Kolejna nieobecność burmistrza Stawisk przed sądem
Kolejny raz burmistrz Stawisk nie stawił się przed kolneńskim sądem. Trwa tam sprawa, w której Marek Waszkiewicz jest obwiniony o spowodowanie kolizji służbowym samochodem w lipcu 2012 roku. Rozprawa została odroczona, ponieważ we wtorek (29.04) zostało doręczone do sądu kolejne zwolnienie lekarskie burmistrza, wystawione przez kardiologa.
Tym razem nie było ono potwierdzone przez lekarza sądowego. Ale jak napisał Marek Waszkiewicz nie miał na to czasu. W piśmie skierowanym do sądu stwierdził, że zawiadomienie o terminie procesu otrzymał dopiero dzień przed rozprawą po 15:00, czyli kilkanaście godzin przed rozprawą.
Dostarczyli je policjanci, bo burmistrz miał nie odebrać poprzednich listów. Marek Waszkiewicz twierdzi jednak, że chociaż pismo zostało wysłane 17 kwietnia nie miał żadnej informacji o nieodebranej przesyłce.
O tym, że nie został zachowany termin 7 dni od zawiadomienia do terminu rozprawy mówiła też adwokat Marka Waszkiewicza. Sędzia uznał jednak, że przepis, na który powoływała się obrończyni dotyczy tylko pierwszej, a nie kolejnej rozprawy. Ale ze względu na przedstawione zwolnienie lekarskie postanowił odroczyć termin rozprawy do 13 maja.
Na uprawomocnienie się wyroku jest czas do końca lipca. Wtedy przedawni się wykroczenie, o które obwiniony jest Marek Waszkiewicz.