Przejdź do treści Przejdź do menu
poniedziałek, 30 grudnia 2024 napisz DONOS@

Remis na zjeździe

Główne zdjęcie
Jacek Dąbrowski zdobywca jedynej bramki dla Łomzy

Po zaciętym, obfitującym w sytuacje podbramkowe meczu ŁKS Browar Łomża zremisował przed własną publicznością z Kmitą Zabierzów 1 : 1. Prowadzenie w 42min. po ładnej akcji Mirosława Bzdęgi zdobył Jacek Dąbrowski. Kmita wyrównała po kontrze strzałem Wojciecha Ankowskiego. Niestety dziś na stadionie przy zjeździe nie było dopingu jak zwykle. Szalikowcy na znak protestu przeciwko ich zdaniem niedotrzymania umowy przez zarząd, opuścili stadion.

Początek meczu to właściwie wyrównane spotkanie. Obie drużyny grały zachowawczo chcąc zachować czyste konto. Oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli i zwycięstwo którejkolwiek stawiało by ją wyżej. Początek spotkania to także protest kibiców ŁKSu. Część szalikowców od samego początku meczu dopingowała drużynę z za ogrodzenia stadionu. Inni tłumnie opuścili stadion w 15 minucie pierwszej połowy. W opinii kibiców z niewiadomych powodów i wbrew ustaleniom z zarządem, przed meczem z Jagiellonią Białystok nie wpuszczono wcześniej wyznaczonych kibiców, aby wywiesili flagi.

W 20 minucie bliski zdobycia bramki był Paweł Strózik, który po dośrodkowaniu Przemysława Mądrego minął się z piłką. Chwile później to goście mogli objąć prowadzenie, na szczęście Kamil Ulman był dziś dobrze dysponowany i pewnie bronił w bramce gospodarzy. Akcja meczu często przesuwała się z jednej bramki pod drugą. Po indywidualnej akcji Mirosława Bzdęgi w 42 minucie, który po walce z zawodnikami gości wywalczył piłkę, dośrodkował i Jacek Dąbrowski skutecznie wykończył, 1 : 0 dla ŁKSu.

Po przerwie gospodarze częściej gościli pod bramką Kmity. Przed dogodną sytuacją w stanął Michał Rozkwitalski, który przestrzelił z 5 metrów obok bramki. Łomżanie często atakowali, ale brakowało skuteczności. Wynik podwyższyć mógł także Mirosław Bzdęga, ale z głowki strzelił obok słupka. Łukasz adamski także mógł wpisać się na listę strzelców, ale po niezbyt silnym strzale bramkarz gości obronił. Stare porzekadło mówi, że dogodne niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Tak też było tym razem. Po wyłapaniu piłki po strzale Adamskiego bramkarz przerzucił piłke do przodu. Kmita wyprowadziła kontratak, Kamil Ulman wyszedł dość daleko, Wojciech Ankowski mija naszego bramkarza i celnie strzela do pustej bramki. W 82 minucie jest 1 : 1. Piłkarze ŁKSu opadają z sił. Okazję do zdobycia bramki miał jeszcze Paweł Strózik, ale piłka po jego główce minęła bramkę.

Piłkarze ŁKSu grali z zaangażowaniem. Ten pożegnalny mecz z trenerem chcieli wygrać ale jak mówił Mirosław Bzdęga: szczęścia nam brakuje, ... przynajmniej ja ale jestem rozczarowany.

Trener Kmity Zabierzów Jerzy Kowalik:

Uważam, jak na zajmowane miejsca, to był to niezły mecz. Było mnóstwo sytuacji. Do końca walczyliśmy i w nagrodę dostaliśmy punkt. Bardzo ważny mecz jeśli chodzi o psychologię. Walczyliśmy o 6 punktów. ... Łomża od pewnego momentu nie traci punktów. To chyba dzięki Cześkowi mamy tu ciekawy zespół i myślę że jeszcze wielu klubom pozabiera punkty.

Trener ŁKS Łomża Czesław Jakołcewicz:

Za bardzo chcieliśmy dociągnąć to 1 : 0. Szkoda, że Adamski nie wykorzystał sytuacji, takie trzeba strzelać, bo przy strzelonej bramce byłoby większe prawdopodobieństwo, że ten mecz wygramy. Będziemy grali dalej, na pewno zawodnicy się nie poddadzą. Gratuluję swoim zawodnikom, chciałem podziękować za walkę, trzeba grać do końca, ale punkt jest zawsze punktem.

 

Na pożegnanie z Łomżą trener Jakołcewicz powiedział:

Za bardzo zrobiło się zamieszanie z artykułem. Nie odchodzę przez zarząd klubu, przez działaczy, ja odchodzę w zgodzie. Nie wiem dlaczego podają, że zaległości, że nie płacą . Nieprawda. Ja przychodząc do klubu zdawałem sobie sprawę w jakich warunkach będę pracował, a to ze odchodzę, dostałem propozycję z pierwszej ligi, mam poważne problemy swoje, życiowe i nie mam zamiaru tutaj o nich mówić, podjąłem taką decyzję i proszę ją uszanować. Nie jestem dumny z tego, że odchodzę, ciężko mi było podjąć tę decyzję, ale odchodzę bo moje sprawy rodzinne są na tyle poważne. ... Nie odchodzę dlatego, że są zawirowania, na pewno nie odchodzę przez zarząd klubu, mam tu wielu przyjaciół i szanuje tych ludzi. Odchodzę bo sytuacja życiowa do tego zmusza i oferta z pierwszej ligi. Chcę się rozwijać i to też w jakimś stopniu zaważyło na tym.

