Pełna humoru i rozśpiewana „Radość spod kapelusza”
Urszula Matysiuk z Białegostoku zdobywczyni Grand Prix oraz Barbara Tarczewska z Łomży i Dominika Trubiło z Lidzbarka Warmińskiego podbiły jury i publiczność X Ogólnopolskiego Konkursu Krasomówczego im. Hanki Bielickiej „Radość spod kapelusza”. Jury doceniło jeszcze 14. innych młodych wykonawców, w tym pięcioro reprezentantów Łomży, Piątnicy i Nowogrodu. – 10 lat konkursu im. Hanki Bielickiej, to jest 10 lat radości dla Łomży, to jest 10 lat radości tych młodych ludzi, którzy tu przyjeżdżają i tą swoją radością tworzenia dzielą się z nami! – podkreślał przewodniczący jury prof. Jan Zdziarski.
Chęć uczestniczenia w tegorocznej edycji konkursu zadeklarowało blisko 100 młodych ludzi z różnych regionów kraju, do finału zakwalifikowało się ich 41. Ostatecznie w sobotę w Centrum Katolickim przed jury w składzie: Jan Zdziarski, Zofia Adamska, Katarzyna Szmitko, Andrzej Beja-Zaborski i Krzysztof Dzierma, stanęło 38. recytatorów i wokalistów. Większość z nich prezentowała bardzo wysoki poziom wykonawczy i artystyczny, nierzadko zaskakiwał też dobór repertuaru: od żartobliwych monologów, poezji wybitnych wieszczów, fragmentów prozy Vonneguta czy Gombrowicza, aż do najrozmaitszych piosenek z poetyckimi tekstami. Dlatego też wykonawcy, ich opiekunowie oraz publiczność z ogromnym zainteresowaniem wyczekiwali ogłoszenia wyników na festiwalowej gali w Centrum Kultury przy Szkołach Katolickich.
W kategorii monolog/wiersz wyróżniono: Edytę Golińską (PG Piątnica), Kingę Gutowską (PG Nowogród) oraz reprezentantów Białegostoku, Kamila Oleksy i Julię Winnicką. Z miejsca III i 300 złotych nagrody cieszyła się Aleksandra Brożyna z Krakowa, II i 400 złotych otrzymała Katarzyna Pruszyńska z Białegostoku, a triumfowała, wzbogacając się o 500 złotych, Dominika Trubiło z
Lidzbarka Warmińskiego, wykonująca napisany przez siebie i Annę Wiatrak monolog „Dylematy małolaty, czyli opowiastki pewnej siedemnastki”. Spośród licznego grona wokalistów jury wyróżniło: Dawida Gawrysia (PG 8 Łomża), Annę Urbanowicz z Suwałk, w roku ubiegłym też wyróżnioną, ale w kategorii monolog/wiersz, Laurę Narolewską (ROK Łomża), śpiewającego kontrabasistę Wiktora Pacana z Bytomia, Aleksandrę Muszyńską i Julię Kuzyka, obie z Białegostoku. III nagroda i 300 złotych przypadły Katarzynie Borkowskiej (ROK Łomża), II i sto złotych więcej Zuzannie Iłenda z Białegostoku (rok wcześniej trzeciej), zaś bezapelacyjną zwyciężczynią i zdobywczynią 500 złotych okazała się (druga w roku ubiegłym) Barbara Tarczewska, uczennica II klasy I LO. Wychowanka Studia Wokalnego eMDeK popisowo zaśpiewała i zinterpretowała piosenkę „Szuja” z Kabaretu Starszych Panów.
– Dzięki piosenkom Ireny Kwiatkowskiej mogę się rozwijać – mówi Barbara Tarczewska. – Są trudne, ale wydaje mi się, że mogę pokazać w nich, co potrafię. Bardzo cieszę się z tego pierwszego miejsca, bo jakby było gorzej jak w tamtym roku trochę bym się zasmuciła!
Najlepszą wykonawczynią tegorocznego konkursu jury wybrało uczennicę III klasy I Liceum Ogólnokształcącego im Adama Mickiewicza w Białymstoku Urszulę Matysiuk, dla której był to właściwie debiut na konkursie o takiej randze, zakończony zdobyciem Grand Prix i 700 złotych.
– Grand Prix to jest dla mnie duże zaskoczenie, ale cieszę się bardzo – mówi Urszula Matysiuk.– Recytowałam wcześniej w gimnazjum, ale miałam czteroletnią przerwę, aż postanowiłam udać się do pani Anety i do tego wrócić. Gombrowicz był dla mnie oczywistym wyborem, myślę, że to pisarz, który potrafił wspaniale uchwycić całą głębię ludzkiego życia, a „Ferdydurke” jest dla mnie bardzo ważną książką.
– Cieszę się, że mogę towarzyszyć młodzieży w rozwoju artystycznym i rozwoju ich zainteresowań – dodaje Aneta Kaliściak, opiekunka Urszuli i pięciorga innych laureatów jubileuszowej „Radości spod kapelusza”. – Widzę, jak wielką radość im to sprawia, jak nabierają pewności siebie, przeżywają sukcesy – jest to dla mnie ogromna nagroda!
Dodatkową nagrodą dla wszystkich uczestników i publiczności był też finałowy, porywający koncert Big Bandu Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina pod batutą Piotra Kostrzewy, w którym występują wywodzący się z Łomży: saksofonistka Urszula Gosk i pianista Marek Lipski, a gościnnie – w roli wokalisty śpiewającego piosenki Franka Sinatry, Stevie'go Wondera i nieśmiertelne „My z Łomży” Hanki Bielickiej – wsparł ich Łukasz Lipski.
– Jeżeli coś zaczyna się robić, to człowiek nie myśli, jak długo to dzieło przetrwa – ocenia 10 edycji konkursu jego dyrektor i inicjator, ks. Andrzej Godlewski. – Pomysł konkursu zrodził się w naszym Centrum Katolickim i tak dotrwaliśmy do 10. edycji. Każdego roku około setki młodych ludzi z całego kraju próbuje tutaj się dostać. Piękno wypowiedzi w polskiej mowie i poprawność przekazu są naprawdę na wysokim poziomie, co bardzo nas cieszy. Dlatego myślę, że w przyszłym roku znowu podejmiemy ten trud, co jest możliwe dzięki zaangażowaniu wielu osób, np. Andrzej Gosk koordynował tu wszystkie działania, zorganizował przyjazd big bandu z Warszawy na naszą uroczystą galę. Dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w organizację konkursu oraz wspomagającym nas finansowo, swoją pracą i dobrym słowem!
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Bartosz Zalewski, Marek Maliszewski