Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 26 grudnia 2024 napisz DONOS@
Gazeta Bezcenna nr 790

Prywatna sprawa prezydenta Chrzanowskiego, czyli... PRYWATA

To prawdopodobnie najbardziej skrywana tajemnica tej władzy. Sam prezydent Mariusz Chrzanowski pytany kilkakrotnie o to, czy wziął bon edukacyjny na naukę języka hiszpańskiego, nie chce odpowiedzieć, albo ucieka. Od blisko roku Urząd Miejski z unijnego projektu rozdaje bony na kursy i szkolenia. Łącznie w ciągu 3 lat dostać można nawet do 24 tys. zł dotacji. Przed rokiem projektem na ponad 45 milionów chwalili się wszyscy, dziś jest o nim cicho. Mówiono, że bony są niemalże dla wszystkich. Podawano, że ciągu dwóch pierwszych tygodni naboru zgłosiło się po nie 851 łomżan. Na początku grudnia w świetle kamer telewizyjnych podpisywano pierwsze umowy, a w zaciszu gabinetów bony dostawali wybrańcy. Są wśród nich prezydent, dyrektor MOSiR i zatrudniona w ratuszu naczelnik. Lista „wybrańców” jest dłuższa i skrywana. Urząd nie podaje nawet ile osób z władz miasta, zatrudnionych w ratuszu i podległych instytucjach, otrzymało bony. Pytania o bon prezydenta zbywane są twierdzeniem, że to jego prywatna sprawa. - W sprawach prywatnych dotyczących prezydenta Łomży Mariusza Chrzanowskiego proszę kontaktować się bezpośrednio z nim, a nie za pośrednictwem urzędu – napisał Grzegorz Daniluk, jeden z najbliższych ludzi Chrzanowskiego, zatrudniony w ratuszu chwilę po objęciu przez niego władzy.

Chodzi o projekt „Kompleksowy system rozwijania kompetencji i umiejętności osób dorosłych zgodnie z potrzebami regionalnej gospodarki 3.2.1/3.2.2 RPO”. Jego wartość to ponad 45,5 mln zł, zaś uzyskane dofinansowanie wynosi 40,8 mln zł. Pieniądze mają iść na szkolenia zawodowe oraz szkolenia i kursy z informatyki, języków obcych, kompetencji ogólnych, a także studia podyplomowe. Z wysokiej, 90% dopłaty skorzystać miało tysiące mieszkańców Łomży i siedmiu powiatów: łomżyńskiego, kolneńskiego, zambrowskiego, wysokomazowieckiego a nawet bielskiego (Bielsk Podlaski), siemiatyckiego i hajnowskiego. Projekt stworzył zespół, którym kierowała ówczesna wiceprezydent Agnieszka Muzyk. Pierwsze odmowy przekazania nam listy osób, które otrzymały takie bony, ale – co wyraźnie zaznaczaliśmy - nie były w grupie osób preferowanych (tj. po 50. roku życia lub nie miały wykształcenia wyższego itp.) są jeszcze z czasów, gdy była wiceprezydentem miasta. „Lista wybrańców” liczyła wówczas mniej niż 40 osób. Po jej odwołaniu lista nadal jest skrywana. Najpierw twierdzono, że nazwiska mogą być udostępnione „wyłącznie uprawnionym organom kontroli”, później, że „administratorem tych danych jest Ministerstwo właściwe ds. rozwoju regionalnego”, a ostatnio, obowiązuje ochrona danych osobowych, czyli RODO. Urząd nie podaje nawet, ile osób z władz miasta, zatrudnionych w Urzędzie Miejskim, podległych miastu instytucjach, zakładach i spółkach, jest na „liście wybrańców”. - Udział w projekcie nie jest związany z działalnością publiczną potencjalnych beneficjentów - prezydent, zastępcy, naczelnicy wydziałów UM Łomża, radni miasta itp. - odpisał na jedno z pytań Łukasz Czech z ratusza.

