„Polska to My”
- Patriotyzm to zainteresowanie historią, studiowanie dziejów, nie jak teraz: idzie z PW na koszulce, a wielu nie wie, co to znaczy. O czym to świadczy...? - pyta retorycznie Rafał Korytkowski z III LO w Łomży, gdzie podsumował występ poetycko-muzyczny rówieśników słowami: „dzisiejsza miara patriotyzmu”. Jaka jest ta miara patriotyzmu na dziś, zapytaliśmy uczestników X Konkursu Poezji i Piosenki Patriotycznej „Polska to My”, którzy tłumnie zjechali z 36 szkół i placówek województwa podlaskiego: 140 rywalizowało o prymat w śpiewie, który oceniała również Marika, 44 w recytacji. - To uczucie powinno być w nas i towarzyszyć nam w codziennym życiu - komentuje rzeczywistość Barbara Tarczewska z I LO w Łomży, zdobywczyni I miejsca za „Czarną sukienkę”. - Niektórzy nie myślą o dobru wspólnym naszego narodu, tylko są egoistami. Ten konkurs uczy, że „Polska to My”.
Drodzy Rodzice!
Wielu z nas marzy o nowym modelu szkoły dla swoich dzieci. Miejsca, w którym edukacja przyjmuje perspektywę dziecka, a nauczyciel stanie się prawdziwym przewodnikiem po zakamarkach wiedzy.
Doceniona nauczycielka od przedsiębiorczości
Narodowy Bank Polski w Warszawie po raz jedenasty nagradzał nauczycieli, za aktywny udział w realizacji projektów edukacyjnych z zakresu ekonomii, finansów i przedsiębiorczości. Wśród nagrodzonych najlepszych nauczycieli przedsiębiorczości w kraju znalazła się także Zofia Rusiłowicz-Kleczyńska z Publicznego Gimnazjum nr 2 w Łomży im. Jana Pawła II.
Szkoła Mistrzostwa Sportowego z MŁKS wyszkoli futbolistów
16 godzin wychowania fizycznego w tygodniu, opłacone mieszkanie w bursie i wyżywienie, posiłki regeneracyjne gratis w ciągu dnia, darmowe przejazdy na zgrupowania i zawody oraz nauczyciele, pomagający uzupełnić wiedzę uczniom, trenującym w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Łomży – oto zachęcające atuty, jakie przedstawiła dyrektor SMS Iwona Puciłowska na konferencji prasowej, na koniec której umowę o współpracy podpisali w sali stadionu miejskiego: rektor PWSIiP Robert Charmas oraz prezes Młodzieżowego Łomżyńskiego Klubu Sportowego Marcin Trojanowski.
Razowiec i bułka wieloziarnista z surówką lepsza od kajzerki
- Nasz udział w zmianie nawyków żywieniowych młodzieży, która najchętniej sięgała po chleb biały i bułki kajzerki, jest coraz większy – cieszy się Teresa Kamińska, kierownik internatu Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Marianowie, gdzie 210 uczniów ZS CKR uczestniczyło w ósmej kampanii Fundacji „Dobre życie” pod hasłem „Tydzień dobrego chleba i zdrowego stylu życia”.- Jeszcze kilka lat temu po posiłkach w stołówce szkolnej zostawało dużo grahamek i bułek z ziarnami, młodzi nie przepadali za surówkami i sałatkami. A teraz surówki serwujemy do każdego posiłku: śniadania, obiadu i kolacji. Ogórki kwaszone, papryka, kapusta czy pomidor smakują przez cały dzień i można jeść je nie tylko z drugim daniem. Z hot dogów możemy w ogóle zrezygnować.
Studia dostosowane do czasów i kieszeni
Po raz 20 Wyższa Szkoła Agrobiznesu w Łomży zainaugurowała rok akademicki. Podczas uroczystości w sali gimnastycznej, urządzonej w halach po dawnej łomżyńskiej Bawełnie, jubileusz świętowali założyciele uczelni, jej pracownicy i studenci oraz uczniowie działającej od 8 lat przy WSA Akademickiej Szkoły Ponadgimnazjalnej. - 20 lat temu, w 1996 roku na niestacjonarnych studiach rolnictwa naukę zaczęło 268 studentów, przy czym tylko 20% z nich w tym roku zdało maturę. W 2016 roku z około 300 studentów zaczynających studia 95% to tegoroczni maturzyści. To pokazuje wielkość zmian społeczno-gospodarczych, jakie w tym czasie zaszły w Polsce – mówił prof. nadzw. dr hab. Roman Engler, rektor i założyciel WSA w Łomży.
„Tulowskie spotkanie” z wiedzą i łomżyńską gwarą
– Mówi się: zjeść torta, wyrwać zęba czy zawiązać buta, a można to powiedzieć inaczej, prawidłowo i po prostu pięknie: zjeść tort, wyrwać ząb czy zawiązać but! – mówi dr Małgorzata Frąckiewicz, językoznawca z Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu w Białymstoku. Zagadnieniom języka współczesnych mieszkańców ziemi łomżyńskiej, lokalnej, pod wieloma względami wyjątkowej, gwary i prawidłowej wymowy został poświęcony pierwszy wykład nowego sezonu wszechnicy łomżyńskiego oddziału Towarzystwa Uniwersytetów Ludowych.
Przemoc i sacrum w Powstaniu Warszawskim i gimnazjum
- Jezus jako ofiara całkowicie niewinna odsłonił, zdemaskował mechanizm kozła ofiarnego – mówił w Łomży wybijający się filozof, religioznawca i eseista profesor Zbigniew Mikołejko, który gościł z wykładem Uniwersytetu Otwartego PWSIiP. Myśliciel swobodnie poruszał się między kulturami, epokami historycznymi i kontynentami, by wykazać, że przemoc jest na stałe wpisana we wszystkie porządki społeczne. - Biczowanie słowem, wyzywanie i poniżanie, odarcie z szat, ukaranie przez obnażenie oraz śmierć przez powieszenie, bo śmierć na krzyżu jest przez uduszenie – oto scenariusz gotowy, gdzieś krąży w głowinach 15-latków, chłopców niecnych. W czarnych mózgach ludzkich...
Maria Tyszka z Łomży odznaczona w Kancelarii Premiera
- Pani premier Beata Szydło bardzo serdecznie mi pogratulowała, mówiąc, jak cieszy się z mojej działalności i wierzy, że nadal będę tak starała się uczyć i wychowywać dzieci i młodzież – mówi ze wzruszeniem po powrocie z Warszawy Maria Tyszka, polonistka Szkoły Podstawowej nr 5 w Łomży i laureatka Złotego Krzyża Zasługi, który otrzymała podczas uroczystości z okazji Dnia Edukacji Narodowej. - Myślę, że złoty krzyż zasługi otrzymałam za pracę zawodową i społeczną, w którą wkładam dużo serca. Kieruję się w życiu zasadami: uczciwości, pomocniczości i patriotyzmu.
Pierwsza pomoc z Nowogrodu do Księgi Rekordów Guinnessa
- W razie wypadku trzeba zachować zimną krew i nie postępować gwałtownie: najważniejsze jest bezpieczeństwo ratownika – objaśnia z zimną krwią Dawid Czajkowski, trzecioklasista gimnazjum w Nowogrodzie, gdzie 45 uczniów szkoły podstawowej i gimnazjalistów przez pół godziny brało udział w próbie pobicia rekordu do Księgi Guinnessa w jednoczesnym prowadzeniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Organizująca po raz czwarty akcję „Ratujemy i uczymy ratować” Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy szacuje, że masaż serca (30 ucisków) i oddychanie (po dwa wdechy) robiło na fantomach w Polsce ponad 85 tysięcy ludzi. A Dawid - nie, bo zapomniał zgody rodziców.
„Dwójka” nie będzie miała remontowanej sali gimnastycznej
Miasto wycofuje się z remontu sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej Nr 2. Zamknięta od 5 lat sala miała przejść gruntowny remont w tym i przyszłym roku, a szacowana wartość inwestycji wynosiła 1,7 mln zł. Teraz ratusz ogłosił, że jest to nieopłacalne, i poinformował, że z tego względu wycofano wniosek o dofinansowanie zadnia ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Ważni profesorowie w Łomży
Profesor Zbigniew Mikołejko będzie pierwszym prelegentem tegorocznej odsłony Uniwersytetu Otwartego Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży. Znany erudyta, religioznawca, historyk sztuki i filozof pojawi się w Łomży 18 października. O godzinie 14.30 wygłosi wykład w PWSIiP pt. "Przemoc i sacrum". (aula 315, ul. Akademicka 14, wstęp wolny). Uczelnia gościć będzie także m.in. wybitnego fizyka, profesora Krzysztofa Meissnera.
Z anielską cierpliwością i nagrodą w Dniu Edukacji Narodowej
- Nie chcę być nauczycielką, wolę zostać prawnikiem: ja nie mam cierpliwości do dzieci, denerwuję się, kiedy trzeba komuś coś wytłumaczyć, nie lubię innych uczyć – tłumaczy swoją decyzję Natalia Bieniek, szóstoklasistka i przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego Szkoły Podstawowej nr 10 w Łomży, gdzie odbył się wojewódzki Dzień Edukacji Narodowej pedagogów 5 powiatów: grodzkiej Łomży, łomżyńskiego, kolneńskiego, zambrowskiego i wysokomazowieckiego. Sala gimnastyczna grzmi od przemówień, gratulacji i oklasków dla każdego z około 270 odznaczonych, gdy Natalia z koleżankami i kolegami przy wejściu życzy im uśmiechu, zaufania uczniów i zabawy na lekcjach.
Pierwszy rektor, drugi rektor i nieznany jeszcze rektor PWSIiP
- Jestem szczęśliwa i kocham ludzi w Łomży. Chciałam być w katolickiej społeczności, w mieście, gdzie jest dużo kościołów; nie znam polskiego, ale jestem szczęśliwa, że tu jestem – mówiła wesoło po angielsku Amina Nankinga z Ugandy, 24-letnia Murzynka i studentka Uniwersytetu Sakarya w Turcji, która podjęła studia administracji w biznesie w Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży, gdzie odbyła się inauguracja roku akademickiego. Po 7 latach żegnał się z funkcją i opisywał w mowie powitalnej dorobek 12-letniej uczelni JM Rektor Robert Charmas, przejęty i wzruszony tak bardzo, że po pół godzinie wyliczania gości nie zauważył twórcy uczelni i pierwszego rektora prof. Kazimierza Pieńkowskiego. Szczęśliwy, sam nadrobił owo niedopatrzenie.
Przy swojskim jadle w Łomży o reformie oświaty w Polsce
- Wczoraj nasz związek zorganizował protest przeciwko zapowiadanej przez rząd reformie oświaty – mówiła wczoraj do ponad 70 nauczycieli Helena Polewaczyk, przewodnicząca sekcji emerytów i rencistów Związku Nauczycielstwa Polskiego w Łomży, na spotkaniu z okazji nadchodzącego Dnia Edukacji Narodowej, tj. 14. października. - Wspominam o tym, bo my, emeryci, zawsze czujemy się nauczycielami, a sprawy oświaty są nam bardzo bliskie. Przy spotkaniach często wspominamy pracę zawodową, troski i radości. Na temat proponowanej reformy prowadzimy gorące dyskusje. Są różni emeryci i różne zdania, ale ja również jestem przeciwko tej reformie w proponowanej postaci.
Zabawa teatralna w „Wecie” z przygodami, bajkami i refleksjami
Kilkanaścioro nastolatków z Technikum Weterynaryjnego w Łomży za miesiąc albo dwa kończy 18 lat. Otrzymają dowody osobiste i prawo wybierania władzy w Polsce, zatem nawet rodzice nie będą mogli zabraniać im czytania ulubionych bajek i oglądania dobranocek, jak w sielskim dzieciństwie. Ale zanim wejdą w dorosłość, skoncentrują się na maturze i egzaminach zawodowych, postanowili zabawić się raz jeszcze, żeby sprawić radość dzieciom, którymi byli tak niedawno. Stworzyli Grupę TW i półtora roku temu wyruszyli „Bajkowym pociągiem”na poszukiwanie przygód i wspomnień.
Akademickie LO w Łomży ma mistrzynię z charakterem
Trenuje trzy razy w tygodniu godzinę albo półtorej, choć przed mistrzostwami intensywność rośnie dwukrotnie. Po 10 latach takiego trybu życia wywalczyła mistrzostwo obu Ameryk w karate (waga powyżej 65 kg). - Karate kyokushin to więcej niż sztuka walki, przegrana czy wygrana na macie. To coś, co kocham – mówi Klaudia Gawryś, maturzystka Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego przy WSA w Łomży, którą wychwala za charakter, pracowitość i osiągnięcia dyrektor ALO Bożena Święszkowska. - Fajnie, mogę obronić się i w życiu realnym, ale karate nauczyło mnie dużo więcej. To swoista ideologia: szacunku dla starszych, prawdomówności, poczucia honoru, troski o zdrowie. Nieważne, ile problemów by mnie w życiu spotkało, stawię im czoła. Nauczyłam się żyć z bólem.
Setka uczniów doceniona przez prezydenta
58 uczniów podstawówek, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych z Łomży za osiągnięcia naukowe, kolejnych 24 za osiągnięcia sportowe przez 10 miesięcy roku szkolnego będzie otrzymywało od 80 do 180 zł miesięcznie. Natomiast 18 uczniów otrzyma jednorazowo od 500 do 1200 zł. Prezydent Mariusz Chrzanowski podpisał zarządzenie przyznające stypendia i nagrody Prezydenta Łomży setce najlepszych uczniów w minionym roku szkolnym.
Uniwersytet Złotego Wieku WSA w Łomży otworzył podwoje
Po wakacyjnej przerwie 16. raz inaugurowała działalność placówka, stworzona z myślą o seniorach łomżyńskich, z których około 80 w samo południe uczestniczyło w wykładzie dr. Tadeusz Nowaka o relacjach między ludźmi od starożytności po współczesność. Po dawnym hymnie „Gaude Mater, Polonia” z nagrania seniorzy z animuszem śpiewali „Mazurka Dąbrowskiego” z akompaniamentem akordeonu i wysłuchali przemówień powitalnych: rektora Wyższej szkoły Agrobiznesu i UZW w jednej osobie Romana Englera, prezeski zarządu Uniwersytetu Złotego Wieku Heleny Polewaczyk oraz Bożeny Święszkowskiej, od początku koordynującej działania studentów emerytów z UZW.
„Studentem być to przecież nie wada – mądremu nawet wypada”
Sylwia Szot z Białegostoku pożegnała wakacje bez żalu i powraca z przyjemnością do Łomży na 2. rok pielęgniarstwa PWSIiP, żeby zobaczyć ukochanych kolegów i koleżanki. Sylwek Maszkiewicz, 21-latek z okolic Kolna, zaczyna studia magisterskie z administracji i wspomina wakacje u rodziny w Stanach. Wojciech Szymski, o rok młodszy student pielęgniarstwa z okolic Bartoszyc, będzie na 2. roku ze wspomnieniem wakacyjnej pracy w Szwecji. 21-latek z Kutna Mikołaj Jóźwiak zacznie 3. rok fizjoterapii z satysfakcją: odbył praktyki zawodowe w szpitalu w „mieście róż”. I tylko Kasia Górska, 20-latka po maturze w II LO, na studia wyjeżdża z Łomży. - W tym roku miałam aż osiem egzaminów wstępnych – mówi z zapałem. - Jechałam do Krakowa, a zacznę studia we Wrocławiu.