Zmarła Leokadia Sawicka (+89), była dyrektor Studium Nauczycielskiego
Urodziła się w Łomży 89 lat temu i w rodzinnym mieście zmarła. Serdeczna i oddana nauczycielka kilkunastu pokoleń pedagogów Leokadia Sawicka została pochowana na nowym cmentarzu, razem z mężem Feliksem i synem Waldemarem. - Pracowała w Zespole Szkół Drzewnych i jednocześnie była dyrektorem Studium Nauczycielskiego, które mieściło się w dawnym budynku „Drzewnej” przy alei Legionów – wspomina Zmarłą przyjaciółka Helena Polewaczyk (lat 79). - Nawet kiedy była na emeryturze, wychowankowie zapraszali na spotkania swoją wspaniałą wychowawczynię, a na cmentarzu pożegnali z wieńcami i kwiatami. Pożegnaliśmy człowieka wielkiej mądrości i serca.
Leokadia Sawicka urodziła się 9. lutego 1928 r. w Łomży. Pracę pedagogiczną rozpoczęła tuż po wojnie w szkołach podstawowych w Przytułach i Kisielnicy, lecz najdłużej pracowała w Łomży: w Szkole Podstawowej nr 4 i ZSD. - Tam wychowywała kolejne roczniki prawie dorosłej lub dorosłej młodzieży, a miała z młodymi bardzo dobry kontakt, była szanowana i lubiana – opowiada Helena Polewaczyk, przewodnicząca sekcji emerytów Związku Nauczycielstwa Polskiego i swego czasu także nauczycielka w SP nr 4 w Łomży. - W Studium Nauczycielskim przygotowywała młodzież do pracy z dziećmi, edukacji w przedszkolach, i nauczania początkowego w szkołach podstawowych.
„Życie nie kończy się na granicy śmierci. Będziesz żyła w naszych sercach i pamięci” - mówiła do Przyjaciółki nad grobem. - Z Leokadią można było prowadzić dyskusje na wiele tematów, umiała z ludźmi rozmawiać i nieraz dawała dobre i cenne rady, które owocowały przez całe życie – dodaje. - Bardzo się zaprzyjaźniłyśmy, była kulturalna, nie na pokaz, sympatyczna i chętnie służyła pomocą.
- To moja serdeczna koleżanka, z jej mężem Feliksem Sawickim razem pracowałem w Kuratorium Oświaty od 1975 r., jak powstało województwo łomżyńskie za czasów Edwarda Gierka – wspomina Zygmunt Zdanowicz (lat prawie 80), emerytowany dyrektor LO im. Tadeusza Kościuszki i przez kolejne kadencje prezes Zarządu Głównego Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej. - Leokadia również kierowała ośrodkiem metodycznym, działającym w powiecie łomżyńskim. Przede wszystkim, to była wspaniała nauczycielka, wielkiego serca dla uczniów, a przy tym koleżeńska. Zorganizowana, merytorycznie przygotowana, niezwykle pracowita. Uwielbiała pielęgnować rośliny na działce w ogrodzie imienia Jakuba Wagi. Lubiła to miejsce. Była wielką miłośniczką kwiatów i przyrody...
Mirosław R. Derewońko
