Kibice: „(...) z wynikami, ŁKS jesteśmy z wami”
Około 800 kibiców przyszło dopingować ŁKS Łomża w meczu z Okocimskim KS Brzesko. W sobotę na stadionie przy ulic Zjazd drużyna wychowanków ŁKS-u zainaugurowała wiosenną rundę rozgrywek piłkarskiej drugiej ligi. Łomżanie przegrali 0 : 2, ale złożony w przeważającej większości z kilkunastoletnich chłopców zespół, przy gromkim wsparciu kibiców, walczył przez całe 90 minut.
Zwycięstwo gości było jak najbardziej zasłużone, choć poziom gry reprezentowany przez zespół Okocimskiego Brzeska nie zachwycał. Łomżanie bramki stracili po ewidentnych swoich błędach. Przy pierwszym golu Łukasza Szczoczarza w 20 minucie gry, błąd popełnił bramkarz Rafał Kuzia, przy drugim Tomasz Ogara, tuż po rozpoczęciu drugiej połowy, błąd popełnili obrońcy ŁKS-u. Po meczu trener gości komplementował zarówno młodych piłkarzy ŁKS-u jak i kibiców Łomży
- Przeróżne informacje docierały do nas przed tym meczem. Nie wiedzieliśmy czy ŁKS przystąpi do rozgrywek, ale jestem pod wrażeniem organizacji i kibiców ŁKS-u - mówił Jerzy Wójcik, trener zespołu z Brzeska. - Ich zaangażowanie i doping jest budujący nie tylko dla ŁKS-u ale także dla nas – dodawał.
Mówiąc o piłkarzach ŁKS-u trener gości podkreślał ich „ogromne serce do walki” jakie pokazali w tym spotkaniu. - Widać brak doświadczenia i ogrania młodych piłkarzy ŁKS-u, ale życzę aby sport i piłka nożna mogła się w Łomży dalej rozwijać – dodawał.
Za zaangażowanie w meczu piłkarzom ŁKS-u dziękował także trener Dariusz Narolewski.
- Wypadliśmy nienajgorzej, choć braki w wyszkoleniu i technice były widoczne. Mam nadzieję że z czasem będzie lepiej – mówił Narolewski dziękując przy okazji wszystkim którzy przyczynili się do tego, że drużyna ŁKS-u Łomża mogła przystąpić do wiosennej rundy rozgrywek.
Obecny podczas pomeczowej konferencji prasowej kurator ŁKS-u Wincenty Wybranowski zapewnił, że drużyna będzie uczestniczyła w kolejnych ligowych spotkaniach. Za tydzień, w niedzielę 22 marca, ŁKS Łomża wyjedzie do Wysokiego Mazowieckiego, gdzie będzie podejmowany przez tamtejszż Freskovitę.
