20-lecie LŁKS „Prefbet Śniadowo” Łomża
- Jesteśmy zdecydowanie najlepszym klubem sportowym w historii Ziemi Łomżyńskiej – mówi z dumą Andrzej Korytkowski, współzałożyciel, trener i prezes Ludowego Łomżyńskiego Klubu Sportowego „Prefbet Śniadowo” Łomża. Dziś, 19 listopada 2019 r. wypada 20. rocznica powstania lekkoatletycznego klubu, którego zawodnicy zdobyli m.in. 142 medale Mistrzostw Polski, 3 tytuły wicemistrzów Europy i 2 Mistrzostwa Świata, a raz brali udział w półfinale Igrzysk Olimpijskich. - Byliśmy sportowo, jako klub, w 56 krajach, na wszystkich kontynentach świat, gdzie się normalnie da biegać... - dodaje Korytkowski.
Andrzej Korytkowski, dziś 49-letni trener, dawniej był czynnym zawodnikiem i biegał na dystansach do 1000 do 10 000 metrów. W 1998 roku zaczynał pracę trenerską w KS Warszawianka, w którym występował jako zawodnik. W następnym roku wrócił w rodzinne strony i z jego inicjatywy powstał klub sportowy „Prefbet Śniadowo”.
- Początki klubu były ciężkie – wspomina podkreślając, że od początku sponsorem był produkujący bloczki budowlane zakład „Prefbet” w Śniadowie. - Po pierwszych spokojniejszych latach, gdy było do kilkunastu zawodników i w miarę starczało na działalność, nastąpił kryzys. Prezes Jerzy Michalak powiedział, że czasy w budownictwie są bardzo ciężkie, ale za wszelką cenę firma chce utrzymać współpracę, przy czym do czasu polepszenia koniunktury musi zmniejszyć pomoc. Pamiętam makroregion młodzików w Zamościu, gdzie, aby zmniejszyć koszty spałem w samochodzie, a na innych zawodach bywało, że trzeba było brać śpiwór i sypiać na podłodze… Firma i klub razem przetrwali najgorszy czas, a wraz z polepszającą się sytuacją na rynku budowlanym w Polsce pomoc finansowa Prefbetu dla noszącego jego nazwę klubu lekkoatletycznego była coraz większa. - Ciekawostką jest, że przez pierwsze siedem lat nie otrzymałem z klubu nawet złotówki mówi Korytkowski. - Wszystko było inwestowane w rozwój dzieciaków, a dodatkowo finanse jakie otrzymywałem jako zawodnik z „Prefbetu” przeznaczałem na paliwo w klubie... Dlatego, gdy dziś słyszę dziś jak ktoś, kto nic jeszcze nie zrobił, albo nic nie osiągnął, mówi, że chce tyle co mają najlepsze kluby, to on wtedy pokaże wyniki, to po prostu mogę się tylko śmiać z takich „złotoustych miszczów” - komentuje Korytkowski.
Rekordy i rekordziści
Na przestrzeni 20 lat stworzony przez niego klub sukcesów osiągnął bardzo dużo. Korytkowski jako największe z nich wskazuje: zdobyte przez 72 zawodników 142 medale Mistrzostw Polski. Połowę z nich wywalczyli zawodnicy, których on był bezpośrednim trenerem. Poza tym klub dorobił się 17 reprezentantów kraju (7 trenera Korytkowskiego), 5 Rekordów Polski, w tym dwa są aktualne (4x400 juniorów i bieg godzinny Justyny Korytkowskiej), dwa sezony występował w polskiej Ekstraklasie Lekkoatletycznej i do niego należą cztery wyniki w ilości zdobytych punktów we współzawodnictwie Sport Dzieci i Młodzieży z rekordowym rezultatem - 299,63 pkt.
Zawodnicy „Prefbetu” błyszczeli także na arenach świata. Anny Jesień brała udział w Igrzyskach Olimpijskich w Londynie startując w półfinałach na 400pł i sztafecie 4x400. Piotr Łobodziński dwa razy zdobywał tytuły Mistrza Świata i 5 razy z rzędu Puchar Światao w Towerruning. Ten sam zawodnik zdobył także dwa razy tytuły wicemistrza Europy. Taki sam tytuł w rzucie młotem zdobyła również Joanna Fiodorow trenująca wówczas w LŁKS „Prefbet Śniadowo” Łomża.
- Zestawienie wszystkich tych wyników sprawia, że niewątpliwie jesteśmy zdecydowanie najlepszym klubem sportowym w historii Ziemi Łomżyńskiej – podkreśla Andrzej Korytkowski.
Najwięcej medali startując w barwach klubu zdobyli: Justyna Korytkowska (14), Emil Dobrowolski (12), Arkadiusz Wojno (10), Ewelina Lubiejewska (9), Piotr Łobodziński (8), Daniel Chyliński (7), Magdalena Stankiewicz (7), Przemysław Dąbrowski (7).
- Na początku nawet nie śniłem o takim, jak na warunki łomżyńskie „gigantyzmie”. Moim pierwszym marzeniem, planem był medal Mistrzostw... województwa. Następnie Makroregionu, potem nieśmiało Mistrzostw Polski. Ten medal zdobył w 2003 roku Daniel Rutkowski. Po tym medalu zamarzył się mi reprezentant kraju i w kolejnym roku uczyniła to Anna Pruszkowska. Kolejny cel - rekord Polski w następnym roku osiągną Arkadiusz Wojno. Potem wydawało się, że cel - medal z Mistrzostw Polski seniorów będzie spełnieniem marzeń. W 2008 roku zdobyła go Justyna Korytkowska – wspomina Andrzej Korytkowski, który jest jej trenerem i mężem. - Ciekawostką jest, że poprzedni medal seniorów w dyscyplinie olimpijskiej był w Łomży zdobyty ponad 20 lat wcześniej w... podnoszeniu ciężarów. Teraz patrząc na kolejne medale oczywiście się cieszymy, ale jest to dla nas już statystyka. Marzymy o kolejnym olimpijczyku, najlepiej takim, który byłby wychowany w naszym klubie i reprezentował Łomżę na Igrzyskach Olimpijskich, a jest kilku kandydatów, którzy mogą o to powalczyć.
Determinacja, praca, treningi i... walka
- Największym naszym sukcesem sportowym są niewątpliwie wyniki dwóch zawodniczek – mówi Andrzej Korytkowski. - Pierwsza to Justyna Korytkowska, która trafiła pod moje skrzydła nie mając zbyt dobrych wyników. Nie liczyłem, że może zdobyć jakikolwiek medal Mistrzostw Polski, a zdobyła ich jak na razie 14. w tym Mistrzostwo kraju, ustanowiła rekord Polski w biegu godzinnym, wystąpiła w reprezentacji kraju i uzyskała klasę Mistrzowską Międzynarodową.
Druga osoba to Katarzyna Smakowska (obecnie Klepacka), która trafiła do klubu tylko po to, aby... inna zawodniczka miała z kim chodzić na treningi! Jednak po 3 latach systematycznych treningów bardzo dobrze się rozwinęła i dokonała rzeczy jakiej nikt w historii naszego klubu nie zrobił. Kasia zdobyła w jednym sezonie medale Mistrzostw Polski na hali, w przełajach oraz na stadionie! Dodatkowo w tym samym sezonie wystąpiła dwa razy w reprezentacji kraju i uzyskała I klasę sportową. Według mnie obie zawodniczki nie są wybitnymi talentami, a swoje świetne wyniki osiągnęły determinacją, systematycznością, pracą i oczywiście treningiem dostosowanym ich możliwości.
Dziś trener Andrzej Korytkowski mówi, że za swój wielki sukces uważa stworzenie od zera dużego, dobrze prosperującego klubu mającego znakomite wyniki, który swym działaniem obejmuje całe byłe województwo łomżyńskie oraz kilka gmin z poza. - Dzięki czemu do szkół średnich trafiają zawodnicy przynosząc za sobą subwencję i dając pracą nauczycielom i wykładowcom. Zadowolenie jest tym większe, że z 20 lat może 2-3 były względnie spokojne i można było oddać się tylko pracy, w pozostałych latach był ciągła walka z zawistnymi, zazdrosnymi ludźmi. Najpierw z Białymstokiem, następnie w związku, ale najciekawiej było w Łomży, bo tu często były problemy większe lub mniejsze. Cięgle ci, co się im pracować nie chce, to mają „najwięcej do powiedzenia”, tak jak i szczególnie w ostatnim okresie. Na szczęście mamy dużo ludzi którzy rozumieją co to jest rozwój talentów dzieci i młodzieży, zapełnienie im wolnego czasu, zasady fair play, promocja naszej ziemi itp.
W tym dniu jubileuszu chciałbym podziękować prezesom PPB PREFBET ze Śniadowa Jerzemu Michalakowi, Antoniemu Chojnowskiemu i Dariuszowi Gomoliszkowi za wszystkie lata w których nas wspierali, mogliśmy zawsze na nich liczyć i byli z nami od samego początku, zarówno w chwilach chwały jak i dramatów. Również dziękuję Romanowi Szmyt (SWEiRP Łomża), Markowi Mackiewiczowi, Czesławowi Filipkowskiemu, Krzysztofowi Piszczatowskiemu (Olimpijczyk z Pekinu 2008 i Londynu 2012) oraz Urzędowi Miejskiemu w Łomży wraz z prezydentami Jerzym Brzezińskim, Mieczysławem Czerniawskim i Mariuszem Chrzanowskim. Ważni dla nas są wszyscy sponsorzy, działacze, trenerzy, przyjaciele klubu, zawodnicy i media, dlatego chciałbym w imieniu zarządu wszystkim podziękować.
- Nasz klub nie tylko „produkuje” sportowców, trenerów i nauczycieli. Moi podopieczni po zakończeniu przygody ze sportem dają sobie dobrze radę w życiu wykorzystując to czego nauczył i sport – dodaje Korytkowski. - Mamy: księdza, stewardessę LOTu, żołnierzy zawodowych, strażaków, policjanta, pracownika Ministerstwa sprawiedliwości, doktora nauk matematycznych, właściciela dużej firmy w Londynie, Hiszpankę oraz gwiazdę Disco Polo. To Magda Narożna z d. Wolińska z zespołu Piękni i Młodzi.
W dniu jubileuszu 20-lecia klubu trener Andrzej Korytkowski zapraszamy wszystkich chętnych, którzy chcieliby dołączyć do współpracy i na treningi.
