czwartek 31.01.2008
Pączkowy szał – Gazeta Współczesna Nawet pijany by się nie uśmiał – Gazeta Współczesna Spotkanie wojewodów z Polski wschodniej - Gazeta Wyborcza Białystok
Pączkowy szał – Gazeta Współczesna
Dziś tłusty czwartek. Dzień, w którym nie liczymy kalorii, a obżarstwo jest dozwolone – pisze Współczesna. Gazeta zauważam że pełne ręce roboty mają łomżyńscy cukiernicy, bo coraz mniej osób pączki piecze w domach.
- Zrobimy około 10 tys. pączków - zapowiadał wczoraj Andrzej Cendrowski, właściciel cukierni z Łomży. - Wszyscy są zmobilizowani: załoga, rodzina. Pomaga mój tata, który wymyślił recepturę i mistrzowsko zawija ciasto.
W cukierni pączki robione są ręcznie. Po uformowaniu ciasto zawijane jest wokół wiśniowego nadzienia, a surowe pączki trafiają do tzw. garowni do wyrośnięcia. Smaży się je ok. 5 minut.
Dziś Cendrowscy robią tylko pączki, na faworki, które normalnie są w ofercie, w tłusty czwartek nie ma czasu.
W piekarni Okruszek pączki już od wczorajszego popołudnia smaży się na skalę przemysłową. Właściciele zapowiadają, że wysmażą 50 tys. pulchnych przysmaków z marmoladą różaną, toffi oraz specjalnie na tłusty czwartek - z ajerkoniakiem.
Ile kosztuje ta zapustowa przyjemność? W łomżyńskiej cukierni Ewa pączka kupimy już za 70 gr., w Okruszku za 1 zł, w cukierni Weronika zapłacimy za sztukę 1,2 zł, u Cendrowskich 1,3 zł.
Nawet pijany by się nie uśmiał – Gazeta Współczesna
Polacy jako nieudacznicy, którzy dobrze robią jedynie... wódkę - tak przedstawiono nas w amerykańskiej reklamie wódki Alchemy, produkowanej przez Polmos Białystok. Część Polonii amerykańskiej jest oburzona, a spot i zamieszanie jakie wywołał opisuje Współczesna .
Spot reklamowy pokazuje laboratorium, w którym testowane są polskie wynalazki. Jest parasol, który przecieka, latarka na baterie słoneczne, która gaśnie w ciemnościach, szklany młotek kaleczący właściciela. Finał reklamy informuje nas o tym, że Polacy lepiej robią tylko wódkę.
"Co za głupia reklama. Amerykanie śmieją się z Polaków, a nie wiedzą, gdzie leży Polska” - oburzają się w internecie Polacy mieszkający w USA.
Wódkę Alchemy produkuje Polmos Białystok, ale o kontrowersyjnej reklamie w firmie ponoc nic nie wiedzą
- Ale to nie jest nasza marka, jej właścicielem jest firma amerykańska, my tylko wykonaliśmy dla niej usługę poprzez rozlanie alkoholu do kilkunastu tysięcy butelek - podkreśla Henryk Wnorowski, prezes Polmosu Białystok. - Reklam tej wódki nie widziałem, trudno więc mi się na ich temat wypowiadać.
Spotkanie wojewodów z Polski wschodniej - Gazeta Wyborcza Białystok
Przedstawiciele rządu z pięciu położonych na wschód od Wisły województw postanowili wczoraj w Białymstoku, że będą wspólnie walczyć o interesy tej części Polski
- Zbieramy tutaj nasze konkretne oczekiwania, ustalając wspólne mianowniki przyszłej współpracy - mówił inicjator spotkania, wojewoda podlaski Maciej Żywno. Jego zdaniem chociażby ostatnie wydarzenia związane z kłopotami na granicy państwa, wynikającymi ze strajku celników, wskazują na konieczność takiej współpracy. Wojewodowie zamierzają się skoncentrować również na kwestiach związanych z rozwojem tej części kraju za pomocą środków z unijnych programów.
- Naszym zdaniem te działania pozwolą opracować i wdrażać wspólne przedsięwzięcia, które w znaczący sposób wpłyną na rozwój Polski wschodniej - napisali w przyjętym liście intencyjnym przedstawiciele urzędów wojewódzkich z Podlaskiego, Warmińsko-Mazurskiego, Podkarpackiego, Świętokrzyskiego i Lubelskiego.
