Pijany rowerzysta odpowie za kolizję, a pijanemu kierowcy skonfiskują auto
Po alkoholu ludziom puszczają hamulce, w przenośni i dosłownie. Wczoraj pijany rowerzysta wjechał w bok mercedesa. Inny nietrzeźwy w niedzielę mimo zakazu wybrał się na przejażdżkę i trafił na policjantów.
Każdego dnia od 14 marca policjanci zabierają pijanym kierowcom 21 samochodów – donosi moto.pl. Nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji Interi mówił, że tylko między 14 marca a 5 maja na poczet ewentualnych wyroków policjanci zabezpieczyli już 1078 samochodów.
W niedzielę przed południem, policjanci z ruchu drogowego na ul. Zjazd w Łomży zatrzymali do kontroli kierowcę renaulta, który przekroczył dopuszczalną prędkość o 24 kilometry na godzinę. Okazało się, że 48-latek miał 2,2 promila alkoholu w organizmie. Mało tego, za jazdę pod wpływem alkoholu w 2022 roku do maja 2025 roku miał orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Auto trafiło na parking strzeżony i sąd zdecyduje co dalej z samochodem. Za przestępstwo jazdy pod wpływem alkoholu i niestosowanie sądowego zakazu oraz wykroczenie polegające na przekroczeniu prędkości 48-latek odpowie przed sądem.
W poniedziałek tuż przed 16, łomżyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem rowerzysty na Alei Piłsudskiego. Na miejscu okazało się, że cyklista wjechał na przejście dla pieszych, gdzie nie było drogi dla rowerów i uderzył w bok prawidłowo jadącego mercedesa. 45-latek miał blisko 3,2 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie przyznawał się do wjechania na przejście, to potwierdzili świadkowie kolizji. Meżczyzna odpowie za spowodowanie kolizji w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara ograniczenia wolności, aresztu bądź grzywny nie niższej niż 2500 złotych.
Policja podaje, że w niedzielę w Zaruziu za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h prawa jazdy straciło dwóch kierowców. 19-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego jechał seatem 103 kilometrów na godzinę. Poza utratą prawa jazdy otrzymał mandat o wartości 1500 złotych. Chwilę później dodgem 38-latek jechał o 58 kilometrów na godzinę za szybko. Mieszkaniec powiatu ostrołęckiego stracił prawo jazdy i otrzymał 1500 złotowy mandat.
źródło: KMP Łomża
