wiadomość pochodzi z www.radio.bialystok.pl
Ponad 600 wiejskich dzieci z podlaskiego, warminsko-mazurskiego i mazowieckiego uczy się i bawi poszło w tym roku do przedszkola dzięki Edukatorowi. To łomżyńskie stowarzyszenie oświatowe zorganizowało w ramach programu- Fundusz Inicjatyw Obywatelskich - ośrodki edukacji przedszkolnej dla dzieci w wieku 3-5 lat w 55 miejscach. Oprócz zajęc przedszkolnych z dziećmi pracować będą pediatrzy, logopedzi, psychologowie. Będą też zajęcia dla matek m.in. na temat możliwości rozpoczęcia samodzielnej działalnosci gospodarczej.
Pieniędzy na wiejskie przedszkola prowadzone przez Edukatora starczy do grudnia. Ale do Ministerstwa Edukacji przesłano już wniosek o przedłużenie projektu do końca czerwca.Takie inicjatywy sa bardzo potrzebne. W ciągu ostatnich 10-ciu lat zamknięto w Polsce 30 procent przedszkoli. Na wsi -jak pisała Trybuna-edukacja przedszkolna jest dostępna dla co ósmego malucha. Są w Polsce miejsca takie jak gmina Suwałki, gdzie nie ma ani jednego przedszkola. Takich gmin jest w całym kraju ponad 800. W Suwałkach są z kolei kolejki do miejskich przedszkoli. Mimo iż to koniec września na listach rezerwowych czeka jeszcze 50 maluchów. Rzecznik Urzędu Miejskiego w Suwałkach -Marek Buczyński potwierdza, że jest 50 –ąt podań, ale jak mówi, jest to problem rodziców, którzy chcą wysłać swoje dziecko do przedszkola w pobliżu domu. Tymczasem może tu nie być miejsc, ale dziecko przyjmą inne placówki. Dodatkowo powstaje też oddział w Przedszkolu nr 10 przy ulicy Nowomiejskiej , gdzie może przebywać dwadzieścioro pięcioro dzieci . Jak mówi Buczyński na razie jest 20 –ścioro chętnych i można się jeszcze zgłaszać. Tymczasem przedszkole mieści się na Osiedlu Północ. Dzieci mieszkające w centrum miasta trzeba dowozić tu kilka kilometrów. Rodzice, którzy nie mogą już czekać w kolejkach, będą musieli podjąć taką decyzję. Kolejny problem jaki mają pracujący rodzice to opieka nad dziećmi w robocze weekendy. I tu w Białymstoku może pomóc Wyższa Szkoła Ekonomiczna. Jak napisał dziś Kurier Poranny - szkoła czeka na rozstrzygnięcie konkursu na dotację. Jeśli ją otrzyma w siedmiu białostockich przedszkolach od nowego roku będą miejsca dla weekendowych dzieci.