Przejdź do treści Przejdź do menu
poniedziałek, 30 grudnia 2024 napisz DONOS@
Gazeta Bezcenna nr 78

Super-Hiper-Gigant?

Pęd do rozwoju i zachowania gatunku jest bezdyskusyjnie największym motorem ewolucji społecznej ludzkości. Naukowcy spierają się jednak co do partykularnych przyczyn. Na pewnym etapie to ogień był dźwignią procesów cywilizacyjnych, następnie koło. Od kilku tysięcy lat politolodzy i ekonomiści skłaniają się ku pojęciu “handel”. A wiadomo dźwignią handlu jest reklama.

Tak minął wieczór i poranek, lat kilku tysięcy (od kiedy Izraelici z powodzeniem zareklamowali Egipcjanom trasę Via Baltica przez Morze Czerwone). Pęd do rozwoju okazał się zaraźliwy i przeniósł się nawet na sztuczne wytwory ideologii człowieka. Takim wytworem są niewątpliwie sieci hipermarketów. Ich pęd do rozwoju powoli daje się odczuć w Łomży. Inwestorzy zapędzili się tak mocno, że do kopert z dokumentami przesyłanymi radnym wpadł plan oddziaływania na środowisko hipermarketu, który stanie być może u zbiegu ulic Sikorskiego i Zawadzkiej. Możemy dowiedzieć się z owego planu, że w mieście wszystko jest cacy, tylko drobne kilkadziesiąt punktów sprzedaży zniknie, następne kilkaset będzie jechać na wstecznym biegu, co może doprowadzić do zatarcia. Radni dowiedzieli się również, że wolą mieszkańców jest, by taki hipersklep posiadać. Ważne, że wolą być może także mieszkańców Ciechocinka i Bydgoszczy, bowiem sondaże w sprawie Łomży przeprowadzane były również w skali całego kraju. Dodatkowo inwestycja powstanie niedaleko kościoła. Sceptykom, którzy twierdzą, że w Łomży trudno nie budować czegoś obok świątyni odpowiem, że nie budować obok burdelu też trudno.
Przychylny inwestycji jest również nie kto inny jak Pierwszy w Mieście. Ten sam, który jeszcze niedawno zawierzył wszystkie stany. Nie zawierzył jednak żadnego hipermarketu. Nadarza się więc niebywała okazja, by pochwalić się tym faktem w świecie, a delegacja będzie mogła zabrać ze sobą trochę taniego wybielacza, który nie zawiera chloru.
Bądź co bądź decyzja jeszcze nie zapadła. I wszystko byłoby proste gdyby nie Plan Zagospodarowania Przestrzennego, który przynajmniej jeszcze przez tydzień nie będzie przewidywał sklepu giganta w tym miejscu. A inwestycja jest na tyle gigantyczna, że jeżeli ktoś kiedyś odkryje Łomżę jako ruiny miasta prehistorycznego, będzie myślał, że cała była zadaszona. Wracajmy jednak do teraźniejszości.
Enigmatycznie brzmiący temat “plan zagospodarowania przestrzennego” ma jednak niewyobrażalnie wręcz duży wpływ na życie mieszkańców. Aż strach pomyśleć co będzie jak miejscy urbaniści dopatrzą się ogromnej połaci placu w środku ronda Solidarności. Ubiegając zainteresowanych. U zbiegu ulic Zawadzkiej i Piłsudskiego można by postawić wygódkę. Inwestor w tej sprawie przeprowadziłby sondaż na reprezentatywnej grupie mieszkańców Jeleniej Góry. Ci opowiedzieliby się oczywiście “za”. A i społeczne przyzwolenie miejscowej ludności byłoby ogromne. Na skrzyżowaniu dochodzi bowiem do wielu kolizji, a wygódka to w swojej statutowej funkcjonalności idealne miejsce do oczekiwania na patrol policji. Na bok jednak futurystyczne plany, dopóki wiele niewiadomych stawia jeszcze przed nami widmo hepersklepu. Wiadomo tylko, że lobbing prywaty trwa. Skoro więc prywatna firma może w oficjalnych dokumentach przesyłanych radnym zamieścić gotową prognozę realizacji prywatnej inwestycji wykonaną przez inną prywatną firmę, wnioskuję, by radni otrzymali którąś z powieści o Kubusiu Puchatku. Lektura przygód misia o bardzo małym rozumku może ewidentnie wpłynąć na poprawę morale u niektórych. Nie wspominając już o chwilowym przynajmniej uczuciu dowartościowania. To już jest ostatnia szansa. A pęd do rozwoju Łomży coraz mniejszy.

Mariusz Rytel

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę