Wydano dzięki dotacji Urzędu Miasta Łomża
Wydano dzięki dotacji Urzędu Miasta Łomża
X CZERWCOWE DNI WALKI Z RAKIEM Zbliża się czerwiec. Dla Amazonek to okres wielu przygotowań i wytężonej pracy. Już niedługo kolejne Czerwcowe Dni Walki z Rakiem, tym razem jubileuszowe - dziesiąte. Aż trudno uwierzyć, że minęło już tyle lat. Gdy po raz pierwszy organizowany był koncert z tej okazji - w czerwcu
Gdy po raz pierwszy organizowany był koncert z tej okazji
- w czerwcu 1998 r. - byłam czternaście miesięcy po operacji. Tak wiele jeszcze było rzeczy nowych, nieznanych, niepewnych.. Nie wiedziałam, co ze mną będzie, jaka czeka mnie przyszłość, jakie mam szansę na wyzdrowienie. Tylko nadziei było dużo. Całe moje życie w tamtym czerwcu było jedną wielką nadzieją: może się uda i będzie dobrze, przecież mam rodzinę, dzieci. Chcę żyć. I Bóg pozwolił. Ale też zostawił mi poważne zadanie do wykonania, które staram się wypełnić najlepiej, jak umiem. Nie tylko przez wzgląd na wielki dar, jaki On mi ofiarował. Również przez wzgląd na te wszystkie wspaniałe koleżanki, których już wśród nas nie ma.
Spoglądam na zdjęcie z czerwca 1998 r. To my przed wejściem na salę, przed rozpoczęciem koncertu. Uśmiechnięte, zadowolone - pomimo wszystko. Wiele z nas czekała jeszcze długa walka, nie dla wszystkich wygrana. Ale przyświecał nam ważne cele. Po pierwsze: wyjść z ukrycia, pokazać wszystkim - Bądźcie z nami! I chorym, i zdrowym, tym, którzy dobrze znali Amazonki, i tym, którzy nie wiedzieli nawet o naszym istnieniu. A po drugie: mówić jak najwięcej o chorobach nowotworowych, zachęcać do badań profilaktycznych, które mogą wielu osobom uratować życie.
I chociaż minęło dziesięć lat, nasze najważniejsze cele się nie zmieniły. Nadal kobiety chore na raka często pozostają w samotności, ukrywają swoją chorobę, nadal potrzebujemy wsparcia wszystkich życzliwych ludzi, nadal wiedza o nowotworach jest niewielka. Świat dokoła nas tak bardzo się zmienił, ale pewne rzeczy niestety, nie zmieniły się.
Dlatego w tym pięknym miesiącu, którego symbolem jest żółty żonkil, po raz kolejny odbędzie się koncert z okazji Czerwcowych Dni Walki z Rakiem. Występ będzie pełen radości, śmiechu, bo tego potrzeba nam wszystkim, i chorym, i zdrowym. Nie zapominajmy jednak o najważniejszym - nasze zdrowie zależy od nas. Pamiętajmy o nim i dbajmy o nie.
Barbara Porwoł
- w czerwcu 1998 r. - byłam czternaście miesięcy po operacji. Tak wiele jeszcze było rzeczy nowych, nieznanych, niepewnych.. Nie wiedziałam, co ze mną będzie, jaka czeka mnie przyszłość, jakie mam szansę na wyzdrowienie. Tylko nadziei było dużo. Całe moje życie w tamtym czerwcu było jedną wielką nadzieją: może się uda i będzie dobrze, przecież mam rodzinę, dzieci. Chcę żyć. I Bóg pozwolił. Ale też zostawił mi poważne zadanie do wykonania, które staram się wypełnić najlepiej, jak umiem. Nie tylko przez wzgląd na wielki dar, jaki On mi ofiarował. Również przez wzgląd na te wszystkie wspaniałe koleżanki, których już wśród nas nie ma.
Spoglądam na zdjęcie z czerwca 1998 r. To my przed wejściem na salę, przed rozpoczęciem koncertu. Uśmiechnięte, zadowolone - pomimo wszystko. Wiele z nas czekała jeszcze długa walka, nie dla wszystkich wygrana. Ale przyświecał nam ważne cele. Po pierwsze: wyjść z ukrycia, pokazać wszystkim - Bądźcie z nami! I chorym, i zdrowym, tym, którzy dobrze znali Amazonki, i tym, którzy nie wiedzieli nawet o naszym istnieniu. A po drugie: mówić jak najwięcej o chorobach nowotworowych, zachęcać do badań profilaktycznych, które mogą wielu osobom uratować życie.
I chociaż minęło dziesięć lat, nasze najważniejsze cele się nie zmieniły. Nadal kobiety chore na raka często pozostają w samotności, ukrywają swoją chorobę, nadal potrzebujemy wsparcia wszystkich życzliwych ludzi, nadal wiedza o nowotworach jest niewielka. Świat dokoła nas tak bardzo się zmienił, ale pewne rzeczy niestety, nie zmieniły się.
Dlatego w tym pięknym miesiącu, którego symbolem jest żółty żonkil, po raz kolejny odbędzie się koncert z okazji Czerwcowych Dni Walki z Rakiem. Występ będzie pełen radości, śmiechu, bo tego potrzeba nam wszystkim, i chorym, i zdrowym. Nie zapominajmy jednak o najważniejszym - nasze zdrowie zależy od nas. Pamiętajmy o nim i dbajmy o nie.
Barbara Porwoł
