Kilkanaście połączeń komunikacji miejskiej w Łomży ma być zlikwidowanych
Taką decyzję podjęli zarządzający Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacji. Propozycję zmian kursowania autobusów zaakceptował już prezydent miasta.
Jak tłumaczy specjalista ds. technicznych z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Andrzej Petkowski, zlikwidowane będą przede wszystkim połączenia wcześnie rano lub późnym wieczorem.
- Są to przede wszystkim linie wczesnoporanne lub późnowieczorne. Czyli mamy tutaj głównie linie nr: 2, 3, 4, 5, 11 i 13. Natomiast w sobotę i niedzielę dochodzą linie: 8 i 5 - dodaje Andrzej Petkowski.
Głównym kryterium, które decydowało o zlikwidowaniu linii, była frekwencja. Niektórymi autobusami jeździła bardzo często tylko jedna osoba - dodaje Andrzej Petkowski.
- Są to przyczyny czysto ekonomiczne, nie chcemy marnować pieniędzy. Postawiliśmy kryterium, że są to przejazdy, w których nie było więcej niż pięć osób. Analizowaliśmy to przez cały miesiąc, były dokonywane pomiary, a więc linie nie były wybrane wybiórczo, związane z jakimś dniem czy feriami - wyjaśnia Andrzej Petkowski.
Dzięki zlikwidowaniu nierentownych kursów, będzie ich więcej w godzinach szczytu - zapowiadają władze MPK.
