Szpital w Łomży wraca do...
Szpital w Łomży wraca do normalnej pracy. Placówka przyjęła pierwszych od prawie trzech miesięcy pacjentów niezakażonych koronawirusem. Pomoc znalazło prawie 40 chorych.
Szpital wojewódzki w Łomży od połowy marca był przekształcony w jednoimienną placówkę zakaźną. Trafiali tam tylko chorzy z potwierdzonym koronawirusem.
- Teraz przyjmowani są już wszyscy pacjenci. W pierwszej kolejności cięższe przypadki - mówi Jolanta Gryc z administracji łomżyńskiego szpitala. - Oddziały jednoimienne pracują bez zmian. Oddziały zwolnione z jednoimienności realizują już przyjęcia pilne i umawiani są pacjenci do przyjęć planowych. Odbywa się to według harmonogramu, zgodnie z obowiązującą listą oczekujących. O terminie i zaleceniach dotyczących przyjęcia planowego pacjenci są informowani telefonicznie przez personel szpitala. Udzielana jest m.in. informacja dotycząca badania w kierunku Covid-19 - informuje Jolanta Gryc.
Od początku tego miesiąca przywrócono także pracę wszystkich poradni specjalistycznych w szpitalu. Skorzystało z nich już ponad tysiąc pacjentów.
- Pacjentów pierwszorazowych personel szpitala informuje telefonicznie o terminach wizyt, natomiast pacjenci kontynuujący leczenie powinni skontaktować się telefonicznie z rejestracją danej poradni. Mogą tu wystąpić utrudnienia w dodzwonieniu się do rejestracji, ponieważ personel także kontaktuje się z pacjentami i ustala wizyty - dodała Jolanta Gryc.
Zarówno do wszystkich poradni, jak i do działających już pracowni diagnostycznych wchodzi się głównym wejściem. Dlatego pracownicy szpitala proszą, aby nie przychodzić przed wyznaczoną godziną, dzięki czemu uda się uniknąć tłoku i zagrożenia epidemicznego.
W łomżyńskim szpitalu nadal siedem oddziałów pozostaje "jednoimiennych", czyli przeznaczonych wyłącznie dla pacjentów zarażonych nowym koronawirusem.