Słoneczny nowy rok szkolny wreszcie w realnych murach - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

Sekretarka wiceprezydenta ds. oświaty skierowała uwagę na początek roku szkolnego kierownika kancelarii prezydenta Grzegorza Daniluka. Poinformował, że łącznie prawie 11 i pół tys. uczniów łomżyńskich szkół podstawowych, ponadpodstawowych i dzieci z przedszkoli rozpoczęło nowy rok szkolny 2021/2022. Placówki, w których organem prowadzącym jest Miasto Łomża: przedszkola – 1 506 dzieci; szkoły podstawowe – 5 269 uczniów; szkoły ponadpodstawowe – 4 697 uczniów. Są i niepubliczne, np.: przedszkola "Edukatora", Szkoły Katolickie Diecezji Łomżyńskiej, ZSA WSA.

Brak motywacji
Zanim na dziedzińcu I LO zacznie się uroczystość, rozmawiamy z Anną Przestrzelską, przyboczną drugiego pocztu sztandarowego, przygotowanego na ewentualne zastępstwo. Jej zdaniem, na nauce i poziomie nauczania bardzo odcisnęło się te półtora roku pandemii. - Podczas nauczania online nie ma motywacji - opowiada 3-klasistka. Gdy przebywała ciągle w domu w tym samym miejscu przed komputerem od godz. 8. do 15. - wkradała się monotonia i przemęczenie. Nauka z nauczycielami w kontakcie bezpośrednim jest o wiele przyjemniejsza i skuteczniejsza. - Online wszystko rozprasza - argumentuje 18-latka. Można sobie jeść, korzystać z telefonu, a nawet wykąpać się na lekcji religii. Online jest i przez to męczące, że prace domowe odsyła się internetem, czasami tego samego dnia.

Szymon Borawski uważa, że online nie zastąpił kontaktu z nauczycielami, koleżankami i kolegami, którego prawie nie mieli: pandemię premier ogłosił w połowie marca ich 1. klasy.
- Zaletą nauki w systemie online jest mniejszy stres i większa swoboda działania, co niektórym uczniom odpowiada - mówi chorąży pocztu. - 7 w skali 1 : 10. Jednak zmiana sposobu nauki trwała za długo. Człowiek się rozleniwia. W wakacje wybawiłem się: dużo wyjazdów i spotkań, a do książek nie zaglądałem.   

Pełni zapału i sił
Dyrektor I LO Jerzy Łuba miał nadzieję, że młodzież wypoczęła i z radością po wakacjach wróciła w progi 407-letniej Szkoły. Mimo stresu zdalnego nauczania, licealiści są zapewne bogatsi o wiele doświadczeń. W I LO umocnią w sobie postawę szacunku dla ludzi i wartości humanistycznych, dla patriotyzmu Polaka i obywatela Europy. Wzorem mogą być wybitni absolwenci, dla których nauka była motorem wewnętrznego, intelektualnego i zawodowego rozwoju, zaś ich dokonania cenione w Łomży, Polsce i świecie. Przedstawicielka Samorządu Szkolnego Wiktoria Sasinowska także miała nadzieję, że rówieśnicy są pełni zapału i sił po wakacjach, ale wyraziła obawę, czy uda się sprostać wyzwaniom pandemii? Witała pierwszaków, maturzystom życzyła studiów w wymarzonej uczelni.

Andrzej Garlicki, wiceprezydent Łomży, zachęcał licealistów do odbudowania relacji koleżeńskich, szczepienia się przeciw Covid-19, przestrzegania obostrzeń sanitarnych. Przestrzegał młodych przed wirtualnymi autorytetami, celebrytami, pouczającymi nastolatka, jak żyć. Lepiej słuchać rodziców, nauczycieli, pedagogów, bo są sprawdzeni, doświadczeni, z olbrzymią wiedzą, mądrzy. Bezpieczni. 

Radość z powrotu
Mateusz Niksa od taty nauczył się wiele na temat działania sprzętu nagłaśniającego i oświetlenia, dlatego przygotował mikrofony, głośniki i kable, które po inauguracji na świeżym powietrzu zbiera z pomocą wuefisty Michała Bielickiego. Sympatyczny młodzieniec chce studiować w Politechnice Warszawskiej automatykę i robotykę. Jego zdaniem, nauczanie zdalne w ogóle nie sprawdziło się, chociaż praktycznie wszyscy w I LO zdali maturę. Brak kontaktu z nauczycielami spowodował, że dużo czasu na naukę było zmarnowane. Mateusz nie uogólnia, lecz podobne opinie wyrażają inni, z którymi rozmawiamy w I LO i II LO. Sprawdziany nie zawsze były pisane samodzielnie. - Nie ma dyscypliny i nie ma kontroli Online niewiele zmieniło w stanie mojej wiedzy - martwi się chłopiec, ale i cieszy, że nauka znowu będzie w realnych murach. Ma nadzieję przez 8 miesięcy 3. klasy braki nadrobić na lekcjach i korepetycjach z matematyki i fizyki, do rozszerzeń na maturze. Z polskiego i angielskiego zamierza poradzić sobie sam. - Nie miałem motywacji, nie odczuwałem obowiązków, kiedy nie trzeba było do szkoły chodzić, tylko siedzieć przed komputerem. Rozpraszał mnie telefon, śniadanie jadłem na lekcjach, mogłem pospać dłużej. Odpalałem lekcje w telefonie i... spałem dalej.

Wychowawczyni, anglistka Ewa Grabowska jest przekonana, że w jej klasie uczniowie nie ściągają. Zaproponowała im wyrażenie radości z powrotu do Szkoły chóralnym" Hurra". Odzew był nikły. - Bunt pierwszego dnia - komentowała z humorem brak entuzjazmu nauczycielka w błękitnej masce.

Do szczepienia
II LO imienia Marii Konopnickiej nie eksperymentowało z aurą, dlatego najpierw w hali sportowej spotykali się uczniowie klas 1. i 2., a po godzinie - klas 3. W nowym roku to łącznie 551 koleżanek i kolegów, którzy mogą skorzystać z możliwości szczepienia przeciw covid, co zostanie uzgodnione z rodzicami. Dyrektor Jolanta Kossakowska oceniła, że online nie dla wszystkich było efektywne i przedstawiła zajęcia wspomagające MEN. To 15 godzin od września do grudnia na 3 przedmioty co tydzień: polski, matematyka i przedmioty rozszerzeń na egzaminach maturalnych.
- Mam nadzieję, że w tym roku nauka będzie odbywać się stacjonarnie. Wiadomo, że tylko taka przynosi najlepsze efekty - mówiła dyrektor sama na wielkim, pustym parkiecie, z pocztem sztandarowym za plecami.
Patrzyli na nią w milczeniu z trybuny pogodni maturzyści i poważna Rada Pedagogiczna na wprost. W maju matury zdawało 100% abiturientów II LO i 100% zostało absolwentami, mimo pandemii. Inauguracji roku z koronawirusem 4. fali w tle nie przyćmił w obu liceach brak szafek na ubrania w szatniach. I LO kupiło wieszaki stojące, a II LO zaczęło w połowie sierpnia 3-miesięczny remont na tzw. niskim parterze. Trzy sale lekcyjne stworzono w pomieszczeniach hali.
Minutą ciszy uczczono przodków: żołnierzy i ofiary II wojny światowej w 82. rocznicę napaści Niemiec Hitlera na Polskę. 

Mirosław R. Derewońko