Referendum ws. lotniska W największych miastach poniżej progu ważności
23,7 proc. w Białymstoku, 6,29 proc. w Suwałkach, 2,36 proc. w Łomży wyniosła frekwencja w niedzielnym (15.01) referendum wojewódzkim w sprawie budowy regionalnego portu lotniczego w Podlaskiem - wynika z danych uzyskanych przez PAP w miejskich komisjach w tych miastach.
Informacje uzyskane w nocy z niedzieli na poniedziałek z trzech największych miast w regionie mają charakter nieoficjalny - muszą być potwierdzone przez Wojewódzką Komisję ds. Referendum w Białymstoku, po dowiezieniu do niej oryginałów protokołów.
Mieszkańcy województwa odpowiadali na pytanie: "Czy jest Pan/Pani za wybudowaniem w województwie podlaskim regionalnego portu lotniczego?". Uprawnionych do udziału w referendum było blisko 959,4 tys. mieszkańców regionu: osób zamieszkałych tam na stałe, posiadających czynne prawo wyborcze. Aby referendum było ważne, frekwencja w całym województwie musi przekroczyć 30 proc. W żadnym z trzech największych w województwie miast takiej frekwencji nie udało się jednak osiągnąć.
W Białymstoku wyniosła ona 23,7 proc. - poinformowała miejska komisja ds. referendum. Na 53,1 tys. głosów ważnych za budową regionalnego portu lotniczego było 96,9 proc.
W Suwałkach w głosowaniu wzięło udział 6,29 proc. osób uprawnionych. Na ponad 3,4 tys. ważnych głosów prawie 93 proc. odpowiedzi było na "tak". W Łomży frekwencja była jeszcze niższa i wyniosła 2,36 proc. Na 1160 ważnych odpowiedzi 901 było za budową w Podlaskiem regionalnego lotniska.
Oficjalne wyniki referendum w skali całego województwa powinny być znane rano w poniedziałek. (PAP, oprac. zmj)