Prezes ŁKS Browar Łomża Stanisław Kaseja:

Dzisiejszy dzień jest ostatnim dniem pracy trenera Czesława Jakołcewicza. Jest to okres sumiennej, rzetelnej pracy, w ciągu 9 miesięcy. Pan Jakołczewicz przychodząc do klubu wiedział że klub nie jest jakąś finansową potęgą w porównaniu z Jagiellonią czy Wisłą Płock do której zamierza przejść. Brakowało infrastruktury i ten człowiek to podjął, zdopingował i doprowadził do takiej sytuacji jaką dzisiaj mamy, z 30 punktami.

Na dzień dzisiejszy sytuacja klubu jest bardzo dobra, zaskoczę wszystkich. Jakie mamy zaległości? 50% średnich miesięcznych poborów związanych z kontraktem, do 19 wszystkie zaległości. Wypłata za miesiąc kwiecień do 4 czerwca. Przewiduję, na koniec pierwszego półrocza finanse będą oscylować wokół wyniku 0. Ale jeśli taka atmosfera będzie jak dzisiaj , i jeszcze przez kilka dni to na tym tracimy.. Ciężko pracujemy, aby ściągnąć finanse do klubu. Dlaczego bijemy w ten zarząd wyzwiskami? Ci ludzie pracują społecznie, a jak mają własne firmy to jeszcze łożą finanse. A jak była sytuacja podbramkowa, aby zarejestrować piłkarzy przed rundą to zarząd zrobił zbiórkę na 35 tys. My nikomu nie ubliżamy. Dołożymy wszelkich starań że doprowadzimy ten klub do takiego stanu, że będziemy zadowoleni. Bo mamy tyle wewnętrznej siły i determinacji, że pokażemy, a działania przeciwko klubowi kosztują. Zarząd nie pozostawi tak sprawy od poniedziałku, że grupa piłkarzy nie miała zajęć. Vice -prezes Robert Szymański ma za zadanie przeprowadzić kandydatury na miejsce trenera. Na dziś konkretne rozmowy są z kilkoma trenerami, ale jest tajemnica.

 

Żółte kartki: Przemysław Mądry, Paweł Strózik, Łukasz Jasiński - Maciej Bębenek, Dariusz Romuzga, Konrad Cebula.
Czerwona kartka - Maciej Bębenek (94 min., Kmita).
Sędzia: Piotr Pielak (Warszawa). Widzów 1800.

Foto: Jacek Dąbrowski zdobywca jedynej bramki dla Łomzy
Foto:
Foto: kibice przed ogrodzeniem
Foto: kibice przed ogrodzeniem
Foto: Łukasz Adamski
Foto: kibice przed ogrodzeniem
Foto: Łukasz Adamski
Foto: Mirosław Bzdęga
Foto: Łukasz Adamski
Foto: Mirosław Bzdęga walczy o piłkę, później tylko dośrodkowanie i ...
Foto:  ... Jacek Dąbrowski zdobywa gola
Foto: Jacek Dąbrowski
Foto: Czesław Jakołcewicz
Foto: Mirosław Bzdęga
Foto: Paweł Strózik
Foto: Paweł Strózik
Foto: Mirosław Bzdęga
Foto: źółta kartka dla Łukasza Jasińskiego
Foto: Czesław Jakołcewicz
Foto: Łukasz Jasiński
Foto: Przemysław Mądry
Foto: Jacek Dąbrowski
Foto: Mirosław Bzdęga wpada na pole karne, dośrodkowanie
Foto: a Michał Rozkwitalski niestety przestrzela
Foto: a Michał Rozkwitalski niestety przestrzela
Foto: Michał Rozkwitalski
Foto: główkuje Mirosław Bzdęga, niestety obok bramki
Foto: Mirosław Bzdęga po raz kolejny dośrodkowuje
Foto: bramkarz gości broni strzał Łukasza Adamskiego
Foto: szybka kontra, Kamil Ulan wychodzi daleko od bramki, kiwnięcie i goście zdobywają bramkę
Foto: ŁKS po stracie bramki
Foto:
Foto: faul na Łukaszu Adamskim
Foto:
Foto: Kolejny rajd Mirosława Bzdęgi
Foto: główkuje Paweł Strózik
Foto:
Foto: Czesław Jakołcewicz
Foto: Trener Kmity Zabierzów Jerzy Kowalik
Foto: Czesław Jakołcewicz
Foto: Czesław Jakołcewicz
Foto: Prezes ŁKSu Stanisław Kaseja i były już trener ŁKSu Czesław Jakołcewicz

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę