Przejdź do treści Przejdź do menu
sobota, 21 grudnia 2024 napisz DONOS@

Brat Adama Kownackiego przywiózł prezenty z Ameryki

Główne zdjęcie
Łukasz Kownacki i w koszulce Marcin Kapelewski

- Dla naszej rodziny to bardzo dobry rok – mówi z serdecznym uśmiechem Łukasz Kownacki, 26-letni brat 30-letniego Adama Kownackiego, aktualnie najlepszego pięściarza wagi ciężkiej z Polski, który urodził się w Łomży, a mieszka od 7. roku życia w USA, tamże walczy i wygrywa na ringu. - Adamowi i Justynie urodził się tydzień temu pierwszy syn Kazimierz, 4500 gramów. Adam wygrał na punkty 12 rund pojedynku z Chrisem Arreolą. Najmłodszy z nas trzech brat Paweł (lat 24) ożenił się z Polką. Jesteśmy stryjkami Kazia. Mama jest pierwszy raz babcią, tata pierwszy raz dziadkiem.

Zbigniew Maleszewski
Zbigniew Maleszewski
Marcin Fabiszewski
Marcin Fabiszewski
Zbigniew Maleszewski
Zbigniew Maleszewski

Od razu po przylocie z USA Łukasz Kownacki odwiedził, we wtorek wieczorem, trzydzieści czworo pięściarzy Bokserskiego Klubu Sportowego Tiger w Łomży. Młodzi sportowcy ćwiczyli elementy techniczne bardzo intensywnie w sali gimnastycznej dawnego „Medyka” przy Wiejskiej w Łomży. Zajęcia prowadzili: Zbigniew Maleszewski, trener z 30-letnim doświadczeniem, i jego wychowanek trener Marcin Fabiszewski (lat 38). Zaprzyjaźniony z Adamem Kownackim od ośmiu lat łomżyński szkoleniowiec i wychowawca kilkudziesięciu mistrzów Polski i ponad 100 medalistów ma w sobie pozytywną siłę przyciągania dobra, również materialnego. Docenił te starania i osiągnięcia w pracy z adeptami boksu Adaś Kownacki, jak mówi z sympatią o silnym Polaku Maleszewski - zwycięzca udanego pojedynku z Meksykaninem Chrisem Arreolą (lat 38) podarował każdemu trenującemu w BKS Tiger zawodnikowi elegancką koszulkę sportową. Są tak ładne i porządne, że może żal będzie nawet wkładać je na zajęcia, gdzie leje się pot, padają ciosy na ciała i mięśnie, przemieszczające się i napinające pod strojami ćwiczących. Na krwiście czerwonym materiale sprezentowanej koszulki królują dumnie: polski orzeł biały i pseudonim sportowy Baby Face, jakim ze względu na dziecięcą twarz dziennikarze i kibice określają Adama Kownackiego. Łomżyniak obecnie znajduje się na 5. miejscu światowej klasyfikacji World Boxing Organization. W sali „Medyka” dzieci i młodzież nie oszczędzają sił. Intensywny rytm biegu dookoła, tempo ruchów, dyscyplina w zadawaniu ciosów – to nie zabawa w gronie roześmianych chłopców bokserów – i dziewcząt bokserek, bo trenuje kilka – ale długie, pracowite i żmudne przygotowania przed Mistrzostwami Polski Młodzików od 16. do 21. września 2019 w Łomży. - Zapraszam na mistrzostwa do Hali imienia Olimpijczyków Polskich, wstęp wolny – zachęca miłośników boksu i sympatyków zespołu Piękni i Młodzi, którzy we wtorek 17. września o godzinie 17. dadzą koncert podczas inauguracji mistrzostw. Możliwe, że w szranki z najlepszymi w kraju stanie 10 zawodników BKS Tiger. Spodziewamy się, że gościem honorowym będzie Dariusz Michalczewski. Ma pseudonim „Tiger” i od niego wzięła się nazwa naszego klubu, bo reprezentuje dobrą szkołę boksu. Posiadał jeden z najwspanialszych lewych prostych na świecie.

„Kawał chłopa, a do tego łomżyk, nie odpuszcza”        
- Adam z Arreolą stoczył ciężką walkę i pokazał, że należy mu się miejsce w czołówce światowej – komentuje Łukasz Kownacki, z przyjemnością patrząc na zaprzyjaźnione z Baby Face Tygrysy. - Kazimierz urodził się w szpitalu, kilka tygodni po walce, i to był dla Adama najpiękniejszy prezent. Chłopiec i mama czują się dobrze. Kazio imię ma po dziadku ze strony naszego taty. Niestety, zmarł w maju... Adam zajmuje się żoną i synkiem i ciężko trenuje. Boks to przecież jego codzienna praca. Chodzi na treningi, musi być w znakomitej kondycji fizycznej, ma zajęcia bokserskie, techniczne, sparingi, odnowę, basen, saunę... Pilnuje diety. Spodziewamy się kolejnej walki na początku 2020 r.
Na razie nie wiadomo, z kim i gdzie Adam Kownacki stoczy walkę w ringu wagi ciężkiej o prawo do mistrzowskiego tytułu. To błyskawiczna kariera od lipca 2017, na którą pracował połowę życia.
- Adaś ma twardą głowę, nie ma „szklanej szczęki”, że ktoś uderzy w brodę „pyk” i leży, to kawał chłopa, a do tego łomżyk, nie odpuszcza – mówił trener Maleszewski na początku roku o Adamie Kownackim, wówczas niezwyciężonym po 18 walkach na zawodowym ringu bokserskim. Doszły do tego tegoroczne zwycięstwa nad 36-letnim Amerykaninem Geraldem Washingtonem i Arreolą. 

Mirosław R. Derewońko


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę