Via Baltica powstanie... bo jest ważna dla UE
- Rail Baltica i Via Baltica zostaną zrealizowane, ponieważ są to ważne projekty komunikacyjne dla Unii Europejskiej - mówił odpowiedzialny za transport wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Siim Kallas. Wytyczona przez Łomżę droga ekspresowa S 61 ma być częścią Via Baltica czyli drogowego korytarza transportowego, który ma połączyć Warszawę, ze stolicami państw bałtyckich: Kownem, Rygą, Tallinem i Helsinkami. Na razie droga jest tylko w planach, ale coraz bardziej konkretnych. Wojewoda Podlaski wydał w tym tygodniu decyzję o zezwoleniu na realizację obwodnic Stawisk i Szczuczyna, które mają być pierwszymi zbudowanymi odcinki Via Baltica. W ubiegłym tygodniu drogowcy z warszawskiej centrali GDDKiA rekomendowali natomiast przebieg ekspresowej S 61 od obwodnicy Ostrowi Mazowieckiej do obwodnicy Szczuczyna ostatecznie potwierdzając, że obwodnicę Łomży chcą wybudować po zachodniej stronie miasta. Największym problemem w dalszym ciągu pozostają pieniądze, których na budowę Via Baltica nigdzie nie zapisano. Tymczasem, według wyliczeń GDDKiA, na jej budowę potrzeba ponad 10 mld zł, a sam odcinek pomiędzy Ostrowią Mazowiecką a Szczuczynem, z najdroższą obwodnicą Łomży, może kosztować jakieś 5,5 mld.
- Komisja Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych przy Generalnym Dyrektorze Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie, po przeanalizowaniu materiałów uzupełniających, postanowiła ostatecznie rekomendować przebieg drogi ekspresowej S 61 od obwodnicy Ostrowi Mazowieckiej do obwodnicy Szczuczyna według wariantu 1 – podaje Rafał Malinowski, rzecznik prasowy białostockiego oddziału GDDKiA. - Ma on 86,1 km długości i zaczyna się od węzła Podborze (na wschód od Ostrowi Mazowieckiej – dop.red.), górą przechodzi nad linią kolejową Ostrołęka – Łomża, potem równolegle do drogi wojewódzkiej, następnie omija Łomżę od strony zachodniej, przecina rzekę Narew, potem zbliża się do istniejącej dk 61 – od obwodnicy Stawisk – wschodnia jezdnia S 61 została zaprojektowana po śladzie istniejącej drogi. Kończy się na obwodnicy Szczuczyna – opisuje jej przebieg Malinowski.
Na dzisiaj, na tym odcinku ekspresowej drogi, zaprojektowanych jest 9 węzłów – skrzyżowań bezkolizyjnych – w tym 5 w okolicach Łomży, ale jak zaznacza Malinowski to akurat może jeszcze ulec zmianie.
Realizacja budowy Via Baltica planowana jest na lata 2014-20, przy czym dziś inwestycja ta jest na liście rezerwowej, co w ocenie Malinowskiego „daje tej drodze pewne szanse na realizację już w tym terminie”.
Obwodnice Stawisk i Szczuczyna będą szybciej
Znacznie szybciej mają zostać wybudowane, stanowiące części Via Baltica, obwodnice Stawisk i Szczuczyna. Wojewoda Podlaski właśnie wydał decyzję o zezwoleniu na ich realizację.
- Rozpoczęcie budowy planujemy na II kwartał przyszłego roku (2012), dwa lata później - możliwe nawet, że pod koniec 2013r - obie obwodnice powinny być gotowe - mówił Rafał Malinowski, rzecznik prasowy białostockiego oddziału GDDKiA.
Zarówno obwodnice Stawisk jak i Szczuczyna mają mijać miejscowości po zachodniej stronie. Przebiegi obu już wiosną ubiegłego roku zatwierdził Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska wydając stosowne decyzje środowiskowe. Wydanie przez wojewodę zezwoleń na realizację inwestycji drogowej zakończy ostatecznie „papierkowy” okres tych inwestycji.
Obwodnica Szczuczyna ma mieć długość 8,007km, a Stawisk 6,49km. Wydane przez wojewodę decyzje budowy obwodnic wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną, budowlami i urządzeniami budowlanymi - węzły drogowe, skrzyżowania, most, wiadukty, drogi dojazdowe, autobusowe itp. oraz zatwierdzeniem podziału nieruchomości.
Jak podaje Emila Jachimska, z biura prasowego Wojewody Podlaskiego, obie obwodnice będą posiadały takie same odcinki drogi o długości 2100 km (każda), zaprojektowane jako dwujezdniowe, pozostałe odcinki tych dróg będą realizowane jako jednojezdniowe.
Obwodnice Stawisk i Szczuczyna mają być zbudowane z wykorzystaniem dotacji unijnej z Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej. Kosztorysy obu opiewają na kwoty niemal 111 mln zł w przypadku Stawisk i ponad 165 mln zł w przypadku Szczuczyna.
Via Baltica jest ważna dla UE
Tymczasem, podczas ubiegłotygodniowego spotkania w Tallinie - stolicy Estonii - prezydentów państw nadbałtyckich oraz Polski, Siim Kallas, odpowiedzialny za transport wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, zapewniał, że budowy Via Baltica i Rail Baltica będą wspierane finansowo przez Unię Europejską. W jego ocenie jest możliwe wybudowania obu korytarzy transportowych do 2020 roku.
