wiadomość pochodzi z www.radio.bialystok.pl
Podlascy policjanci wyłapują kierowców, którzy jeżdżą pod wpływem alkoholu lub narkotyków
Akcja pod kryptonimem "Alkohol i narkotyki" to kolejny etap międzynarodowych działań policyjnych zaplanowanych przez Europejską Organizację Policji Ruchu Drogowego. Tylko w Łomży i okolicach są trzy policyjne blokady - mówi Piotr Góralczyk z łomżyńskiej drogówki. Podobna akcja przeprowadzana jest w ponad 20 krajach europejskich. "Jej pomysłodawcą jest TISPOL - Europejska Organizacja Policji Ruchu Drogowego" - mówi Góralczyk. Podczas kontroli kierowcy będą nie tylko sprawdzani alkotestem. Zostaną także sprawdzeni specjalnymi testerami, które wykrywają obecność narkotyków. "Wystarczy tylko trochę śliny albo nawet potu zatrzymanego, żeby stwierdzić czy jest pod wpływem narkotyków".
Jeżeli test przeprowadzony podczas kontroli wskaże obecność narkotyków, kierowca zostanie przewieziony na dodatkowe badania. Pokażą one jaki narkotyk brał zatrzymany. Kierowcy grozi wtedy kara podobna do tej za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. "Zatrzymanie prawa jazdy i odebranie uprawnień do kierowania pojazdami przez sąd" - dodaje Góralczyk. Narkotesty podlascy policjanci otrzymali od jednej z firm ubezpieczeniowych. Akcja Alkohol i Narkotyki będzie trwała do piątku.
