Przejdź do treści Przejdź do menu
sobota, 21 grudnia 2024 napisz DONOS@

Mazowsze, Roku Pańskiego1222.

Pomimo uzyskania w poprzednich latach bulli przyznającej wyprawie na pogańskich Prusów status krucjaty, Książe Mazowiecki Konrad nie kwapił się do ruszenia na ziemie Pogan. Cysterska misja oraz ogłoszenie Biskupa Chrystiana Biskupem Misyjnym zdały się na nic, pogańscy Prusi i Jaćwingowie za nic mieli starania Kościoła i Księcia. Do tego stopnia, iż z
roku na rok najeżdżali ziemię Mazowiecką, zdarzało się iż zapędzali się nawet dalej...
Tego było za dużo, czas było działać!
Książe Konrad I Mazowiecki szykując Krucjatę na pogańskie Prusy zwołuje dostojników z całego kraju. Jako miejsce narady wyznacza północne rubieże Mazowsza, w okolicach nadnarwiańskiego grodu zwanego Łomżyńcem. W ostatniej jednak chwili, kłopoty zdrowotne każą mu pozostać w bezpiecznym zamku - w swoim imieniu wysyła Krzyśka z Łomżyńca, dowódcę swojej drużyny i zaufanego. Ten rusza na miejsce narady zabierając syna, młodego dziedzica, celem obeznania go z wielką polityką…


Tak brzmiała fabuła imprezy, która odbyła się w dniach 25-27 września tego roku w okolicach Nowogrodu, a zorganizowanej przez Kompanię Świętego Krzysztofa / Drużynę Księcia Konrada Mazowieckiego – łomżyńską grupę zajmującą się rekonstrukcją XIII wieku. Zmęczeni festynami, uparcie nazywanymi „turniejami rycerskimi”, postanowiliśmy zorganizować coś zgoła innego - imprezę, która w jak największym stopniu odda XIII-nasto wieczne realia. Jako miejsce obozowania wybraliśmy dawny poligon wojskowy w okolicach Morgownik, piękny kawałek zielonego terenu, odległy od zabudowań. Przyjęliśmy też roboczą nazwę naszego spotkania – Mazovia. Każdemu z zaproszonych gości przydzieliliśmy rolę do odegrania, od rycerza zaproszonego przez Księcia Mazowieckiego, do szarego ciury obozowego. Nie ustalaliśmy konkretnego scenariusza, to jak potoczą się nasze losy pozostawiliśmy inwencji zaproszonych. Tych zaś było ponad 60, Legnica, Częstochowa, Poznań, Gdańsk, a nawet goście z Kaliningradu.

Obóz zostaje rozbity nad rzeką Narew, przy trakcie prowadzącym w kierunku Łomżyńskiego Grodu. Miejsce te nie zostaje obrane przypadkowo, w pobliżu stoi bowiem karczma służąca wędrowcom, słynąca z wielu lokalnych smakołyków... Pogranicze Mazowiecko-Pruskie nie należy jednak do najbezpieczniejszych, a w karczmie mieszkają różni ludzie. Drużyna Księcia Konrada I Mazowieckiego stojąca w pobliskim grodzie robi wszystko by zapewnić bezpieczeństwo, jednak z różnym skutkiem...

Już pierwszego wieczoru doszło do dziwnych wydarzeń. Podczas wieczerzy do obozu rycerskiego przybyli posłańcy od kupca, który zatrzymał się w karczmie na noc. Kupiec widząc dostojne towarzystwo postanowił przesłać prezent zarządcy ziem, przez które wędruje. Jednakże wino, które przysłał w podarunku okazało się zatrute! Szczęściem słudzy Krzyśka wykazali się czujnością, w trosce o dobro swego Pana spróbowali wpierw podarku… Podstępny kupiec został ujęty, jednak zapalczywość możnych zasiadających przy stole była tak wielka że kupiec został zgładzony nim wydał na czyje polecenie działał. Rycerstwo zebrane naprędce, nie zważając na mrok, ruszyło na kupiecki obóz – bezskutecznie, bandyci działający z niedoszłym mordercą uciekli w bór. Od tej chwili spokój opuścił obóz mazowieckiego dostojnika… Dzień następny zaczął się krwawo. Pomimo wystawionych straży wróg przedostał się do obozu – porwano młodego dziedzica! Poszukiwania zakończyły się sukcesem, po ciężkiej walce Krzyśkowi udało się odbić syna i pojmać zuchwałych wspólników niedoszłego mordercy… To jednak nie był koniec, intrygom i podstępom nie było końca.

W takiej to atmosferze upływała impreza. W czasie jej trwania staraliśmy się zapomnieć, iż żyjemy w XXI wieku, nie używaliśmy telefonów komórkowych, żadnych plastikowych butelek, pojemników itp. Wyzbyliśmy się nawyków tak znanych z obecnych czasów. Wkoło czuć było przygodę, odległy XIII wiek był na wyciągnięcie ręki. Widok obozu otulonego wieczorną mgłą, z którego dobiegały przytłumione rozmowy, nawoływania straży, obozu oświetlonego jedynie skąpym światłem latarenek i pochodni, obozu pełnego namiotów, chorągwi powiewających na wietrze, pozostanie na długo w pamięci.

XIII Wiek to piękny okres, czas wypraw krzyżowych. Miały to być święte wojny, walka o to co chrześcijańskie, a zbezczeszczone rękami niewiernych. Słuszna wojna, wojna sprawiedliwa. I ruszyli przed siebie, przez Europę niosąc krzyż i święty gniew. Rzeczywistość jednak okazała się być zupełnie inna... Polska w tym czasie rozbita była na kilka dzielnic, władanych przez pomniejszych książąt, tak bardzo znienawidzony przez uczniów dział w historii w rzeczywistości jest bardzo piękny, pełen tajemnic. Wyprawy krzyżowe to nie tylko Jerozolima, Ziemia Święta, to również nasze małe krucjaty – Prusy stanowiły ich cel. Może wyprawy te nie miały takiego rozmachu jak te do Ziemi Świętej, niemniej jednak w świetle owych czasów były równoprawnymi „Wyprawami Krzyżowymi”. Kto wie czy w miejscu w którym rozbiliśmy obóz nie odbyło się spotkanie, które miało na celu omówienie szczegółów wyprawy na niewiernych Prusów?

Mam nadzieję, iż za jakiś czas Mazovia odbywać się będzie na naszym grodzie, może już niedługo? A tymczasem zapraszam do oglądania zdjęć:
Galeria 1
Galeria 2

Galeria 3

Pragniemy również podziękować panu Podpułkownikowi Wojciechowi Ziemkowskiemu, dowódcy 1 Łomżyńskiego Batalionu Remontowego im. płk. Mariana Raganowicza za użyczenie nam terenu pod imprezę.

I tak na koniec… Wciąż szukamy ludzi, którzy chcą dołączyć się do naszego projektu, ludzi którzy zechcą wcielić się w rolę mieszkańców grodu – załogę obronną, ale i zwykłych mieszkańców. Przygoda stoi przed Wami otworem, wystarczy tylko chcieć!

Krzysztof „Indar” Babiński
Kompania Św. Krzysztofa/Drużyna Księcia Konrada Mazowieckiego
Stowarzyszenie Na Rzecz Budowy Grodu Łomżyńskiego
www.grod.org

Zdjęcia: Robert Bagrit, Przemysław


 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę