Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 26 grudnia 2024 napisz DONOS@
Gazeta Bezcenna nr 424

Stać nas na posła, a nawet dwóch

Warto mieć posła z Łomży, i to nie tylko po to by dbał o nasze sprawy, ale także dlatego, że gdyby o tym zapomniał, to jesteśmy w stanie mu to wygarnąć prosto w twarz spotykając go w Łomży - na ulicy, w sklepie, czy u cioci na imieninach. Posłowie z Białegostoku po drodze z Sejmu do Łomży nie zajeżdżają, a „serce z Łomży” w Białymstoku jest innym sercem. W październiku 2007 roku zebranie około 10 tysięcy głosów poparcia gwarantowało wejście do Sejmu. A zatem także teraz stać nas będzie na posła, a nawet dwóch...

W województwie podlaskim mieszka ponad 1 mln 200 tys mieszkańców. Do tej pory mieliśmy 15 posłów w Sejmie. Teraz będzie o jednego mniej. To znaczy, że średnio jeden poseł przypadał będzie na 85 tys mieszkańców. Dziś na 15 posłów wybieranych w naszym okręgu wyborczym 9 mieszka w mającym niespełna 300 tys mieszkańców Białymstoku i wiele wskazuje na to, że po niedzielnych wyborach będzie ich tam jeszcze więcej. Tym bardziej, że politycy ze stolicy województwa, i to niezależnie od partii, układając listy wyborcze dobitnie pokazali gdzie widzą miejsce  Łomży – w najlepszym wypadku dopiero piąte. W tym układzie dla kandydata z Łomży, ale także dla kandydatów z powiatów byłego województwa łomżyńskiego, w Sejmie może miejsca zabraknąć.
Ale teoretycznie jest sposób aby te szyki pomieszać. Wystarczy, że będziemy głosować na kandydatów mieszkających właśnie tu. Przed czterema laty w Łomży do wyborów parlamentarnych poszło ponad 25 tysięcy mieszkańców. A gdy do tego doliczymy jeszcze ponad 17 tysięcy głosów oddawanych na terenie powiatu łomżyńskiego wybór dwóch naszych posłów staje się czymś niemalże zwyczajnym.
Podobnie jest w kwestii wyborów do Senatu. Ostatnio senatora nie mieliśmy, ale teraz jest na to realna szansa, bo po raz pierwszy senatorów będziemy wybierać w okręgach jednomandatowych. W naszym - łomżyńsko-suwalskim - okręgu wyborczym (do Zambrowa aż po Sejny) jest sześciu kandydatów.  Z Łomży kandyduje dwóch ale o jednym i tym samym imieniu i nazwisku. Pierwszy to znany od lat działacz ludowy, drugi to jego „sobowtór” wystawiony z komitetu założonego przez działaczy dawnej „Samoobrony” nieżyjącego już Andrzeja Leppera. W okręgu, w którym mieszka nieco ponad 380 tys wyborców senatorem zostanie ten, który uzyska najwięcej głosów poparcia. Według szacunków może wystarczyć do tego już około 60 tys głosów.

Biskupie prośby przed wyborami
Biskup Stanisław Stefanek skierował specjalne „słowo” do wierny przed niedzielnymi wyborami parlamentarnymi. Pisze, że „te wybory winniśmy podjąć w sposób bardzo świadomy i odpowiedzialny” i ma do wiernych „dwie prośby”.
- Pierwszą – niech nikt nie zostanie w domu. Jeżeli chcemy uniknąć protestów ulicznych i innych form zbiorowego buntu, to idźmy spokojnie do urn wyborczych. Podejmijmy nasz, synowski obowiązek wobec Ojczyzny nawet wtedy, kiedy wydaje mi się, iż w najbliższym otoczeniu nie ma kandydata, według mojej opinii, zatroskanego o sprawy publiczne. Zawsze można znaleźć kogoś, kto odpowiedzialnie przejawia troskę o dobro wspólne – pisze biskup Stefanek.
W drugiej prośbie biskup zwraca uwagę, że „wybory w tym roku nie są zwykłym wskazaniem na takie, czy inne ugrupowanie polityczne”.
- (...)albo głosujemy na ludzi, którzy chcą służyć dobru wspólnemu, bronią życia, wspierają zdrowe małżeństwa, troszczą się o szacunek do spraw wiary i zasad moralnych, albo wybierzemy kandydatów, którzy na rynkach międzynarodowych handlują swoim sumieniem i godnością obywatela – pisze biskup Stefanek dodając, że ci drudzy „przyłączają się do środowisk budujących nową, międzynarodową społeczność, pozbawioną wrażliwości na godność człowieka, na życie ludzkie, na miłość do Ojczyzny, na stosowanie zasad moralnych w życiu publicznym.”


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę