Europarlamentarzyści wybierają Via Balticę przez Łomżę
Via Baltica przez Łomżę to jedyna szansa na uniknięcie szkód w środowisku – tak można podsumować raport, który w czwartek przyjęła Komisja Petycji Parlamentu Europejskiego. To finał czerwcowej wizyty w Polsce kilkuosobowej delegacji europarlamentarzystów, którzy na miejscu zapoznawali się sytuacją związaną z budową obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy. Raport choć ma jedynie wymiar polityczny oznacza apel Parlamentu Europejskiego do polskich władz o wstrzymanie budowy obwodnicy Augustowa i poprowadzenie Via Baltica przez Łomżę.
Parlament wezwał Komisję Europejską, aby ta pilnie wsparła finansowo działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego w okolicach Białegostoku i Augustowa, wzdłuż drogi nr 8. Raport rekomenduje również, aby Komisja Europejska wsparła finansowo budowę jedynie tego przebiegu drogi Via Baltica, który zostałby wyznaczony na podstawie strategicznej oceny oddziaływania na środowisko i w pełnej zgodności z dyrektywami środowiskowymi Unii Europejskiej. Zgodnie z tym dokumentem Via Baltica powinna prowadzić przez Łomżę, a nie Białystok.
Raport Komisji Petycji przygotował eurodeputowany Thijs Berman.
Krytycznie opisuje w nim kontakty z polskimi władzami
podczas wizyty delegacji w Polsce 12-14 czerwca. "Urzędnicy, z którymi
spotykali się uczestnicy delegacji, byli wyraźnie nieprzygotowani do
analiz tras alternatywnych" - napisał. "Pojawiły się opinie, że
społeczeństwo (w sprawie Rospudy - PAP) nie otrzymuje pełnych
informacji i, że władze podają mediom dane wprowadzające w błąd.
Członkowie delegacji również odnieśli wrażenie, że władze niekiedy
wprowadzały ich w błąd" - dodał.