Policja bada legalność strajku w PKS w Łomży.
Łomżyńska policja prowadzi dochodzenie w sprawie legalności jednodniowego strajku w łomżyńskim przedsiębiorstwie PKS. Anonimowy informator, który złożył doniesienie twierdzi, że nie zostały wypełnione wszystkie formalności wymagane do tego, żeby taka forma protestu była legalna, przesłuchiwany przez policję przewodniczący zakładowej "Solidarności" , Henryk Jurkowski twierdzi zaś, że o tym że strajk był legalny świadczy porozumienie zawarte z wojewodą.
Informację o działaniach policji pracownicy PKS przekazali wojewodzie podczas spotkania w Łomży w ubiegłym tygodniu sugerując jednocześnie, że doniesienie, chociaż anonimowe, może mieć związek z osobą zarządcy, który w rozmowie z nimi używał podobnych argumentów. Związkowcy domagają się od wojewody odwołania zarządcy ze stanowiska.