Czy w Łomży wzrośnie dodatek nauczycielski za wychowawstwo?
Chcą tego nauczyciele i Komisja Edukacji, Kultury i Sportu Rady Miasta, ale przeciwny jest prezydent. Podczas wczorajszego wieczornego posiedzenia komisji radni debatowali na przedstawionym przez prezydenta projektem uchwały dotyczącym wysokości i warunków przyznawania nauczycielom dodatków. Jak podkreśla Krzysztof Choiński – wiceprezydent Łomży ds. edukacji - projekt zakładał, że wszystko pozostanie po staremu. Radni przegłosowali jednak propozycję aby dodatek za wychowawstwo wzrósł z 25 do 50 zł.
Zdaniem prezydenta Choińskiego realizacja tego zapisu obciążyła by budżet miasta kwotą 175 tys zł, a takich wolnych pieniędzy w budżecie nie ma.
Radna Edyta Śledziewska podkreśla, że nauczycielom wychowawcom przybywa obowiązków. Obok coraz większych problemów wychowawczych w wielu szkołach dochodzi także np. prowadzenie tzw. dziennika internetowego.
Pomysł wzrostu dodatku za wychowawstwo popierają nauczycielskie związki zawodowe. Jak argumentują dodatek ten w Łomży od niemal 10 lat jest taki sam i co ciekawe jest najniższy w regionie. W innych samorządach na terenie powiatu łomżyńskiego nauczyciele za wychowawstwo otrzymują dodatek w wysokości od 130 do nawet 200 zł miesięcznie.
Jak podkreśla Alicja Gołaszewska przewodnicząca Komisji Edukacji, Kultury i Sportu Rady Miasta dodatki za wychowawstwo nie są jedynymi, których wzrostu chcą członkowie komisji. W trakcie wczorajszego posiedzenia przegłosowano wniosek, aby wzrosły także dodatki dla nauczycieli za pracę w trudnych i uciążliwych warunkach. W pierwszym przypadku komisja proponuje aby dodatek wzrósł z 9 na 15 proc. wynagrodzenia zasadniczego, w drugim z 7 na 10 proc.
