Dobra szkoła to szansa na przyszłość... i okno na świat
Nabór do szkół ponadgimnazjalnych dobiega końca. Niestety większość absolwentów gimnazjów nie dostanie się do szkoły o której marzyła... Teraz jednak można jeszcze raz się zastanowić i wybrać może nawet lepiej. Nowo tworzone Technikum Informatyczne przy Wyższej Szkole Agrobiznesu w Łomży, które z sukcesem zakończyło nabór do jednej klasy, chce uruchomić także drugą klasę.
- Ta szkoła będzie inna niż wszystkie, choć tak jak wszystkie szkoły powszechne jest bezpłatna – mówią zgodnie Bożena Święszkowska i Tadeusz Zaremba twórcy Technikum Informatycznego przy Wyższej Szkole Agrobiznesu w Łomży.
Nowa szkoła skierowana jest do pasjonatów informatyki. Nauczycielami przedmiotów z tym związanych maja być wykładowcy akademiccy.
- W tworzeniu tej szkoły wykorzystaliśmy wszystko co udało się wypracować przez 14 lat macierzystej uczelni – mówi Święszkowska. - Bazą szkoły będzie wydział informatyki WSA, a nauczycielami wykładowcy akademiccy nie tylko od nas, ale także z Uniwersytetu w Białymstoku, Politechniki Białostockiej i Uniwersytetu Warszawskiego - podkreśla.
Technikum Informatyczne przy WSA gwarantuje nie tylko kontakt że środowiskiem informatycznym, ale także najwyższy poziom nauki i dobre przygotowania do matury.
- Dobra matura to szansa na przyszłość młodego człowieka – my to wiemy – podkreśla Tadeusz Zaremba, dyrektor Technikum Informatycznego. - Z przyjemnością informuję, że przedmioty ogólnokształcące w Technikum Informatycznym będą prowadzili najbardziej przyjaźni uczniom nauczyciele z najbardziej obleganych przez gimnazjalistów łomżyńskich szkół – dodaje.
Szkoła już ma ponad 20 uczniów, czyli wypełnioną jedną klasę. Teraz chce uruchomić także drugą. Podania ciągle można składać w punkcie rekrutacyjnym w gmachu WSA przy ul. Studenckiej 19 (d. Wojska Polskiego 161).
Pewną zachętą dla uczniów nowej szkoły może być także prezent jaki przygotował dla nich prof. Roman Engler, rektor Wyższej Szkoły Agrobiznesu w Łomży.
- Każdy uczeń ma otrzymać w prezencie komplet podręczników, które później, po skończeniu pierwszej klasy zostawi w bibliotece uczelnianej – mówi Bożena Święszkowska. - To duże ułatwienie dla rodzin uczniów, bo taki komplet kosztuje 500 - 600 zł, a zaoszczędzone pieniądze można przeznaczyć na inne wydatki – dodaje.