W spotkaniu brał udział również podsekretarz stanu z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, Janusz Mikuła. Przekonywał, że resort nie zamierza odbierać Polsce wschodniej przyznanych jej w czasach rządów PiS unijnych środków.
Dziś tłusty czwartek. Dzień, w którym nie liczymy kalorii, a obżarstwo jest dozwolone – pisze Współczesna. Gazeta zauważam że pełne ręce roboty mają łomżyńscy cukiernicy, bo coraz mniej osób pączki piecze w domach.
- Zrobimy około 10 tys. pączków - zapowiadał wczoraj Andrzej Cendrowski, właściciel cukierni z Łomży. - Wszyscy są zmobilizowani: załoga, rodzina. Pomaga mój tata, który wymyślił recepturę i mistrzowsko zawija ciasto.
W cukierni pączki robione są ręcznie. Po uformowaniu ciasto zawijane jest wokół wiśniowego nadzienia, a surowe pączki trafiają do tzw. garowni do wyrośnięcia. Smaży się je ok. 5 minut.
Dziś Cendrowscy robią tylko pączki, na faworki, które normalnie są w ofercie, w tłusty czwartek nie ma czasu.
W piekarni Okruszek pączki już od wczorajszego popołudnia smaży się na skalę przemysłową. Właściciele zapowiadają, że wysmażą 50 tys. pulchnych przysmaków z marmoladą różaną, toffi oraz specjalnie na tłusty czwartek - z ajerkoniakiem.
Ile kosztuje ta zapustowa przyjemność? W łomżyńskiej cukierni Ewa pączka kupimy już za 70 gr., w Okruszku za 1 zł, w cukierni Weronika zapłacimy za sztukę 1,2 zł, u Cendrowskich 1,3 zł.
Nawet pijany by się nie uśmiał – Gazeta Współczesna
Polacy jako nieudacznicy, którzy dobrze robią jedynie... wódkę - tak przedstawiono nas w amerykańskiej reklamie wódki Alchemy, produkowanej przez Polmos Białystok. Część Polonii amerykańskiej jest oburzona, a spot i zamieszanie jakie wywołał opisuje Współczesna .
Spot reklamowy pokazuje laboratorium, w którym testowane są polskie wynalazki. Jest parasol, który przecieka, latarka na baterie słoneczne, która gaśnie w ciemnościach, szklany młotek kaleczący właściciela. Finał reklamy informuje nas o tym, że Polacy lepiej robią tylko wódkę.
"Co za głupia reklama. Amerykanie śmieją się z Polaków, a nie wiedzą, gdzie leży Polska” - oburzają się w internecie Polacy mieszkający w USA.
Wódkę Alchemy produkuje Polmos Białystok, ale o kontrowersyjnej reklamie w firmie ponoc nic nie wiedzą
- Ale to nie jest nasza marka, jej właścicielem jest firma amerykańska, my tylko wykonaliśmy dla niej usługę poprzez rozlanie alkoholu do kilkunastu tysięcy butelek - podkreśla Henryk Wnorowski, prezes Polmosu Białystok. - Reklam tej wódki nie widziałem, trudno więc mi się na ich temat wypowiadać.
Spotkanie wojewodów z Polski wschodniej - Gazeta Wyborcza Białystok
Przedstawiciele rządu z pięciu położonych na wschód od Wisły województw postanowili wczoraj w Białymstoku, że będą wspólnie walczyć o interesy tej części Polski
- Zbieramy tutaj nasze konkretne oczekiwania, ustalając wspólne mianowniki przyszłej współpracy - mówił inicjator spotkania, wojewoda podlaski Maciej Żywno. Jego zdaniem chociażby ostatnie wydarzenia związane z kłopotami na granicy państwa, wynikającymi ze strajku celników, wskazują na konieczność takiej współpracy. Wojewodowie zamierzają się skoncentrować również na kwestiach związanych z rozwojem tej części kraju za pomocą środków z unijnych programów.
- Naszym zdaniem te działania pozwolą opracować i wdrażać wspólne przedsięwzięcia, które w znaczący sposób wpłyną na rozwój Polski wschodniej - napisali w przyjętym liście intencyjnym przedstawiciele urzędów wojewódzkich z Podlaskiego, Warmińsko-Mazurskiego, Podkarpackiego, Świętokrzyskiego i Lubelskiego.
W spotkaniu brał udział również podsekretarz stanu z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, Janusz Mikuła. Przekonywał, że resort nie zamierza odbierać Polsce wschodniej przyznanych jej w czasach rządów PiS unijnych środków.