Hiszpański Chrzanowskiego
Bon edukacyjny z unijnego projektu miał wziąć m.in. prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski.  Według informacji przekazywanych w tajemnicy przez miejskich urzędników, prezydent otrzymał bon na naukę języka hiszpańskiego. W czerwcu po kolejnych odmowach przekazania „listy wybrańców” zapytaliśmy wprost, czy jest to prawdą. 
- W sprawach prywatnych dotyczących prezydenta Łomży Mariusza Chrzanowskiego proszę kontaktować się bezpośrednio z nim, a nie za pośrednictwem urzędu – odpisał Grzegorz Daniluk.
Pracownicy ratusza twierdzą, że prezydenckie lekcje hiszpańskiego były w godzinach urzędowych i że prezydent miał być wożony na nie służbowym samochodem. Daniluk zaprzeczał, że prezydent „korzystał z samochodu służbowego do celów prywatnych” i twierdził, że „nigdy też nie załatwiał swoich spraw prywatnych w godzinach pracy urzędu”. Napisał za to, że „system bonów edukacyjnych polega na wniesieniu 12% wkładu własnego przez beneficjentów” i że „szkolenie wskazane w zapytaniu nie jest finansowane ze środków miejskich”. Po raz kolejny Daniluk stwierdził, że to kwestia „prywatna” Mariusza Chrzanowskiego i odsyłał „bezpośrednio do niego”. Kilkakrotnie o bon pytaliśmy bezpośrednio prezydenta Mariusza Chrzanowskiego, ale nigdy nie chciał odpowiedzieć. Uciekał, albo odsyłał do informacji Daniluka.

Druga podyplomówka Modzelewskiego
Kilka miesięcy temu ujawniliśmy, że Andrzej Modzelewski, powołany w dziwacznych okolicznościach przez prezydenta Chrzanowskiego na dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, na różnego rodzaju swoje szkolenia z kasy MOSiR wydał około 30 tys. zł. Wśród nich były skrywane studia podyplomowe w Wyższej Uczelni Łazarskiego w Warszawie. (zobacz: Prezydencki pupilek doi miasto) Okazuje się, że Modzelewski za bon edukacyjny z unijnego projektu teraz robi drugą podyplomówkę.  
- Dyrektor MOSiR Łomża podjął ponadto studia podyplomowe w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie na kierunku „Podyplomowe Studia Menedżerskie”, które rozpoczęły się od II semestru roku akademickiego 2017/2018. Studia te zostały wybrane w związku z możliwością otrzymania bonów szkoleniowych, które mógł pozyskać każdy mieszkaniec Łomży – podał ktoś z MOSiR. Odpowiedź na nasze pytania nie była podpisana żadnym nazwiskiem i nie zawierała odpowiedzi na pytanie, jakiej wysokości bon edukacyjny otrzymał Modzelewski.

To nie jedyni przedstawicieli władzy, którzy otrzymali unijne bony na rozwijanie swoich kompetencji i umiejętności „zgodnie z potrzebami regionalnej gospodarki”. Wśród „wybrańców” ma być także zatrudniona w ratuszu przez prezydenta Chrzanowskiego naczelnik, która za bon robi studia MBA, czyli Master of Business Administration. 

Wielkie zainteresowanie, niewielkie efekty
Po niemal roku realizacji rozpisanego na 3 lata projektu opiewającego na ponad 45 mln zł wykorzystano jedynie ok. 6,2 mln zł. To około 12% wartości projektu w przypadku działania 3.2.1 i 17%  wartości projektu działania 3.2.2.
Według najświeższych danych przekazanych przez Grzegorza Daniluka, w ramach pierwszego z nich bony na szkolenia i kursy z informatyki oraz języków obcych, kursy przedmaturalne i na studia podyplomowe przyznano 1406 osobom. W tej grupie ma być 427 mieszkańców Łomży, w tym niespełna 50 osób z „listy wybrańców”. 
Bony na szkolenie nadające kwalifikacje zawodowe lub umiejętności zawodowe przyznano 712 osobom i w tej grupie jest 92 mieszkańców Łomży.

Borysewicz ujawni „listę wybrańców”
Maciej Borysewicz, kandydat Koalicji Obywatelskiej na nowego prezydenta Łomży, po publikacji tekstu o prywacie prezydenta Chrzanowskiego zapowiada ujawnienie po wyborach „listy wybrańców”, czyli osób publicznych, przedstawicieli władzy, które wzięły publiczne pieniądze na podnoszenie własnych kwalifikacji. - Po rozmowach z prawnikami wiemy, że taką listę można ujawnić i żadne RODO czy inne przepisy tego nie chronią tym bardziej, że mówimy o wydatkowaniu pieniędzy ze środków publicznych – mówił Borysewicz. - Uważam, że nie jest to dyskusja na tematy prawne, czy mogli to zrobić, czy nie. Uważam, że nie powinni tego robić i nie jest to moralne, ani etyczne, żeby osoby główne, tym bardziej, które realizują ten projekt i za niego odpowiadają, w pierwszej kolejności przyznawały sobie wysokie bony na podnoszenie swoich kwalifikacji edukacyjnych.


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę