Dwóch kompletnie pijanych nastolatków zatrzymała policja w Łomży.
Trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał łomżyński gimnazjalista, który zasłabł podczas szkolnej dyskoteki. W tej chwili nie wiadomo jak chłopakowi udało się wnieść alkohol na teren szkoły. Chłopak nie chwalił się rówieśnikom, że ma przy sobie wódkę, nikt nie widział również by pił podczas zabawy. Sprawa wyszła na jaw po kilku godzinach dyskoteki. Wówczas zauważono, że chłopak zachowuje się dziwnie. Tracił równowagę, kontakt z otoczeniem, potem zaczął wymiotować.