnych typach publicznych szkół i rodzajach publicznych placówek (Dz. U. z 2009 r. Nr 184, póz. 1436zm. Dz.U. z2011rNr 254, póz. 1526).
Władze miasta oczekują od kandydatów m.in. pisemnego uzasadnienie przystąpienia do konkursu wraz z koncepcją funkcjonowania i rozwoju szkoły, oraz życiorysu z opisem przebiegu pracy zawodowej zawierający w szczególności informacje o stażu pracy.
Oferty należy składać w zamkniętych kopertach z podanym adresem zwrotnym i dopiskiem „Konkurs na stanowisko dyrektora II Liceum Ogólnokształcącego w Łomży” w Wydziale Oświaty w Łomży, ul. Polna 16 /pok. 257 lub przesłać na adres Urząd Miejski w Łomży ul. Stary Rynek 14, 18-400 Łomża w terminie do dnia 5 maja 2015 r. do godz. 15:30.
Konkurs przeprowadzi komisja konkursowa powołana przez Prezydenta Miasta Łomży. O terminie i miejscu przeprowadzenia postępowania konkursowego kandydaci zostaną powiadomieni indywidualnie.
Szkołą Podstawową nr 4 w Łomży od 10 lat kieruje dyrektor Iwona Borawska, a II Liceum Ogólnokształcącym w Łomży - od powstania szkoły w 1992 roku – dyrektor Józef Przybylski. Dodajmy, że dyrektor Przybylski, już w ubiegłym roku osiągnął 65 rok życia i planował przejść na emeryturę, ale ze względu na prowadzoną inwestycję – budowę hali sportowej przy szkole – ówczesny prezydent Łomży poprosił go o jeszcze jeden rok pracy na tym stanowisku.