Płynęła, jechała i biegła 29 godzin bez snu po zwycięstwo
- Miał być Ironman i po nim już nic więcej – mówi Żaneta Bogusz, 31-letnia łomżynianka, która zwyciężyła tydzień temu Double Iron Man Tower Triathlon w Bolesławcu nad Prosną. Angielskie słowo wymawia się „dabl”, co oznacza podwójny Ironman: ponad 7 i pół kilometra pływania, 360 km jazdy rowerem i 84 km biegiem, czyli podwójny maraton. Do startu przygotowywała się przez 7 miesięcy, ale z rozmowy widać, że całe jej sportowe życie to preludium do niebywałego wyczynu. - Jestem osobą zadaniową, wytrwałą i zdyscyplinowaną. Jestem odporna, ale chciałam się sprawdzić.
Tower Triathlon Double Iron Man Challenge 2023 to pierwsze w Polsce zawody, zorganizowane na dystansie podwójnego Ironmana. Sebastian Gwiazdowski przeprowadził je od 1. do 3. września w Bolesławcu nad Prosną. Udział wzięło ponad 50 ludzi, dla których niebywałe dla szarych zjadaczy chleba dystanse w wodzie, na rowerze i podczas nieprzerwanego biegu to bułka z masłem. Start 1. września, w piątek o godzinie 9., zgromadził również 6 kobiet: trzy rywalizowały jako sztafeta, zaś trzy wystąpiły indywidualnie.
Terenem zmagań z własną wytrzymałością fizyczną i psychiczną był: zalew w Bolesławcu do pływania, drogi asfaltowe przez okoliczne wioski do jazdy oraz utwardzona droga polna i trawa przy baszcie do biegu. Nasza bohaterka pokonywała trasę bez drzemki i snu, na co zdecydowali się z wycieńczenia niektórzy mężczyźni. Podajemy czasy na poszczególne zadania, osiągnięte przez Żanetę Bogusz, która jak wszyscy poruszała się w piątek dzień i noc i prawie pół soboty na pętlach: pływanie 10 x 760 metrów – 3 godziny i 1 minuta; jazda rowerem 44 x 8 200 m – 13 godzin 26 minut; bieg 25 x 3 400 m – 11 godzin 46 minut. Czas łączny łomżynianki zawierał również: ponad 10 minut na zmianę stroju z pianki pływackiej na koszulkę i spodenki do jazdy oraz ponad 27 minut na rozluźnienie przed biegiem. Jej wynik Double Iron Man to 28 godzin 53 minuty.
Bez wytchnienia w słońcu i w deszczu
W listopadzie 2022 dowiedziała się, że w Polsce odbędzie się 1. double ironman.
- Mimo napiętego grafiku na kursie oficerskim Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu, postanowiłam się zgłosić – wspomina Pani podporucznik, która ma promocję oficerską w sobotę, 9. września 2023, o godz. 9. na Placu Wolności.
Pomiędzy wyjazdami na poligony i tokiem kształcenia próbowała jak najlepiej się przygotować. Szkolenia podjął się trener Jakub Żurek z Klubu Przyspiesz w Poznaniu. Podczas długich i wymagających nie lada kondycji zawodów Żaneta Bogusz miała okazję nieraz sprawdzić, ile zdoła wytrzymać. Na przykład, po północy przez 6 pętli po ponad 8 km jechała w deszczu. Na uliczkach we wsiach często nie było światła latarni, więc za oświetlenie musiały wystarczyć latarki rowerowe lub reflektory samochodów. Nie było łatwo przez długie godziny kręcić pedałami roweru czasowego, na którym jedzie się w pozycji pochylonej, aerodynamicznej, więc na ostatnich pętlach przesiadła się na rower szosowy, żeby ciało przygotować do pozycji biegowej. Podczas biegania - 3 kółka po ponad 3 km znowu w deszczu. Organizm w takich wyczerpujących warunkach potrzebuje dużo energii, w dostarczeniu której dopomagali Żanecie jej przyjaciele. Podawali bidony z wodą, banany, żele energetyczne, zupę, naleśniki z dżemem, bułki z masłem i serem... A 2 lata temu zajęła na zawodach rangi mistrzostw Polski Ironman w Malborku 5. miejsce z czasem 11 godzin 51 minut.
Podwójne magisterium i studia podyplomowe
Wprawdzie urodziła się 31 lat temu w Grajewie, lecz od samego początku mieszkała w Łomży. Jest absolwentką Szkoły Podstawowej nr 2, gdzie w 2. klasie wypatrzył ją nauczyciel wychowania fizycznego Zygmunt Cichocki (nieżyjący). Miała dużo energii i na Czwartkach Lekkoatletycznych rzucała dalej piłką palantową i biegała na 60 m szybciej, niż dziewczynki z 4. klasy. W Publicznym Gimnazjum nr 2 (nie istnieje; mieściło się w gmachu SP 10) trenowała piłkę ręczną pod kierunkiem Stanisława Niedbały. Biegała na 100 m, 200 m, 400 m w Klubie Prefbet Śniadowo Łomża u trenera Andrzeja Korytkowskiego. Pasje sportowe kontynuowała w II LO w Łomży. Ukończyła studia na kierunku bezpieczeństwo wewnętrzne w Wyższej Szkole Policyjnej w Szczytnie (2016; jako cywil). Na 5. roku zdecydowała wstąpić do Wojska Polskiego. Służyła w Zespole Sportowym w Zegrzu od 2016 r. do 2020 r. Trenowała 5-bój wojskowy: pływanie z przeszkodami, rzut granatem na celność i odległość, strzelanie z karabinka sportowego na 200 m i 300 m, bieg z przeszkodami, przełaje). Na mistrzostwach świata w Austrii w 2018 r. ustanowiła aktualny rekord Polski w 5-boju: 5083 punkty. W AWF w Warszawie ukończyła studia podyplomowe – jako trener przygotowania motorycznego (2020). Ma drugi tytuł magisterski z wychowania fizycznego w Wyższej Szkole Edukacji w Sporcie w Warszawie (2022). Jest po kursach w Polskiej Akademii Sportu również trenerem personalnym i kulturystyki.
Po studiach i zawodach, emocjach i zwycięstwach Żaneta Bogusz ma wreszcie czas na odpoczynek. Mistrzyni planuje powrót do Łomży, aby pełnić zaszczytną służbę w Wojsku Polskim.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
