ZRID na północny odcinek Via Baltica. Cała „powinna powstać do 2022 r.”
Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski podpisał w poniedziałek zgodę na budowę drogi ekspresowej S-61 na odcinku koniec obwodnicy Suwałk – granica państwa Budzisko. To najbardziej na północy wysunięty odcinek międzynarodowej trasy Via Baltica o długości ok. 24 km. Wykonawcą jest włoskie konsorcjum Impresa Pizzarotti. - "Łącznie Via Baltica, jako całość, powinna powstać do 2022 r. Wszystko na to wskazuje" - mówił Wojciech Borzuchowski, dyrektor białostockiego oddziału GDDKiA.
Umowę na opracowanie projektu i budowa drogi ekspresowej S-61 od odcinku od obwodnicy Suwałk do Budziska z obwodnicą Szypliszek podpisano w czerwcu 2017r. Kontrakt opiewa na ponad 605 mln zł. Zgodnie z wówczas podawaną informacją fizycznie budowa powinna ruszyć jesienią 2018 r., a zakończyć się w lecie 2020.
Ten harmonogram jest nieaktualny, bo decyzja ZIRD, na podstawie której można rozpocząć prace, został wydana dopiero 20 maja 2019 roku. Podpisana przez wojewodę podlaskiego Bohdana Paszkowskiego decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności, co oznacza, że wykonawca może zaczynać budowę od razu.
To czwarty odcinek Via Baltica, który wchodzi do budowy. Jako pierwszy powstała Obwodnica Augustowa, która została oddana do użytku w listopadzie 2014. Kilka tygodni temu – 13. kwietnia 2019 roku – udostępniono kierowcom zbudowaną w ciągu S-61 obwodnicę Suwałk, a w październiku 2018 roku rozpoczęły się prace nad uekspresowieniem zbudowanej kilka lat wcześniej obwodnicy Szczuczyna. Ona ma być prawdziwą ekspresówką wiosną 2020 roku.
Będzie przetarg na budowę „jedynki”
Przy okazji odbierania od wojewody podpisane decyzji ZRID na najbardziej na północ wysunięty odcinek Via Baltica Wojciech Borzuchowski, dyrektor białostockiego oddziału GDDKiA informował dziennikarzy, że GDDKiA w Białymstoku przygotowuje się do ogłoszenia ponownego przetargu na budowę „pierwszego” odcinka łomżyńskiej części ekspresówki od węzła Podborze do węzła Śniadowo. W ubiegłym czwartek GDDKiA ogłosiła, że odstąpiła m.in. od umowy zawartej z firmą Rubau Polska na realizację tej inwestycji. Teraz Rubau Polska przekazała mediom oświadczenie, w którym wskazała że to ona wypowiedziała umowy „w środę, 15-go maja 2019 r.” „z powodu naruszenia warunków kontraktów przez inwestora, jak również z innych powodów zgodnych z polskim prawem cywilnym i gospodarczym”.
Jak podaje PAP Wojciech Borzuchowski poinformował, że „praktycznie gotowy” jest projekt inwestycji Podborze-Śniadowo, ale nie złożono jeszcze do wojewody wniosku o wydanie zezwolenia na realizację. W nowym przetargu drogowcy będą szukać firmy, która zbuduje tę drogę. - "Łącznie Via Baltica, jako całość, powinna powstać do 2022 r. Wszystko na to wskazuje" - mówił dziennikarzom Borzuchowski.