Lekarze muszą zwrócić prawie 900 tys. zł
Na znak protestu przez dwa dni nie otworzyli swoich gabinetów - teraz muszą za to zapłacić prawie 900 tys. zł. Chodzi o lekarzy ze 114 gabinetów w województwie podlaskim. Na początku roku, 2 i 5 stycznia, wszystkie gabinety zrzeszone w Porozumieniu Zielonogórskim były zamknięte.
- Naliczona przez Narodowy Fundusz Zdrowia kwota to nie kara, a jedynie zwrot nienależnie pobranych pieniędzy na leczenie pacjentów - tłumaczy rzecznik podlaskiego NFZ Adam Dębski. Każdy gabinet na jednego pacjenta otrzymuje rocznie 140 zł. - Jeżeli nie wywiązuje się z umowy, musi zwracać niewykorzystane pieniądze - dodaje.
W sumie w Podlaskiem jest nieco ponad 300 gabinetów lekarskich. Na początku roku lekarze z prawie połowy z nich protestowali przeciwko zmianom proponowanym przez resort zdrowia. Chodziło głównie o procedury związane z pakietem onkologicznym.