Przejdź do treści Przejdź do menu
środa, 25 grudnia 2024 napisz DONOS@
Gazeta Bezcenna nr 246

Myśli i myśliciele (teoria ewolucji)

Ewolucja nie zna granic. Ostatnio w bardzo dużym stopniu dotknęła sfery religii, co wywołać może sporą rewolucję. Niedawno świat obiegła informacja na temat powstania nowego kościoła, nawet kilku nowych kościołów. Wszystkie powstały w USA a jakże i są po Hollywood kolejną nadzieją na hit eksportowy. Po pierwsze ktoś wpadł na pomysł, żeby nabożeństwa przypominające te tradycyjne ubogacić szklaneczką piwa. Kto wypije najwięcej ten może liczyć na specjalne względy. Może nawet ministrem zostanie... znaczy ministrantem.

Celebracje takich wydarzeń na pewno zainteresują media. Chcąc w ten sposób w pełni uczestniczyć w oprawie i wsłuchać się w pieśń na wejście: „A kto z naaami nie wyyypiiije...”, należy bezwzględnie zaopatrzyć się w niezłej jakości kino domowe. Niezależnie od uroczystości, do piwka dobrze jest zapalić. Na popielec jak znalazł.
To nie koniec pomysłów na nowe kościoły. Powstają również takie, które troszczą się o niskie ceny paliwa. Modły przy dystrybutorze przyciągnęły ponoć więcej widzów przed odbiornikami światowych stacji telewizyjnych niż informacje o kryzysie w Gruzji. Chrzczone paliwo! To może być z kolei nasza szansa na utrzymanie w Polsce wysokiego wzrostu gospodarczego. Przyglądając się ostatnio światowym pomysłom na wciągnięcie sacrum do show biznesu i sprowadzenia idei religii do poziomu mułu w bajorze, zupełnie niechcący i nie wiedzieć czemu, odniosłem wrażenie, że podobne sytuacje zdarzają się również w naszym kraju.
Były wicepremier Grzegorz Kołodko ostatnio w Białymstoku przekonywał młodzież akademicką do liberalnej polityki ekonomicznej. Nie mam wielu zastrzeżeń do owej. Wręcz przeciwnie,  nie jest tajemnicą, że takie podejście do sprawy na Świecie przyczyniło się najbardziej do owego Świata rozwoju. Dzięki temu prawie połowa gospodarstw domowych w naszym kraju posiada komputer. Można, napisane na owym komputerze, mniej lub bardziej przemyślane przemyślenia publikować w internecie. Dzięki temu jeszcze wcześniej upowszechniła się telewizja, telefony komórkowe, przemysł motoryzacyjny, wszelkiej maści AGD, a nawet kolej czy maszyny parowe. Nawet jeżeli ktoś twierdzi, że postęp był możliwy tylko dzięki przeniesieniu tych technologii z tajnych laboratoriów wojskowych w powszechne użytkowanie cywilne, to stało się tak dzięki liberalnej polityce w podejściu do militarnych zdobyczy naukowych.
Problem w tym, że trochę nie wiadomo co myśleć, kiedy ktoś w definicji opisującej teraźniejszą ekonomię twierdzi, że najlepszą odpowiedzią na pytanie: Dlaczego tak się dzieje, jak się dzieje? , jest: Bo wiele rzeczy dzieje się naraz. Nie wiem czy można taką definicję jeszcze bardziej uprościć mówiąc, że dzieje się tak w ekonomi, bo się dzieje i nikomu nic do tego. Analogia z tworzeniem kościołów jest tu taka, że po kilku takich sformułowaniach człowiek oczekuje od prelegenta słów w rodzaju biblijnego Jestem, który jestem.  Byłby to chyba największy przejaw liberalizmu jaki kiedykolwiek został gdziekolwiek zaprezentowany, biorąc pod uwagę seksualną tolerancję, zabijanie nienarodzonych czy klonowanie wszystkiego gdzie bądź.  I wcale nie można byłoby się dziwić jeżeli prelegent oczekiwałby nagrody Templetona za pokonywanie barier między nauką a religią. Może więc jest coś na rzeczy w innym twierdzeniu, że liberalizm bez konserwatywnego homonta może nas nazbyt ponieść, ale i tak od pewnego momentu ten tekst jest przeteoretyzowany.
W toku żeglugi po meandrach przemyśleń człowiek nie może być nawet pewien czy Kopernik na pewno nie była kobietą.
Mariusz Rytel

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę