Obwodnicę zbuduje nam włoska TOTO?
Włosi z Impresa Pizzarotti nie chcieli budować obwodnicy Łomży, ale chcą budować ją włosi z TOTO Contruzioni. Białostocki oddział GDDKiA po raz trzeci wybrał najkorzystniejszą ofertę w ogłoszonym ponad rok temu przetargu na realizację tzw. „zadania nr 4” łomżyńskiej części Via Baltica. To zaprojektowanie i zbudowanie odcinka 13 km ekspresowej obwodnicy Łomży wraz z nowym mostem przez Narew oraz obwodnicy Piątnicy w ciągu drogi krajowej nr 64. Tym razem za najkorzystniejszą uznano ofertę włoskiej firmy TOTO Contruzioni, która była o ok. 80 mln zł droższa od oferty Impresy.
Ponownego wyboru najkorzystniejszej oferty musiano dokonać po tym, gdy firma Impresa Pizzarotti, której oferta wcześniej dwukrotnie wskazywana była za najkorzystniejszą, uznała że minął czas związania jej tą ofertą. Jej cena wynosiła tylko 442 mln 875 tys. 399 zł i była najtańszą z 11 ofert złożonych w przetargu ogłoszonym przez GDDKIA pod koniec marca ubiegłego roku. Cena wybranej teraz za najkorzystniejszą oferty innej włoskiej firmy TOTO Contruzioni jest wyższa o ponad 80 mln zł i wynosi 525 mln 681 tys. 936,24 zł. W trakcie składania ofert była to piąta pod względem ceny propozycja, przy czym na realizację zadania GDDKiA Białystok planowała wydać ponad 960 mln zł.
Na razie nie wiadomo czy włosi będą budować ostatnią, ale najważniejsza część łomżyńskiej Via Baltica. Po dokonanym po raz trzeci przez GDDKiA wyborze najkorzystniejszej oferty ponownie uruchamiana jest cała procedura administracyjna począwszy od możliwości zaskarżenia wybory przez konkurentów, aż do tzw. kontroli uprzedniej prowadzonej przez Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Dopiero po jej zakończeniu będzie możliwe podpisanie umowy i rozpoczęcie prac.
Najważniejszy odcinek Via Baltica
Tzw. zadanie nr 4 drogi ekspresowej S61 Ostrów Mazowiecka – Szczuczyn obejmuje budowę większości obwodnicy Łomży. To odcinek od węzła „Łomża Zachód” w okolicach Sierzput na skrzyżowaniu przyszłej Via Baltica z drogą krajową nr 61 w kierunku Ostrołęki, oraz niemal 13 km ekspresówki do znajdującego się w okolicy Kisielnicy węzeł „Kolno”. Na tym odcinku drogi zaplanowano dwa inne węzły: „Nowogród” pomiędzy Kupiskami Starymi a Nowymi, na przecięciu z drogą wojewódzka nr 645 do Nowogrodu, oraz „Łomża Północ” w okolicach wsi Pęza po północnej stronie Narwi, który ma umożliwić połączenie z ekspresówką drogi krajowej nr 64 do Jeżewa za pośrednictwem łącznika o długości ok. 7 km. Najważniejszym elementem będzie jednak nowy most nad Narwią i całą doliną rzeki. Ma on mieć długości 1206 metrów i będzie to najdłuższy most w tej części kraju.
Droga za trzy lata
Gdyby doszło do podpisania umowy z firmą TOTO bez zbędnej zwłoki ten odcinek obwodnicy Łomży w ciągu ekspresowej Via Baltica powinien być oddany do użytku za trzy lata. Najpierw wykonawca będzie miał 10 miesięcy na zaprojektowanie drogi, kolejne 5 miesięcy na uzyskanie od wojewody podlaskiego zezwolenia na realizację inwestycji drogowej (ZRiD) i dopiero wówczas będą mogły zacząć się prace budowlane. Będzie na nie 16 miesięcy, przy czym do tego czasu nie wlicza się okresów zimowych tj. od 15 grudnia do 15 marca. To oznaczałoby, że droga powinna być ukończona po wakacjach 2021 roku. Jeśli nie będzie żadnych nadzwyczajnych wypadków przy budowie poszczególnych odcinków ekspresowej S61 będzie to ostatni jej fragment oddawanych do użytku.
Ekspresowa obwodnica Łomży
Na budowę obwodnicy Łomży mieszkańcy oczekują od wielu, wielu lat. Ta planowana do budowy w ciągu Via Baltica to blisko 20 km ekspresówki i 16 km jednojezdniowych łączników dróg krajowych nr 63 i 64. Jej budowę podzielono na dwa zadania - nr 3 i nr 4. W przypadku zadania nr 3 od węzła „Łomża Południe” do węzła „Łomża Zachód” (ok. 7 km ekspresówki i 9 km łącznika DK 63 w kierunku Zambrowa) umowę na realizację podpisano w grudniu ubiegłego roku. Tę część Via Baltica za 218 mln 105 tys. 688 zł i 56 gr ma nam zbudować firma Mota-Engil.
