Prognoza na lato
Swędzące, pieczące i przepocone jednym słowem przereklamowane jest to lato. Nie tylko to zresztą. Od kilku lat wszystkie takie są. Zamiast wczasów w Bułgarii czy choć niewielkiego letniego dodatku wypoczynkowego na wyjazd do Ciechocinka, tylko praca. I jeszcze jedna, i jeszcze raz. Nawet bywalcy 4lomza.pl na pytanie „Co będzie robił(a) w wakacje?" odpowiadają w większości pytaniem „a co to jest...". To, że najwięcej osób odpowiada taką propozycją sondy, świadczy o tym, że na prawdę nie wiedzą co to jest, bo te wakacje to przecież „są". Ważniejsze jednak, że w lipcu pogoda będzie kontynuowana. Kontynuowana będzie również polityka taniego państwa lub jak kto woli taniego Państwa. Tak czy siak - dalszego pomyślnego rozwoju.
Lipiec
Zgodnie z trendami, zapoczątkowanymi wiosną w Peru, ma być dużo słońca. Przyniesie to ogromne oszczędności. W pierwszym rzucie na front walki o uszczuplenie wydatków rzucone zostanie Wojsko Polskie. Zgodnie z zapowiedziami ministerstwa obrony nasi żołnierze mają otrzymać wysoce kosztowny sprzęt noktowizyjny. Dzięki temu, że będzie widno nowe inwestycje zostaną zapewne wstrzymane. Oszczędności sięgną dziesiątek milionów złotych. Optymizm burzyć może jedynie zapowiedź lokalnych burz. Ulewy mogą dokuczać szczególnie w nocy, po wyjątkowo gorących i parnych dniach, które przyjdą pod koniec miesiąca. Ale na wypadek, kiedy nawet księżyc przestanie świecić, sztab ma już opracowany wariant wyjścia z sytuacji. W ramach komercjalizacji wojsko przekształci się w spółkę skarbu państwa. Z ograniczoną odpowiedzialnością będą te, na misjach, i zespoły żandarmerii, które będą nadzorować ich pracę.
Sierpień
W całym kraju będziemy świadkami znacznego zmniejszenia ilości opadów. Podobno nawet do takiej wielkości, która może spowodować wystąpienie suszy. Nie trudno się domyślić, że po ostatnich publikacjach i projekcjach filmów dokumentalnych najbardziej suszy tajnych współpracowników i ubeków tu i ówdzie. Meteorolodzy uczulają na konieczność skorzystania w takim wypadku z porannego klina wyżowego. Z jednej strony ustabilizuje ciśnienie, które z kolei pozwoli na powrót łaknienia występującego w dniu poprzednim i koło się zamyka. Następnego dnia rano zaistnieje bowiem konieczność powtórzenia kuracji. Taki sposób aktywnego wypoczynku naszych bohaterów, pozytywnie wpłynie na pogodę ducha historyków z IPN-u, którzy przynajmniej przez kilka tygodni będą mogli w miarę spokojnie pracować. Wakacje A.D. 2008 zakończą się pogodnymi i gorącymi dniami. Trudno się dziwić. Będzie to jednak tylko preludium przed nadejściem pierwszego letniego miesiąca tej jesieni.
Wrzesień
Nadal bezchmurne niebo zapewni nam dużo słońca i wysokie temperatury. Ktoś może zapytać co zapewni nam to bezchmurne niebo? To proste. Nie od dziś wiadomo, że uśmiechnięte i radosne buzie naszych pociech rozpędzają złowrogie i największe nawet stratocumulusy. Każdy chyba pamięta jaką radość wśród uczniów wywoływał strajk nauczycieli. Trwa to nieprzerwanie od pokoleń. W pełnym słońcu zastrajkują jeszcze lekarze, pielęgniarki, kierowcy, pocztowcy, kolejarze, piekarze, górnicy i bajkopisarze... Zacznie się czas walki ze związkami, związkowców z ambicjami, rządzących z obietnicami, strażników ze zdrajcami...
Powoli temperatury będą się obniżać. Niespiesznie, ale systematycznie zacznie się chmurzyć. Spadnie deszcz, później liście. Północny wiatr przypomni nam meteorologiczne przysłowia. I dalej, miesiąc po miesiącu, będziemy wdeptywać w błoto, kraj dla niektórych cenniejszy niż złoto.
Dzień jak co dzień.
Mariusz Rytel