Patriotyczna „siódemka”
- Dziś jesteśmy uczniami, nauczycielami, urzędnikami, harcerzami, politykami czy sportowcami, ale Polakami będziemy zawsze. Bądźmy z tego dumni i jak najczęściej przysparzajmy dumy Polsce – w przededniu majowych świąt przypominali uczniowie Szkoły Podstawowej nr 7 w Łomży. Po raz szósty w jej murach zorganizowano Wieczór Patriotyczny, podczas którego społeczność szkoły oddaje hołd Polakom, którzy stanęli kiedyś przed koniecznością odpowiedzi na pytanie, czy warto umrzeć za marzenie o wolności. - Tradycyjnie też impreza nasza łączy wszystkich: starszych i młodszych, duchownych i świeckich, nauczycieli i uczniów, po prostu – Polaków.
Krew naszych przodków walczących o niepodległość i wolność Polski nie wsiąkała w ziemię różnych zakątków Europy na próżno. My pamiętamy, nie zapomnimy nigdy i nasze dzieci również pamiętać będą o ich ofierze… Nie zapomnimy o tych, którzy w mundurach różnych wojskowych formacji padali pod kulami i bagnetami w walce o Polskę, o tych, którzy w poniżeniu i pogardzie wywiezieni tysiące kilometrów od rodzinnego domu wracali mimo wielkich trudów do Ojczyzny, o tych, których marzenia o wspaniałej i dumnej Rzeczypospolitej gasły nagle wraz ze strzałem w tył głowy, o tych, których sny rozmyły się razem z dymem snującym się nad krematoriami. VI Wieczór Patriotyczny w „siódemce” był okazją do spotkania wszystkich, dla których pamięć o bohaterach jest czymś bardzo ważnym.– Ten Wieczór Patriotyczny to spotkanie pokoleń, wspólne uczenie się historii naszego kraju i przypominanie pieśni patriotycznych, które towarzyszyły naszym rodakom w przełomowych momentach dziejowych – mówiła Iwona Erynk-Cichowicz dyrektor SP 7. Podczas spotkania w sali gimnastycznej zaprezentowano inscenizację przypominającą burzliwe dzieje Polski, pieśni patriotyczne i taniec z biało-czerwonymi szarfami w wykonaniu uczniów szkoły pod kierunkiem nauczycieli „siódemki”: Iwony Erynk-Cichowicz, Bożeny Wachowskiej, Ewy Sawickiej, Urszuli Bobryk i Piotra Zduńczyka oraz Justyny Wawrzyniak - instruktora tańca ROK.
Uczestnicy wsłuchiwali się w pieśni w wykonaniu Kwartetu Diecezjalnego Instytutu Muzyki Kościelnej, ale przede wszystkim razem śpiewali, a ich myśli były tam, gdzie przenosiły słowa autorów: szli z Legionistami Piłsudskiego, z makami płakali nad ofiarami spod Monte Casino, a razem z żołnierzami z Westerplatte maszerowali czwórkami ku niebiosom. Niejeden z gości mniej lub bardziej otwarcie otarł łzę z policzka.
- Dziękuję za kolejne zaproszenie i dziękuję za tę imprezę – mówiła po zakończeniu spotkania Agnieszka Muzyk, wiceprezydent Łomży. – Moja rodzina również została w przeszłości dotknięta klątwą zsyłek, a determinacja moich przodków w dążeniu do powrotu do Ojczyzny była ogromna. To bardzo ważne, by nasze dzieci znały przeszłość, by znały swoją historię, by miały na uwadze dobro Ojczyzny, tej dużej – Polski i tej małej – Łomży. Podobne imprezy służą tym celom najlepiej. Szkoła to nie tylko dydaktyka, ale też wychowanie.
fot. SP nr 7 Łomża