Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 19 grudnia 2024 napisz DONOS@

Jeździć po Łomży coraz trudniej...

Komplikuje się sytuacja na łomżyńskich drogach. W tej chwili drogowcy pracują na niemal połowie Alei Legionów, na całej Alei Piłsudskiego i nowej części ul. Spokojnej, za chwilę wejdą na ul. Poznańską i drogę do Mężenina na odcinku pomiędzy Zawadami, a skrzyżowaniem z drogą krajową nr 63 Łomża – Zambrów. Teoretycznie te wszystkie prace powinny skończyć się jeszcze w tym roku, ale patrząc na zapał drogowców, coraz trudniej w to uwierzyć... Okazuje się także, że przez dłuższy czas utrudnienia w ruchu będą czekały kierowców na Szosie Zambrowskiej. W wyniku lipcowych ulew osuwa się tam nasyp. Przed tygodniem droga została „zwężona” do jednego pasa, a ruchem steruje sygnalizacja świetlna. Niestety padające deszcze dalej niszczą nasyp. Po wczorajszych porannych ulewach w ratuszu podjęto decyzję o tymczasowym zabezpieczeniu uszkodzonego nasypu poprzez wysypanie tu kilku wywrotek żwiru. Do listy utrudnień na drogach Łomży dołożyć trzeba jeszcze ekipy MPGKiM, które od zimy cały czas łatają dziury w ulicach miasta przysparzając kierowcom miejscami dużych, acz na szczęście krótkotrwałych problemów.

Legionów Piłsudskiego i Spokojna remontowane są w ramach dofinansowywanego przez Unię Europejską projektu „usprawnienie drogowych połączeń regionalnych w granicach Łomży”. Za około 38 mln zł ma zostać wyremontowanych w sumie niemal 7 km głównych ulic miasta oraz wybudowany nowy odcinek - niemal kilometr – ulicy Spokojnej. Prace ruszyły „pełną parą” jeszcze w lipcu ubiegłego roku i zgodnie z planami mają zakończyć się w październiku tego roku, ale już chyba nikt nie wierzy w to, że w tym terminie uda się wszystko zrobić. Ratusz szacuje, że na całości projektu zaawansowanie prac na 1 lipca wynosiło około 63%.
Z tym projektem od początku było „pod górkę”. Prace zaczęły się w lipcu ubiegłego roku, a już w październiku były opóźnienia w stosunku do przyjętego wcześniej harmonogramu. Ostatecznie w ubiegłym roku „inwestycja została wykonana 28% z zakładanych 50% inwestycji”. Teraz jest lepiej, ale nie wystarczająco dobrze.
- Na około 63% szacowane jest zaawansowanie prac na całości projektu – podaje Łukasz Czech z ratusza.
Najsłabiej wygląda realizacja tzw. zadania nr 5 czyli przebudowa Al. Legionów na odcinku od skrzyżowania z ul. Piłsudskiego włącznie, poprzez skrzyżowanie z ul. Przykoszarową do skrzyżowania z ulicami Poznańską i Szosą do Mężenina włącznie. Tu roboty drogowe 1 lipca były zaawansowane na około 13%.
W związku z tym projektem w najbliższą niedzielę kierowców w Łomży czekają dodatkowe utrudnienia. W godzinach od 7:00 do 19:00 zostanie całkowicie zamknięta jezdnia ulicy Piłsudskiego na odcinku od ronda z ulicą Spokojną do ronda z ulicą Towarową.

Będą kolejne remonty
Tymczasem w już rozkopanej Łomży szykują się kolejne remonty dróg. W sierpniu drogowcy powinni wejść na Poznańską, której fragment od Legionów do Poligonowej będzie remontowany w ramach rządowego programu tzw. „schetynówek”.
Także w sierpniu powinien zacząć się remont znajdującego się tuż pod Łomżą czterokilometrowego odcinka drogi do Mężenina pomiędzy Zawadami a skrzyżowaniem z drogą krajową nr 63 Łomża – Zambrów. Drogowcy planują tu „wyłatanie i wyrównanie istniejącej warstwy nawierzchni i wykonanie nakładki (warstwy ścieralnej)”. Prace powinny się skończyć w październiku...

Utrudnienia na Szosie Zambrowskiej
Zupełną nowością jest zaś konieczność remontu na Szosie Zambrowskiej. Skarpa na której zbudowana jest droga ucierpiała w wyniku ubiegłotygodniowych obfitych opadów deszczu. Tuż za sadami – jadąc od strony Łomży – została ona częściowo, w dwóch różnych miejscach, po obu stronach jezdni, wyryta przez spływającą wodę. W związku z osuwiskiem, na odcinku pomiędzy stacją telewizyjną a granicą miasta, została wprowadzona awaryjna organizacja ruchu polegająca na obustronnym zwężeniu jezdni i ograniczeniu prędkości, a ruchem steruje sygnalizacja świetlna.
Drogowcy mówią, że naprawa niewielkiego kawałka tej drogi to grubsza sprawa, a koszty mogą sięgnąć nawet miliona złotych. Przypominają, że już kilka lat temu coś takiego tu się wydarzyło, ale szybka naprawa najwyraźniej na niewiele się zdała. Teraz nasyp po którym prowadzi droga krajowa (nr 63) jest w jeszcze gorszym stanie i istnieje realna groźba, że nie wytrzyma obciążenia.
Ratusz, który z budżetu miasta musiałby pieniądze na remont drogi wyłożyć, najpierw chce zrobić ekspertyzę, która ma ocenić straty i określić zakres koniecznych do wykonania prac. Jeśli podejrzenia się potwierdzą utrudnienia w ruchu potrwają kilka miesięcy...


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę