Taneczne zakończenie festiwalu „Milion dzwonków”
Barwny korowód zakończył wystawę i pierwszą edycję festiwalu „Milion dzwonków”. Z własnoręcznie wykonanymi dzwonkami z Galerii Sztuki Współczesnej do Muzeum Północno-Mazowieckiego przeszło ponad 60 osób. Wcześniej przed siedzibą galerii odbyły się taneczne występy grupy PanEuRytmia oraz zespołu folkowego Bułgarica; można też było zwiedzić wystawę.
Od początku tego roku Galeria Sztuki Współczesnej Muzeum Północno-Mazowieckiego realizowała, zapoczątkowane jeszcze jesienią, działania, obejmujące festiwal „Milion dzwonków” oraz kurs estetyki i kreatywności. Odbywały się one w ramach programu Edukacja kulturalna 2024, dofinansowanego ze środków ministra kultury i dziedzictwa narodowego, pochodzących z Funduszu Promocji Kultury - państwowego funduszu celowego. Zadanie „Długa 13” składało się z różnorodnych zajęć, adresowanych do odbiorców w różnym wieku, zarówno indywidualnych, jak też grup, od uczniów do pracowników różnych instytucji oraz nieformalnych. Odbywały się one nie tylko w siedzibie galerii, ale również w innych lokalizacjach, przede wszystkim w szkołach. Pomysłodawczynią i główną prowadzącą zajęcia była artystka i jednocześnie pracowniczka galerii Ivayla Żivkowa Roszak.
Efekty tej pracy zostały zaprezentowane na otwartej w piątek 24 maja wystawie. Jej główna część to kilkaset dzwonków, wykonanych przez osoby indywidualne, ale też uczniów łomżyńskich szkół podstawowych numer 7, 9 i 10, Rakowie-Boginiach, Olszynach, Wygodzie i Jarnutach, Zespołu Szkół Akademickich MANS w Łomży, grupę z Ukrainy, fundację „Normalna Przyszłość”, Lidię Klimowicz i grupę PanEuRytmii ze Złocieńca, członków Grupy Twórczej Fanaberia, pracowników Łomżyńskiego Towarzystwa Naukowego im. Wagów, Miejskiej Biblioteki Publicznej, Galerii Sztuki Współczesnej, Muzeum Północno-Mazowieckiego, Grupy Medialnej Narew, architektów z Białegostoku oraz uczestników kursu estetyki i kreatywności.
- Na wystawie znalazło się ponad 500 dzwonków wykonanych metodą wałeczkową, która - poprzez swą prostotę - zachęca do swobodnej ekspresji i wyzwala twórczą inwencję - mówi Karolina Skłodowska. - Dzięki temu zaprezentowany zbiór jest niezwykle urozmaicony. Dzwonki mają różne kształty, rozmiary i dekoracje. Jedne są misternie uformowane, ozdobione detalami, wzorami i ażurami, inne surowe, gładkie, pozbawione dekoracji. Większość jest szkliwiona, ale są także nieszkliwione biskwity, za to wyróżniające się połączeniem różnych kolorów gliny. Dzwonki zostały ciekawie zaaranżowane wśród wielkoformatowych i wielobarwnych tkanin z pasków materiału, wykonanych przez blisko 40. uczestników warsztatów.
Na wystawie były też prezentowane inne prace, w tym tkanina Teresy Adamowskiej oraz kompozycje przestrzenne Antoniego Mieczkowskiego. Wernisaż dopełnił koncert grającego na misach i gongach Jacka Piotra Jarosza z Kazimierza Dolnego, goszczącego już w galerii podczas niedawnego finisażu wystawy „Transfiguracje” Ivayly Żivkowej Roszak.
- Galeria realizuje w tym roku projekt „Długa 13”, związany z adresem, pod którym mieści się siedziba placówki - mówi kierownik galerii Karolina Skłodowska. - Jedną z najważniejszych imprez, oprócz „Akademii bajkowej” i warsztatów plastycznych, a także kursu estetyki i kreatywności, jest festiwal „Milion dzwonków”. Opiera się on naszych widzach, sympatykach galerii, ponieważ była to propozycja skierowana do wszystkich, którzy chcieliby wykonać ceramiczny dzwonek pod kierunkiem Ivayly Żivkowej Roszak. To ona wymyśliła ten festiwal, a naszym głównym celem było to, żeby ludzie odkryli galerię na nowo, ponieważ mamy swoje stałe grono stałych widzów, ale zależy nam na tym, żeby je powiększyć i mieć nowych sympatyków.
I okazało się to strzałem w przysłowiową dziesiątkę, ponieważ zgłaszały się nie tylko szkoły, ale też osoby prywatne. Spotkania odbywały się w galerii, ale też w szkołach, gdzie podczas jednej warsztatowej wizyty powstawało nawet kilkadziesiąt dzwonków.
Finsaż wystawy, dopełniony innymi działaniami, miał miejsce w sobotę 15 czerwca. Poza zwiedzaniem wystawy uczestnicy mogli też obserwować lub przyłączyć się do tańca duszy PanEuRytmii, odbywającego się w rytm muzyki bułgarskiego artysty Petyra Dynowa oraz zapoznać się z bułgarskim folklorem i tańcami, dzięki występowi zespołu folkowego Bułgarica. Finałem wydarzenia był barwny i wesoły korowód z galerii do muzeum, zakończony poczęstunkiem.
- Jest to projekt otwarty, ponieważ wydaje się nam, że jest to jedyny sposób do tego, aby nie tylko zachęcić ludzi do obcowania ze sztuką, ale także do spróbowania swoich sił - podkreśla Karolina Skłodowska. - Ivayla Żivkowa Roszak wymyśliła metodę tworzenia dzwonków, tak zwaną wałeczkową, która wydaje się prosta, a jednocześnie jest zachęcająca, bo w zasadzie nie ma możliwości, żeby wykonywany dzięki niej dzwonek się nie udał. Zaprezentowaliśmy je na wystawie, otwartej pod koniec maja i zadziwiają różnorodnością kształtów, nie mówiąc już o dźwiękach, bo każdy z tych dzwonków ma serce - symbol tego serca do sztuki, do galerii i do innych ludzi, bo zależało nam nie tylko na powstaniu prac, ale też na spotkaniu, w konkretnym miejscu, a Długa 13 to dobry adres, bo mieści się tu jeszcze Miejska Biblioteka Publiczna i Łomżyńskie Towarzystwo Naukowe im. Wagów. Jest więc pretekst, żeby tu przyjść; nie tylko po to, aby wypożyczyć książkę, albo dowiedzieć się o swojej genealogii, ale także uczestniczyć w życiu artystycznym. Ten temat z dzwonkami okazał się bardzo chwytliwy i wydaje mi się, że uda nam się to kontynuować, do czego mamy zamiar zaprosić inne instytucje i artystów plastyków z różnych regionów.
Wojciech Chamryk
