MOSiR coraz bardziej kosztowny
Przed świętami opublikowaliśmy oficjalne dane dotyczące ubiegłorocznych dochodów Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Łomży, teraz zdobyliśmy nieoficjalne dane dotycząc wydatków placówki. Okazuje się, że MOSiR w ubiegłym roku miał nieco niższe dochody niż w 2014 roku, ale wydatki były już znacznie – o ponad 300 tysięcy złotych - wyższe niż rok wcześniej. MOSiR więcej wydał na płace pracowników, na wynagrodzenia bezosobowe, czy na niezaliczane do wynagrodzeń nagrody i wydatki osobowe. Z wyliczeń głównego księgowego miejskiej instytucji wynika, że przychody pokryły w ubiegłym roku 24,62% kosztów, wobec 25,35% rok wcześniej.
W połowie ubiegłego roku prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski na stanowisko dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Łomży powoła ówczesnego miejskiego radnego z proprezydenckiej „grupy 12”, która wcześniej rozdzieliła stanowiska w Radzie Miasta. Wcześniej Chrzanowski wzbudzając zaskoczenie stwierdził, że kontrkandydat, który oficjalnie w konkursie zdobył tyle samo punktów co Modzelewski, nie spełnił wymagań formalnych i w ogóle nie powinien zostać do niego dopuszczony. Chrzanowski przekonywał, że Modzelewski spieniła wszystkie wymagania i „jest dobrym kandydatem na tę funkcję”. Zapowiadał także, że nowy dyrektor ma zmienić strukturę organizacyjną MOSiR – co jak wyjaśniał - ma polegać na ograniczeniu stanowisk kierowniczych, oraz zminimalizuje koszty funkcjonowania miejskiej placówki i poprawi jej funkcjonowanie i wizerunek.
I faktycznie Modzelewski zwolnił kilku kierowników (ale, jak się okazuje, nie oznacza to spadku zatrudnienia), przemianował miejską pływalnię przy ul. ks. kard. St. Wyszyńskiego w Park Wodny, a symbolem zmian stała się plastikowa palma, którą kazał ustawić przed głównym wejściem. Inwestycji w ten obiekt było znacznie więcej. Teraz, powoli ujawniane są efekty zapowiadanej „dobrej zmiany” w MOSiR. W ubiegłym tygodniu z oficjalnie przesłanych radnym dokumentów wynika, że sumaryczne przychody z usług miejskiej placówki w ubiegłym roku były o kilkanaście tysięcy złotych niższe niż w 2014 roku. (zobacz: Wpływy MOSiR jeszcze niższe)
Teraz zdobyliśmy dokument dotyczący kosztów MOSiR w 2015 roku. Okazuje się, że w sumie były one o ponad 4,2% (ok. 310 tysięcy złotych) wyższe niż w 2014 roku.
Wydatki na wynagrodzenie osobowe pracowników wzrosły o ponad 3% do 3 mln 160 tys. zł, a wraz z pochodnymi - „13”, ZUS, Fundusz Pracy – wyniosły ok. 4 mln zł.
Wydatki na wynagrodzenia bezosobowe (umowy zlecenia i o dzieło) wzrosły o ponad 70% z niespełna 82 tys. zł w 2014 r. do ponad 141 tys. zł w 2015 r. Wydatki na nagrody i wydatki osobowe niezaliczane do wynagrodzeń wzrosły o ponad 10% z 49,6 tys. zł w 2014 r. do 54,7 tys. zł w 2015 r.
W ubiegłym roku znacząco wzrosły także wydatki na zakup materiałów i wyposażenia z niespełna 82 tys. zł do ponad 141 tys zł., na „ZAKUP POM.NAUK.DYDAK. I KSIĄŻĘK” z 2,3 tys zł na 5,3 tys zł. oraz wydatki na szkolenia pracowników z niespełna 14 tys zł. w 2014 r do ponad 23 tys. zł w 2015 roku.
W sumie wydatki MOSiR w 2015 roku wyniosły 7 mln 604 tys 74 zł i były wyższe od dochodów o 5 milionów 732 tysiące i 306 złotych. Z wyliczeń głównego księgowego miejskiej instytucji wynika, że przychody pokryły w ubiegłym roku 24,62% kosztów, wobec 25,35% rok wcześniej.
zobacz: MOSiR czyli Miasto Obstawiamy Swoimi i Rodziną
