Stadion zamknięty, ŁKS-owi grozi walkower...?
20 lipca ŁKS 1926 Łomża ma spotkać się w rundzie przedwstępnej Pucharu Polski ze Stomilem Olsztyn. Mecz miał być rozgrywany na stadionie w Łomży, ale okazuje się, że nie jest to możliwe. Stadion jest zamknięty. - Rozmawiamy z PZPN-em o przeniesieniu meczu do Olsztyna, ale jeśli się nie zgodzi dostaniemy walkower – mówi Jarosław Kulesza prezes łomżyńskiego klubu.
Zgodnie z decyzją dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który zarządza m.in. stadionem przy ul. Zjazd, płyta główna stadionu jest zamknięta od 27 czerwca do 15 sierpnia, a płyta boiska treningowego od 4 lipca do 28 sierpnia. Tłumaczone jest to koniecznością przeprowadzenia zabiegów pielęgnacyjnych muraw, których najwyraźniej nie można przerwać nawet na chwilę i nawet dlatego, że ŁKS Łomża po latach zdobył wreszcie Okręgowy Puchar Polski w piłce nożnej i zakwalifikował się do dalszych rozgrywek na szczeblu centralnym.
- Zwróciliśmy się z prośbą aby stadion udostępniono nam 20 lipca, ale decyzja była odmowna – mówi prezes ŁKS-u, dodając, że jeśli PZPN nie zgodzi się na przeniesienie meczu do Olsztyna, ŁKS dostanie walkower i odpadnie z rozgrywek.
PS.
Kilka dni temu otrzymaliśmy zaproszenie na zgromadzenie Świadków Jehowy, które ma odbyć się w dniach 22-24 lipca 2011 roku na Stadionie Miejskim przy ul Zjazd w Łomży.