Czas pomyśleć o szkole...
W księgarni BookBook na rogu Giełczyńskiej i Senatorskiej w Łomży w piątek ruch był jak na Marszałkowskiej w stolicy. Ciągle ktoś wchodzi, rodzice z dziećmi albo babcie i nastolatki z karteczkami, na których ciągną się po kilka stronic listy książek do szkoły. - Rzeczywiście, mamy w sierpniu bardzo dobry ruch klientów – uśmiecha się Iwona Wojtkowska, kierownik księgarni, będącej do niedawna w sieci Domu Książki. - Wszyscy sobie przypomnieli, że niedługo trzeba będzie wybrać się do szkoły. Na półkach jest bardzo dużo podręczników do wyboru: nowych i używanych i ćwiczeń. Od razy można zamówić komplet lub – jak niektóre nastolatki – przyjść co kilka dni z nadzieją na nie lada okazję... Nie wszyscy rodzice uczniów muszą się o książki martwić. W łomżyńskich szkołach są też podręczniki, które można wypożyczyć.
- Mamy wszystko przygotowane. W naszej szkole program działa, jak należy – chwali inicjatywę wypożyczania uczniom książek, żeby rodzice czy opiekunowie nie musieli ich kupować co roku, Leszek Sobociński, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10 w Łomży. - W drugiej klasie mieliśmy 10 oddziałów, a teraz po wakacjach będziemy mieli 12 klas drugich. Otrzymane z Kuratorium Oświaty książki znajdują się w ewidencji naszej biblioteki, skąd są wypożyczane przez uczniów. Jeśli uczeń zniszczy podręcznik, jego rodzic musi zapłacić. Jeden komplet ma służyć przez trzy lata. Mieliśmy kilka pojedynczych przypadków nieposzanowania książek, lecz większość nie ma z tym problemu.
W podstawówkach bezpłatne podręczniki dostaną uczniowie klas 1 – 5, oprócz nieobowiązkowej religii i wychowania do życia w rodzinie; natomiast w gimnazjach nie muszą martwić się klasy 1. i 2. Dyrektor Publicznego Gimnazjum nr 1 Teresa Kurpiewska również chwali uczniów za troskę i dbałość o książki, które za rok przejmą „w posiadanie” koleżanki i koledzy z młodszego rocznika. - Wpajane w domu dobre wychowanie i dobre zasady procentują w szkole – cieszy się dyrektorka PG nr 1. - To nakłada się na praktykę poszczególnych nauczycieli, żeby młodzież nauczyła się dbałości.
Darmowe podręczniki nie dla wsztystkich
Szóstoklasiści, czy raczej ich rodzice, muszą przygotować się na wydatek w BooBook rzędu 400 zł, jeśli zechcą mieć całkowicie nowy komplet podręczników, albo o około połowę taniej, jeśli będą to książki również używane. I właśnie tych szuka większość młodszych i starszych klientów. Wydatek niemały, zważywszy, że same ćwiczenia kosztują ok. 170 zł, ponieważ z niektórych przedmiotów – jak język polski, matematyka, historia czy przyroda – są dwie, trzy części ćwiczeń. Trzecioklasiści gimnazjów także powinni przygotować się na wydatek w granicach 400 zł (lub ok. 200 w wariancie + używane), natomiast pierwszoklasiści liceów za nowe podręczniki w komplecie zapłacą ok. 500 zł. W starszych klasach koszty są o połowę mniejsze, ze względu na profilowanie przedmaturalne. Najłatwiej, najszybciej i najtaniej mają ci, którzy zlecają skompletowanie zestawu przez obsługę. A ciekawostkę stanowi promocja: kupienie przyborów za 30 zł to oszczędność 20 proc. ceny plecaka. Dyrektor III LO Grażyna Chodnicka jest przekonana: w szkole nie będzie z podręcznikami kłopotu. Część młodzieży kupi je w księgarniach, część na kiermaszu w III LO na początku roku szkolnego.
Pomoc dla najbiedniejszych
- Na potrzeby dzieci, idących do szkoły albo na studia, rodzice lub opiekunowie mogą otrzymać pomoc przy świadczeniach rodzinnych – informuje Małgorzata Kułaga, kierownik działu pomocy środowiskowej Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łomży. Ważne jest spełnianie kryterium dochodowego: dochód na osobę w rodzinie nie może przekraczać 514 złotych netto, czyli taki, jaki jest osiągany faktycznie, jaki dostaje się na rękę. - Dodatkowe świadczenie wynosi 100 zł dla dzieci od 5. roku życia do 21., o ile się uczą. MOPS ze swojej strony pomaga też tym rodzinom, które mimo pomocy programu rządowego i świadczeń rodzinnych mają kłopoty z przygotowaniem dzieci do szkoły. Kwoty są różne, zależnie od liczby osób, dzieci i dochodu w rodzinie. - Zakładam średnio kwotę ok. 200 zł na jedno dziecko, jeśli będzie adekwatna do potrzeb i spełni oczekiwania. W ubiegłym roku z pomocy MOPS-u w zakupie podręczników skorzystało 87 rodzin z Łomży.
Mirosław R. Derewońko