Przejdź do treści Przejdź do menu
niedziela, 22 grudnia 2024 napisz DONOS@

Teresa Adamowska sztukę zamienia w złoto

Główne zdjęcie
Teresa Adamowska

- Teresa Adamowska wnosi swój świat do naszego świata, twórczo oddziałuje na osobowość i wyobraźnię - mówiła podczas piątkowego wernisażu z okazji XX-lecia pracy artystycznej uznanej malarki Karolina Skłodowska, kierowniczka Galerii Sztuki Współczesnej. - Za co się weźmie, malarstwo czy grafikę, zamienia to w złoto!

Na jubileuszową - siódmą w Galerii, a ósmą w strukturze Muzeum Północno-Mazowieckiego - wystawę Teresy Adamowskiej przybył taki tłum gości, że nie wszyscy zmieścili się w sali od strony ul. Długiej 13, gdy obok siebie stanęli ludzie tak różnych profesji i pojęcia o sztuce, jak konceptualny, malujący na deskach ze stodół anioły i świętych Aleksander Grzybek i ja...
Jednak tłum się - jak w znanym songu poetyckim - "wyindualizował" podczas trwającego półtorej godziny spotkania. Spotkanie - dla mnie - było o tyle ciekawe, że na obrazach Teresy Adamowskiej bardziej koncentrowali się fotoreporterzy i operatorzy telewizyjnych kamer niż widzowie. Tradycyjnie - widzowie zajmowali się inicjalnymi "ochami" i "achami", i sobą. A ponieważ przeprowadziłem o niebo ciekawszy niż sam wernisaż wywiad z uwielbianą w Łomży Artystką i Profesorką Liceum Plastycznego, na razie Państwu streszczę piątkowy wieczór (wywiad na www.4lomza.pl ukaże się już w niedzielę). Ad rem. Karolina Skłodowska: - Teresa tworzy głównie w konwencji przedstawiającej, dzięki czemu znane miejsca nabierają magicznego wymiaru. To prawda: Stary Rynek z rozlewiskami aż pod progi kamieniczek czy ślizgawką nabiera rumieńców. Prosiły mnie Panie związane z Teatrem Lalki i Aktora, aby ten pomysł Artystki podsunąć władzom Łomży. Lodowisko na St. Rynku, muzyka i iluminacja. To nieprawda (wg MRD), bo na jednym z obrazów Katedra przypomina przysiadły grzyb i to jeszcze przed iluminacją, którą widzimy dzisiaj. Koszmar, ale Artystka w wywiadzie potwierdziła, że właśnie ten spodobał się wernisażowej publiczności. O Boże!

Pójdźcie Państwo do Galerii Sztuki Współczesnej...
Teresa Adamowska: - Dziękuję wszystkim, kolegom ze szkolnej ławy, nauczycielom i uczniom "Plastyka", Prezydentowi Łomży za pomoc finansową i Panu Ignacemu Jaworskiemu za oprawę w ramy tak piękne, że obrazy same sie malują. Upływa czas, ale się spotykamy, to dobrze wróży. (Po podpowiedzi z sali) Mężowi też dziękuję (oklaski). Ewa Grygo z powodu choroby prezydenta Jerzego Brzezińskiego wręczyła słój pełen czekoladek: - Prezydent i ja dziękujemy, że jesteś z nami w Łomży. Na upominku jest wygrawerowane "z wdzięcznością za 20 lat w pejzażu łomżyńskim".
Bo taki też był tytuł wystawy. Niestety, wszystkie prace były sygnowane jako dzieła olejne i to powstałe w 2007 roku. Publiczności pewnie nie, ale niżej podpisanemu baaardzo brakowało retrospektywy, czyli prezentacji prac sprzed lat aż do dziś. Ale to właśnie była idea malarki, nagrodzonej rok temu przez Pana Prezydenta 3 tys. zł (brutto): przeznaczyć nagrodę dla twórczyni kultury na farby i płótna, aby pokazać "miasto nad rzeczką" (tytuł jednego z obrazów, przedstawiający Łomżę nocą, wśród prac z Łomżą o poranku, wiosną czy jesienią). Najlepsze były prace Adamowskiej (powtarzam - moim zdaniem), gdzie nie wabi ją "architektoniczny" detal szuwarów nad Narwią czy kościoła NMP na pl. Jawna Pawła II. Gdzie rozmywają się kolory, żółcienie i pomarańcze, ale nie giną zarysy tak dobrze znanego wzgórza z wyniosłą Katedrą.
Ks. Bp Tadeusz Bronakowski przypomniał myśl Ojców Soboru Watykańskiego II z lat 60. XX w.: - Świat potrzebuje piękna, aby nie pogrążyć się w rozpaczy. Dziękuję, że budzi Pani radość w sercach ludzkich i znacząco wzbogaca łomżyński pejzaż artystyczny. Z szacunkiem przyglądam się Pani pracy pedagogicznej i dziękuję za prace, które wzbogacają nasz Kościół.
Zygmunt Zdanowicz, prezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej: - Droga Pani Tereniu! Tutaj jest tak wszystko łomżyńskie... I Pani, i Łomża miała już Królową Scen Polskich. Będzie miała teraz Damę Malarkę!!!
I jubileuszowa wystawa, i oddający jej ducha wstęp autorstwa Radosława Cezarego Gwizdona potwierdzają, jak trafnie klimaty "w pejzażu łomżyńskim" postrzega i Pan Prezes, i sama Artystka.
Mirosław R. Derewońko
        `
Foto: Teresa Adamowska
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
mm
pt, 12 października 2007 23:53
Data ostatniej edycji: so, 13 października 2007 08:01:01

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę