Zidentyfikowano szczątki kpt. Władysława Dąbrowskiego z 71. pułku piechoty
Genetycy z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie potwierdzili tożsamość jednego z żołnierzy ekshumowanych w styczniu w miejscowości Dmochy - Wochy (gm. Czyżew). To - tak jak przypuszczano kpt. Władysław Dąbrowski - dowódca I Kompanii CKM 71. pułku piechoty.
Na miejsce jego pochówku natrafił przypadkowo dziennikarz z Zambrowa, który w tej miejscowości szukał swoich przodków.
Podejrzenia, że jednym z dwóch pochowanych w zbiorowej mogile żołnierzy jest kpt. Dąbrowski pojawiły się już podczas ekshumacji. Szkielet miał uszkodzenia odpowiadające ranom oficera opisanym w dokumentach Niemieckiego Czerwonego Krzyża, w sąsiedztwie odnaleziono też fragment identyfikatora z pasującym do niego fragmentem nazwiska.
Badania DNA przeprowadzone przez zespół dr. Andrzeja Ossowskiego ze Szczecina potwierdziły te przypuszczenia - mówi organizator ekshumacji Jarosław Strenkowski z Regionalnej Izby Historycznej w Zambrowie.
Identyfikacja szczątków była możliwa dzięki badaniom porównawczym materiału genetycznego, który przekazali synowie oficera. Obaj już w styczniu byli przekonani, że odkryli miejsce pochówku swojego ojca. Bardzo nas to cieszy - mówi Jerzy Dąbrowski.
Uroczysty pogrzeb kpt. Władysława Dąbrowskiego na cmentarzu w Zambrowie odbędzie się prawdopodobnie na przełomie kwietnia i maja.