Gaz pieprzowy w łomżyńskiej szkole
Sześć osób - uczniowie i nauczycielka z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących Nr 4 w Łomży trafiło wczoraj po południu na oddział przyjęć łomżyńskiego szpitala. Wszyscy skarżyli się na bóle i zawroty głowy. To najprawdopodobniej efekt rozpylenia w szkole gazy pieprzowego. Wezwani na miejsce strażacy ewakuowali uczniów i pracowników szkoły, a popołudniowe lekcje zostały odwołane.
Do zdarzenia doszło około godziny 15.00. Z informacji dyżurnego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łomży wynika że gaz rozpylono na korytarzu na pierwszym piętrze budynku przy ul. Zielonej 21.
Wezwani na miejsce zdarzenia strażacy ewakuowali budynek. Pomocy udzielili trzem osobom, które skarżyły się na zawroty głowy. Później okazało się, że poszkodowanych jest więcej. W sumie karetki pogotowia na izbę przyjęć łomżyńskiego szpitala zabrały sześć osób – pięciu uczniów i nauczyciela.
Gaz pieprzowy wywołuje uczucie silnego pieczenie, połączonego z trudnością oddychania i utrzymania równowagi. W Polsce nie jest sklasyfikowany jako broń, więc jest dostępny dla wszystkich osób powyżej 18 roku życia bez jakichkolwiek ograniczeń.
Wezwani na miejsce zdarzenia strażacy ewakuowali budynek. Pomocy udzielili trzem osobom, które skarżyły się na zawroty głowy. Później okazało się, że poszkodowanych jest więcej. W sumie karetki pogotowia na izbę przyjęć łomżyńskiego szpitala zabrały sześć osób – pięciu uczniów i nauczyciela.
Trzy uczennice zostały zatrzymane przez lekarzy na obserwacji pozostali poszkodowani wrócili na noc do domu.
Gaz pieprzowy wywołuje uczucie silnego pieczenie, połączonego z trudnością oddychania i utrzymania równowagi. W Polsce nie jest sklasyfikowany jako broń, więc jest dostępny dla wszystkich osób powyżej 18 roku życia bez jakichkolwiek ograniczeń.
