Od nowego roku zmiana w segregacji odpadów
Od 1 stycznia 2025 roku mieszkańcy Polski, podobnie jak innych krajów europejskich, zobowiązani są do odrębnego zbierania zużytych ubrań, tekstyliów i butów. W wiatach śmietnikowych nie pojawią się jednak nowe kontenery, a zużytą odzież powinniśmy dostarczać do PSZOK-u.
Od najbliższej środy tekstyliów (ubrań) ani obuwia nie powinniśmy wyrzucać do odpadów zmieszanych. 1 stycznia 2025 roku wchodzi w życie obowiązek selektywnego zbierania tekstyliów. W Łomży, podobnie jak w wielu samorządach kraju, w wiatach śmietnikowych nie pojawią się nowe pojemniki. Samorządowcy bronią się stwierdzeniem, że podrożyłoby to koszty odbioru odpadów.
By wypełnić obowiązek segregacji mieszkańcy Łomży mają do wyboru dwie drogi.
Pierwsza to dostarczenie zużytej odzieży do PSZOK-u przy ul. Akademickiej 22 w Łomży lub wyrzucenie do kontenerów organizacji charytatywnych rozstawionych po mieście.
Do tej pory trafiała tam odzież i obuwie, które najczęściej nadawała się do użytku, a tym samym pewnej formy recyklingu. W świetle nowego prawa do kontenerów mogą trafiać odpady nienadające się kompletnie do użytku, co z kolei może odbić się na tych organizacjach, które będą (w części) zastępować władzę publiczną w jej obowiązkach.
Obowiązek selektywnej zbiórki odpadów do tej pory dotyczył papieru, metalu, tworzyw sztucznych i szkła. Teraz by poprawić powtórne wykorzystanie i ograniczyć negatywny wpływ na środowisko dochodzą tekstylia.
Z danych UE wynika, że mieszkaniec wspólnoty średnio rocznie kupuje prawie 26 kg ubrań i znaczną część pozbywa się w śmieciach. Problem pogłębia szybka moda, która sprowadza się do taniej, ale słabej jakości. odzieży „Koalicja dbamy o wodę” przypomina, że przemysł modowy jest drugim najbardziej wodochłonnym przemysłem na świecie – rocznie pochłania około 79 miliardów metrów sześciennych wody. Według WWF, aby wyprodukować przeciętny bawełniany T-shirt, potrzeba 2700 litrów. Jest to ekwiwalent wody pitnej dla jednej osoby na 900 dni. Z kolei na parę jeansów potrzeba 10 tysięcy litrów wody.
Wrzucanie tekstyliów i butów do frakcji zmieszanej w perspektywie skutkować może naliczaniem kar, a w konsekwencji podnoszeniem opłat za odbiór śmieci.