Rolnicy znów protestują. Tym razem przed urzędem marszałkowskim
Domagają się powołania niezależnych komisji do szacowania szkód wyrządzanych przez zwierzęta i odwołania ministra rolnictwa Marka Sawickiego. Ponad 100 rolników z województwa podlaskiego protestuje przed urzędem marszałkowskim w Białymstoku. Mają ze sobą m.in. armatkę hukową do odstraszania dzików i transparenty z hasłami, np. "Tępić dzika, nie rolnika".
Protest rozpoczął się od przemówienia szefa rolniczego OPZZ Sławomira Izdebskiego, który skrytykował ministra Sawickiego za niewystarczający - jego zdaniem - odstrzał dzików.
Rolnicy mają pozwolenie na protest przed urzędem przez tydzień. Zajęli tylko kilkanaście miejsc postojowych, więc nie ma utrudnień w ruchu.