Przejdź do treści Przejdź do menu
sobota, 21 grudnia 2024 napisz DONOS@

Testy w pogotowiu

Główne zdjęcie
Dr Mikołaj Czajkowski, zastępca dyrektora Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Łomży

- Ministerstwo Zdrowia zaleciło u pacjentów z infekcją dróg oddechowych wykonywanie testów na obecność antygenu koronawirusa, tzw. nukleoproteiny - informuje dr Mikołaj Czajkowski, zastępca dyrektora Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Łomży. - Rzeczywiście, otrzymaliśmy w ubiegłym tygodniu 1650 testów antygenowych Panbio COVID-19. Szybko można pobrać wymaz z nosogardzieli pacjenta i położyć próbkę na płytce testowej, a wynik otrzymamy po około 10-15 minutach. Ale na razie zaleconych testów nie możemy użyć, bo czekamy na dostosowanie Systemu Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego z systemem EWP. Powodem nieużywania testów może być koncentracja dyspozytorni w Podlaskiem: z trzech powstanie jedna.

Szybki, antygenowy test II generacji służy do jakościowego wykrycia jednego z antygenów SARS-CoV-2 i - zdaniem dr. Czajkowskiego - byłby dosyć przydatny załogom, wyjeżdżającym karetkami do pacjentów w Łomży i regionie, w celu szybkiego potwierdzenia, czy pacjent z dusznościami ma w organizmie zarazki koronawirusa. Szkopuł w tym, że na niesienie pomocy w konkretnej sytuacji nakłada się obowiązek prowadzenia sprawozdawczości dla NFZ oraz wciąż niedostępna procedura, jak wynik wykonanego testu przekazać do systemu EWP, który nie współgra z SWD PRM, w jakim na co dzień pracują stacje Pogotowia Ratunkowego w Polsce, w tym WSPR Łomża. Zanim zapadną decyzje i podjęte będą działania, jak używać testów antygenowych w praktyce systemów, dowiemy się od dr. Czajkowskiego, że antygen to obce gatunkowo białko w ciele człowieka, rozpoznawane przez ludzki układ odpornościowy.

- Wszystko, co nie jest "moje", układ odpornościowy postrzega jako "obce, na przykład, narząd po przeszczepie, wzięty z innego organizmu - tłumaczy pojęcia z zakresu immunologii, nauki o odporności, łomżyński lekarz WSPR. Jeśli test antygenowy wypadnie pozytywnie u chorego z objawami, jak: gorączka, suchy kaszel, duszności, będzie potwierdzeniem na Covid-19, jednakże powinno się potwierdzić chorobę precyzyjniejszym testem molekularnym. - Testy antygenowe są po to, aby wykryć, czy dany człowiek produkuje wirusy, które po wniknięciu do komórki namnażają się, a komórki zamiast produkować własne białko, produkują białko wirusa - wyjaśnia dr Czajkowski. - W ten sposób odbywa się wiremia, a człowiek staje się reproduktorem.   

Reproduktor z koncentratorem 
Pojęcie "duszności" jest szerokie. Osoby przeżywające omdlenie w mniejszym i większym stopniu czują się osłabione, mają "miękkie nogi", co może mieć związek z chorobą wieńcową serca, może też pojawiać się pod wpływem nagłego stresu lub silnych emocji. Jednak kiedy człowiek odczuwa, że jest jakiś nieswój i ma duszności, trudności z oddychaniem, jakby brakło mu tchu, może założyć na palec pulsoksymetr.

To nieduże jak pudełko zapałek urządzonko składa się z dwóch mierników: jeden zbada puls / tętno, drugi - poziom saturacji. Jeśli stopień nasycenia krwi tlenem wynosi 94-100 procent, nie ma powodu do obaw, gorzej gdy saturacja wynosi zaledwie procent 60, bo oznacza to, że duszności są nie tylko odczuciem człowieka, ale tlenu brakuje w całym chorującym ciele. W takich przypadkach nieoceniony okazuje się koncentrator tlenu - dużo droższy niż pulsoksymetr za 50 czy 100 zł. Koncentratory tańsze kosztują w granicach 700-800 zł, ale precyzyjniejsze droższe - od tysiąca do kilku tysięcy zł. Zdaniem dr. Czajkowskiego, to dobra inwestycja, gdyż będzie służyć niejednej osobie w rodzinie, a pomaga w oddychaniu choremu, jeśli nie chce położyć się do szpitala lub z innych względów nie może trafić na oddział.
Ważną kwestią jest to, że z rozwojem pandemii od marca zostały wstrzymane wizytacje rodziny i znajomych u chorych na oddziałach. Przeżywanie okrutnej choroby w samotności jeszcze bardziej pogłębia izolację i poczucie beznadziei u pacjenta, dlatego warto w rodzinie pomyśleć o maszynie, pobierającej z powietrza tlen i podającej go litrami. 

Mirosław R. Derewońko


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę